Biolog.pl

Cześć!! Czy uważacie, że kierunek lekarski dla osoby introwertycznej, która ciężko nawiązuje nowe znajomości, lubi spędzać dużo czasu w samotności, trochę zamkniętej w sobie, jest dobrym wyborem?

Myślę, że nie ma to większego znaczenia. Poznawanie nowych ludzi może ułatwiać życie, ale nie trzeba od razu ogarniać całego roku. Czasem wystarczy jeden dobry przyjaciel i kilkoro luźnych znajomych, co dadzą materiały. W pracy tak samo. A sama relacja lekarz-pacjent jest bardzo formalna i bezuczuciowa, więc można się jej całkiem dobrze nauczyć.

Każdy po jakimś czasie przyzwyczaja się do formalnego kontaktu z pacjentem, co wcale nie wymaga bycia towarzyskim, przebojowym, czy też mistrzem small-talku.

Gorzej, jeżeli mylisz introwersję z lękami - długo będziesz się męczyć, zanim przyzwyczaisz się do obcowania (nawet czysto formalnego, jak napisała Marran bezuczuciowego) z dużą liczbą obcych ludzi każdego dnia. Chociaż i takie osoby mogą znależć swoje miejsce w tym zawodzie.

Pytanie, czy faktycznie aż tak bardzo tego chcesz. Droga jest potwornie długa i bardzo nieadekwatna do pierwotnych wyobrażeń.