Przebranżowienie z weterynarii
: 28 maja 2020, o 20:31
Hejka,
skończyłam weterynarię i pracuję już w zawodzie ale nie pasuje mi to.
Praca jest strasznie ciężka, niewdzięczna, siedzę w niej praktycznie całymi dniami, nie mam czasu dla siebie i na życie, klienci są roszczeniowi i wiecznie "jest za drogo"", a lecznice płacą baaardzo mało.
No i pytanie, jak się z tego wymiksować?
Chciałabym na medycynę, wiecznie próbuję ale ciągle się nie mogę dostać :-/
Na co się przebranżowić? Może jakaś firma farmaceutyczna?
A może ktoś się przebranżowił po wecie i pracował jednocześnie w lecznicy i studiował?
Chciałabym pójść na studia lekarskie ale nie wiem jak się samej utrzymać na studiach dziennych i czy dałabym radę :-/
Ktoś miał taki problem? Macie jakieś pomysły?
skończyłam weterynarię i pracuję już w zawodzie ale nie pasuje mi to.
Praca jest strasznie ciężka, niewdzięczna, siedzę w niej praktycznie całymi dniami, nie mam czasu dla siebie i na życie, klienci są roszczeniowi i wiecznie "jest za drogo"", a lecznice płacą baaardzo mało.
No i pytanie, jak się z tego wymiksować?
Chciałabym na medycynę, wiecznie próbuję ale ciągle się nie mogę dostać :-/
Na co się przebranżowić? Może jakaś firma farmaceutyczna?
A może ktoś się przebranżowił po wecie i pracował jednocześnie w lecznicy i studiował?
Chciałabym pójść na studia lekarskie ale nie wiem jak się samej utrzymać na studiach dziennych i czy dałabym radę :-/
Ktoś miał taki problem? Macie jakieś pomysły?