Medycyna - czy na pewno najlepsza?
: 8 cze 2012, o 22:39
Medycyna, kierunek lekarski - jeden z najbardziej obleganych kierunków studiów w dzisiejszych czasach oraz razem z prawem czy architekturą najbardziej prestiżowy zawód na świecie.
Chciałbym napisać moje osobiste odczucia związane z przyszłością nauki a dokładniej z przyszłością medycyny na świecie w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat.
Żyjemy w czasach kiedy już od dziecka czujemy wywyższanie medycyny ponad inne dziedziny nauki czy też zawodu. Widzimy wśród ludzi wielki szacunek do lekarzy. Ludzie często mają bezgraniczne zaufanie do lekarzy i traktują ich jakoby elitę społeczeństwa. Rodzice są z nas niezmiernie dumni kiedy dostaniemy się na kierunek lekarski, który jest lansowany ponad inne kierunki studiów, a dostanie się na medycynę często graniczy z cudem.
Wydaje mi się jednak, że potęga medycyny zaczyna słabnąć (lecz niestety często ludzie niezwiązani z nauką nie potrafią tego dostrzec).
Moim zdaniem w ciągu 20 może więcej lat lekarze staną się zwykłymi pracownikami technicznymi oraz osobami odpowiedzialnymi za leczenie niezbyt skomplikowanych chorób typu przeziębienie czy grypa.
Miejsce obecnych lekarzy zajmą naukowcy z różnych dziedzin, którzy będą potrafili dużo lepiej niż lekarze radzić sobie ze stanami chorobowymi, opieką nad osobami chorymi (rozwój pielęgniarstwa, fizjoterapii, psychologii) i wynajdowaniem nowych leków.
Cały czas rozwijają się takie dziedziny nauki jak chociażby inżynieria biomedyczna, automatyka i robotyka, fizyka medyczna, biotechnologia medyczna, biologia, bioinformatyka, nanotechnologia, farmacja, analityka medyczna, psychologia, itd. a bez niech rozwój medycyny będzie wkrótce niemożliwy!
Wkrótce lekarze nie będą wstanie sobie poradzić bez specjalistów wyżej wymienionych dziedzin i będą niczym technicy wykonywali polecenia a także stosowali metody i odkrycia naukowców z wyżej wymienionych dziedzin.
Możliwości lekarzy zatrzymają się. Lekarze staną się zbyt ogólni, będą mieli widzę z tych wszystkich dziedzin po trochu, przez co staną na straconej pozycji ze specjalistami z jednej konkretnej dziedziny.
Ludzie obecnie wybierający kierunek studiów są nauczeni swoim doświadczeniem, przeszłością oraz historią, że medycyna jest kierunkiem najbardziej prestiżowym, najbardziej przyszłościowym i w ogóle najlepszym, lecz wydaje mi się, że takie czasy się wkrótce skończą i przyszłe pokolenia będą miały już zupełnie inny pogląd na lekarzy przyszłości.
Nie chce tym tekstem zniechęcać do studiowania medycyny, ale celem tego tekstu jest zwrócenie uwagi także na inne kierunki studiów. Chodzi mi szczególnie aby zwróciły na nie uwagą osoby które nie dostały się na medycynę i nie biorą pod uwagą innych kierunków.
Chciałbym napisać moje osobiste odczucia związane z przyszłością nauki a dokładniej z przyszłością medycyny na świecie w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat.
Żyjemy w czasach kiedy już od dziecka czujemy wywyższanie medycyny ponad inne dziedziny nauki czy też zawodu. Widzimy wśród ludzi wielki szacunek do lekarzy. Ludzie często mają bezgraniczne zaufanie do lekarzy i traktują ich jakoby elitę społeczeństwa. Rodzice są z nas niezmiernie dumni kiedy dostaniemy się na kierunek lekarski, który jest lansowany ponad inne kierunki studiów, a dostanie się na medycynę często graniczy z cudem.
Wydaje mi się jednak, że potęga medycyny zaczyna słabnąć (lecz niestety często ludzie niezwiązani z nauką nie potrafią tego dostrzec).
Moim zdaniem w ciągu 20 może więcej lat lekarze staną się zwykłymi pracownikami technicznymi oraz osobami odpowiedzialnymi za leczenie niezbyt skomplikowanych chorób typu przeziębienie czy grypa.
Miejsce obecnych lekarzy zajmą naukowcy z różnych dziedzin, którzy będą potrafili dużo lepiej niż lekarze radzić sobie ze stanami chorobowymi, opieką nad osobami chorymi (rozwój pielęgniarstwa, fizjoterapii, psychologii) i wynajdowaniem nowych leków.
Cały czas rozwijają się takie dziedziny nauki jak chociażby inżynieria biomedyczna, automatyka i robotyka, fizyka medyczna, biotechnologia medyczna, biologia, bioinformatyka, nanotechnologia, farmacja, analityka medyczna, psychologia, itd. a bez niech rozwój medycyny będzie wkrótce niemożliwy!
Wkrótce lekarze nie będą wstanie sobie poradzić bez specjalistów wyżej wymienionych dziedzin i będą niczym technicy wykonywali polecenia a także stosowali metody i odkrycia naukowców z wyżej wymienionych dziedzin.
Możliwości lekarzy zatrzymają się. Lekarze staną się zbyt ogólni, będą mieli widzę z tych wszystkich dziedzin po trochu, przez co staną na straconej pozycji ze specjalistami z jednej konkretnej dziedziny.
Ludzie obecnie wybierający kierunek studiów są nauczeni swoim doświadczeniem, przeszłością oraz historią, że medycyna jest kierunkiem najbardziej prestiżowym, najbardziej przyszłościowym i w ogóle najlepszym, lecz wydaje mi się, że takie czasy się wkrótce skończą i przyszłe pokolenia będą miały już zupełnie inny pogląd na lekarzy przyszłości.
Nie chce tym tekstem zniechęcać do studiowania medycyny, ale celem tego tekstu jest zwrócenie uwagi także na inne kierunki studiów. Chodzi mi szczególnie aby zwróciły na nie uwagą osoby które nie dostały się na medycynę i nie biorą pod uwagą innych kierunków.