Ile zarabia lekarz?
: 26 lip 2012, o 13:15
Witam
To mój pierwszy post.
Za dwa lata piszę maturę. Mam szerokie zainteresowania zarówno dotyczące nauk technicznych jak i medycznych. Od zawsze chciałem być inżynierem i budować/wymyślać nowe maszyny i technologie. Jednak obawiam się o to, że po ukończeniu politechniki może być problem z pracą, a jak się już ją znajdzie to pieniądze raczej nie są rewelacyjne. Chyba, że jest się naprawdę wybitnym inżynierem i dostanie pracę w BMW, albo ma się własną firmę coś konstruującą.
Dlatego coraz bardziej skłaniam się ku kierunkom medycznym, które też mnie interesują. Wiem, że po kierunkach medycznych, szczególnie lekarskim i stomatologii nie ma praktycznie problemów z pracą. Z tego co widzę to raczej lekarze są dość zamożnymi ludźmi. Chciałbym jednak się Was spytać ile taki lekarz może zarabiać? Nie chodzi mi o to ile ma na początku bo to wiadomo, że jak w każdym zawodzie zaczyna się od niskich stawek. Ale ile ma taki w wieku 40-50 lat? Ile ma przeciętny, a ile może wyciągnąć dobry?
Wiem, że przy wyborze studiów nie powinno się kierować tylko pieniędzmi i nie kieruję się tylko tym. Gdybym chciał tylko zarabiać pieniądze to wcale bym nie szedł na studia tylko wyjechał zarobić kapitał, a potem wrócił i otworzył sklep/restaurację/pensjonat itd, potem następny itd i jakby mi wyszło to zarabiałbym więcej niż kilku lekarzy, dentystów i inżynierów razem wziętych.
Chodzi mi o to, żeby dobrze zarabiać, a jednocześnie robić coś ważnego dla ludzi. Politechnika jest dość ryzykowna. Medycyna jest pewniejsza. Chciałbym tylko wiedzieć, z czystej ciekawości, jakie realne pieniądze w dzisiejszych czasach może zarabiać lekarz? I co za tym idzie czy warto, z punktu widzenia przyszłych zarobków, przygotowywać się bardziej na medycynę niż polibudę?
To mój pierwszy post.
Za dwa lata piszę maturę. Mam szerokie zainteresowania zarówno dotyczące nauk technicznych jak i medycznych. Od zawsze chciałem być inżynierem i budować/wymyślać nowe maszyny i technologie. Jednak obawiam się o to, że po ukończeniu politechniki może być problem z pracą, a jak się już ją znajdzie to pieniądze raczej nie są rewelacyjne. Chyba, że jest się naprawdę wybitnym inżynierem i dostanie pracę w BMW, albo ma się własną firmę coś konstruującą.
Dlatego coraz bardziej skłaniam się ku kierunkom medycznym, które też mnie interesują. Wiem, że po kierunkach medycznych, szczególnie lekarskim i stomatologii nie ma praktycznie problemów z pracą. Z tego co widzę to raczej lekarze są dość zamożnymi ludźmi. Chciałbym jednak się Was spytać ile taki lekarz może zarabiać? Nie chodzi mi o to ile ma na początku bo to wiadomo, że jak w każdym zawodzie zaczyna się od niskich stawek. Ale ile ma taki w wieku 40-50 lat? Ile ma przeciętny, a ile może wyciągnąć dobry?
Wiem, że przy wyborze studiów nie powinno się kierować tylko pieniędzmi i nie kieruję się tylko tym. Gdybym chciał tylko zarabiać pieniądze to wcale bym nie szedł na studia tylko wyjechał zarobić kapitał, a potem wrócił i otworzył sklep/restaurację/pensjonat itd, potem następny itd i jakby mi wyszło to zarabiałbym więcej niż kilku lekarzy, dentystów i inżynierów razem wziętych.
Chodzi mi o to, żeby dobrze zarabiać, a jednocześnie robić coś ważnego dla ludzi. Politechnika jest dość ryzykowna. Medycyna jest pewniejsza. Chciałbym tylko wiedzieć, z czystej ciekawości, jakie realne pieniądze w dzisiejszych czasach może zarabiać lekarz? I co za tym idzie czy warto, z punktu widzenia przyszłych zarobków, przygotowywać się bardziej na medycynę niż polibudę?