Biolog.pl

Zastanawiam się nad tymi dwoma kierunkami. Nie wiem po którym moŻna liczyć na lepsze zarobki i ogólnie na jakąś pracę. Co w ogóle mikrobiolog moŻe robić w firmach kosmetycznych MoŻe ktoś sie orientuje w tym temacie

Facet, no co za pytanie, farmacja oczywiście jest po 1. pewnym zawodem (w odwrotności do biologii), po 2. zarobki farmaceutów są bez wątpienia wyŻsze. Zwłaszcza w UK i Irlandii, gdzie farmaceuta zaraz po staŻu wyrabia 20 tys. miesięcznie. No ale to tak róŻne dziedziny Że trzeba popatrzeć co się bardziej lubi. Ja będę studiował biologię od tego roku, ale oczywiście wolałbym farmacje pod względem kasy teŻ

A ile taki farmaceuta zarabia w polskiej aptece?

bez przesady
ja bym nie powiedziała, że farmacja to taki super kierunek
1. po farmacji możesz zostać sprzedawcą leków czyli pracować w aptece, ale po technikum farmaceutycznym też możesz, nie musisz od razu studiować 5 i pół roku, poza tym praca jest przeraźliwie NUDNA
2. po farmacji możesz pracować w koncernie farmaceutycznym, jako przedstawiciel medyczny albo jak masz farta to w laboratorium - ale po biologii też możesz - spójrz na oferty pracy - do koncernów potrzebują z wykształceniem medycznym, biologicznym, chemicznym lub pokrewnym
3. teraz na rynku pracy właśnie kończy się koniunktura na ludzi po farmacji - trzeba by się przekwalifikować a biologia daje o wiele większe pole manewru jeśli chodzi o pracę w laboratorium (jeśli oczywiście na tym Ci zależy - po biologii możesz pracować w laboratorium w szpitalu, lab. in vitro czy mikrobiologicznym - po farmacji tam nie pójdziesz, za to jak chcesz sprzedawać w aptece to po biologii nie masz szans)
4. jako biolog możesz być farmakologiem (jest możliwość odbycia stażu, pracy i napisania magisterki np. w instytucie farmakologii PAN) a jako farmaceuta nie możesz być biologiem

wszystko zależy od tego czego oczekujesz po studiach, ale moim zdaniem kierunek, który daje bardziej wszechstronne wykształcenie stwarza lepsze perspektywy
życzę dobrego wyboru i pozdrawiam

Feline pisze:jeśli oczywiście na tym Ci zależy - po biologii możesz pracować w laboratorium w szpitalu, lab. in vitro czy mikrobiologicznym - po farmacji tam nie pójdziesz, za to jak chcesz sprzedawać w aptece to po biologii nie masz szans

farmaceuta może pracować w laboratorium szpitalnym. Podobnie jak biolog musi ukończyć podyplomówkę, zeby być diagnostą.

Feline pisze:jako biolog możesz być farmakologiem (jest możliwość odbycia stażu, pracy i napisania magisterki np. w instytucie farmakologii PAN) a jako farmaceuta nie możesz być biologiem

farmacja to nie tylko farmakologia. Zresztą co biologowi po farmakologii? W szpitalu jako farmakolog kliniczny i tak pracować nie może.

Feline, ale głupoty opowiadasz. Ty naprawde wierzysz w to co napisałaś? Wartość merytoryczna Twojej wypowiedzi to totalna porażka. I licz się z tym, że ktoś może się nieopatrznie zasugerować Twoim postem, a później niemiło rozczarować rzeczywistością.

i wylądować w szkole?

Morfeusz pisze:i wylądować w szkole?

Na przykład Morfeusz

Oczywiście są osoby które chcą zostać nauczycielami (ale patrząc na swoich nauczycieli z podst., gim i LO to chyba niewiele jest takich osób i widać jaklubią swoją pracę P), ale jak ktoś idzie na studia pod kątem pracy w labie, to musi wiedzieć jakie są utrudnienia na drodze do diagnostyki na przykład albo że mikrobiologowi to troche ciężko zostać farmakologiem (to najlepszy kwiatek z postu Feline)

Biochemister pisze:mikrobiologowi to troche ciężko zostać farmakologiem (to najlepszy kwiatek z postu Feline)

Zastanawiam sie co taki farmakolog mógłby robić. W szpitalu raczej nie popracuje bo funkcje farmakologów pełnią tam farmaceuci z odpowiednią specjalizacją. U nas jest taki jeden (ma śnieżnobiały fartuch jak z reklamy Viziru a my dochtory wyglądamy przy nim jak lumpy z Centralnego).

Morfeusz pisze: Zastanawiam sie co taki farmakolog mógłby robić. W szpitalu raczej nie popracuje bo funkcje farmakologów pełnią tam farmaceuci z odpowiednią specjalizacją

Nic, bo to nie jest farmakolog. To że ktoś napisał prace mgr z farmakologii nie sprawi że jest farmakologiem. Tak jak ja na analityce napisałbym prace w katedrze historii medycyny i myślałbym że jestem historykiem z wykształcenia

Morfeusz pisze:U nas jest taki jeden (ma śnieżnobiały fartuch jak z reklamy Viziru a my dochtory wyglądamy przy nim jak lumpy z Centralnego).

Dobre! Jak ja bedę kiedyś tam pracował to zmienie wizerunek farmakologa

Biochemister pisze: Nic, bo to nie jest farmakolog. To że ktoś napisał prace mgr z farmakologii nie sprawi że jest farmakologiem.

Zasadniczo nie jest. Farmakologiem jest farmaceuta, ew. lekarz po specjalizacji z farmakologii klinicznej.

Biochemister pisze:Dobre! Jak ja bedę kiedyś tam pracował to zmienie wizerunek farmakologa

Będziesz prał fartuch w Bonuxie

a czym zajmuje sie farmakolog kliniczny w szpitalu? na czym polega jego praca?

udziela konsultacji jeśli chodzi o farmakoterapie pacjentów.