Biolog.pl

Witam,
hoduję krzak lauru, ale od 2 lat rośnie ubogo i na wiosnę postanawiam go sklonować, tylko się boję, że jak natnę część pędu (wiadomo, później po dużym nawilżaniu pojawia się korzeń), to mi cały padnie POMOCY!

Co ja poradzę na to że się boisz? Jakąś meliskę na uspokojenie zaparz sobie czy coś.

O ile się nie mylę jest to roślina śródziemnomorska, a te charakteryzują się tym że rosną wolno, poza tym sprawdź czy zapewniłeś odpowiednią temperaturę i glebę oraz czy ma odpowiednią ilość związków potrzebnych roślince.

edycja:
znalezione w necie

Rozmnażanie - ze zrewniałych sadzonek pędowych. Sadzonkowanie wykonuje się w sierpniu poprzez oderwanie tegorocznych pędów z dojrzałymi już liśćmi wraz z piętką. Ukorzenianie następuje w torfie z piaskiem (1:1) i trwa do ok. 3 miesięcy. Rozmażanie z nasion: wschodzą po ok. 6-8 tygodniach. Szybko tracą zdolność kiełkowania.

Tak się składa, że mam melisę lekarską na biurku, rośnie ona sobie koło czerwonej bazylii, lawendy i majeranku


Takiego sposobu nie umiem tzn. widziałem, ale cóż to jest piętka? I nie chce mi się czekać do sierpnia!

Co do gleby. Laur zaczął mieć brązowe punkty na liściach, ale może to też być wina wcześniejszych mszyc!

Radziłbym sporo poczytać o roślinie i wymaganiach glebowych/temp/wilgotności

Dzięki, samogon

Poobciachalem bez litosci wawrzyna i ladnie zagescil sie.