Strona 1 z 1

Odwracalność hydrolizy estrów

: 23 lut 2014, o 18:17
autor: mag_ical
Moje jest takie :
Dlaczego hydroliza estrów w środowisku kwasowym jest odwracalna, a w środowisku zasadowym nieodwracalna? Pewnie banalne, ale nie mogę znaleźć na nie odpowiedzi

Re: Chemia organiczna - PYTANIA

: 24 lut 2014, o 07:39
autor: DMchemik
Czy patrząc na regułę przekory, co należy zrobić, żeby przesunąć równowagę reakcji w prawo? Np. usuwać jeden z produktów. Ogólne równanie hydrolizy ma postać:

RCOOR + H2Olt=== RCOOH + ROH

i teraz zastanów się, jaka jest dodatkowa rola NaOH, której mocny kwas jako katalizator nie może spełnić.

PS nie ma sensu zakładać tematu zbiorczego na wszystko i nic, jakby tak miało być to by było bez podziału na komnaty typu chemia organiczna, ogólna itd, bo wystarczyłaby jedna i kilka zbiorczych tematów (po jednym z każdej dziedziny).

Re: Chemia organiczna - PYTANIA

: 24 lut 2014, o 10:46
autor: mag_ical
Nie, nie, chodziło mi o to, dlaczego hydroliza zasadowa jest reakcją nieodwracalną, a hydroliza kwasowa odwracalną.

I chyba już wiem
W hydrolizie kwasowej powstaje nam kwas i alkohol, które mogą ze sobą przereagować dając znowu ester i wodę.
Hydroliza zasadowa jest nieodwracalna, ponieważ w reakcji ester + zasada powstaje sól i alkohol, a alkohole nie reagują z solami. Dobrze myślę?

Ale dodatkowej roli NaOH, jakiej nie może spełnić kwas jako katalizator nie wymyśliłam

Ps. Skasować ten wątek?

Re: Chemia organiczna - PYTANIA

: 24 lut 2014, o 10:57
autor: DMchemik
A po co go kasować? Nadal twierdzę, że to co napisałaś musisz powiązać z regułą przekory. Po prostu w środowisku zasadowym kwas jest usuwany ze środowiska reakcji przez tworzenie soli a tym samym reakcja staje się praktycznie nieodwracalna. Na tym polega dodatkowa NaOH, więc aby shydrolizować ester, trzeba użyć nadmiaru NaOH, a mocnego kwasu wystarczą tylko katalityczne ilości.

Takie usuwanie jednego z produktów w reakcji następczej jest często stosowanym sposobem przesuwania równowagi w prawo.

Re: Chemia organiczna - PYTANIA

: 24 lut 2014, o 11:30
autor: mag_ical
Aa! Okej, to ma sens Cała chemia to jedna wielka reguła przekory

Re: Odwracalność hydrolizy estrów

: 24 wrz 2014, o 23:20
autor: Seeba
Gubię się w pojęciu hydrolizy. Czy nie jest to rozpad związku z przyłączeniem do niego wody?
Mam napisane, że hydroliza zasadowa estrów to reakcja: ester + zasada. Gdzie tu woda i reguła o hydrolizie poznawana wcześniej przy solach?
Myślę nas tym, i może chodzi tutaj o to, że najpierw jest reakcja ester +woda a potem kwas + zasada ale jest to przedstawione w jednym równaniu reakcji?

Re: Odwracalność hydrolizy estrów

: 25 wrz 2014, o 06:17
autor: DMchemik
Każda reakcja biegnie wg jakiegoś mechanizmu. NaOH tak naprawdę składa się z wolnych jonów w roztworze. Reakcja estryfikacji jest reakcją substytucji przy węglu o hybrydyzacji sp2. Reakcja katalizowana kwasem jest reakcją substytucji elektrofilowej, reakcja w środowisku zasadowym - nukleofilowej. W środowisku zasadowym najsilniejszym nukleofilem jest jon OH- i to on atakuje cząsteczkę estru. Rzeczywiście na ścieżce tak rozumianej reakcji nie pojawia się woda, jednak zapewnia ona jej środowisko. Trzeba też pamiętać, że niektóre nazwy reakcji mają charakter historyczny, stąd mogą wynikać nieścisłości.

Re: Odwracalność hydrolizy estrów

: 25 wrz 2014, o 23:32
autor: Seeba
Dlaczego więc reakcja estru z zasadą nazywa się hydrolizą? Dlaczego tak kiedyś ją nazwano? Chodzi tylko o środowisko reakcji(wodne)?

Re: Odwracalność hydrolizy estrów

: 26 wrz 2014, o 07:27
autor: DMchemik
Całkiem możliwe, pojęcie hydrolizy jest starsze niż mechanizm reakcji.

Re: Odwracalność hydrolizy estrów

: 26 wrz 2014, o 19:09
autor: Seeba
Dobrze wiedzieć, że proces hydrolizy w przypadku estrów nie jest nim dosłownie.
Rozumiem, że kwasowa/zasadowa również wiąże się z środowiskiem. Dzięki.

Re: Odwracalność hydrolizy estrów

: 26 wrz 2014, o 19:41
autor: DMchemik
W kwasowej akurat bierze udział woda, kwas spełnia rolę tylko katalityczną.

Re: Odwracalność hydrolizy estrów

: 27 wrz 2014, o 00:11
autor: Seeba
To teraz już wszystko wiem. Problem polegał tylko na niejednoznacznej nazwie owych reakcji.