Biolog.pl

Wczoraj przy oknie zauważyłam osę/pszczołę(chyba to pszczoła była). Była przy otwartym oknie, więc jej nie wyganiałam, pomyślalam, że sama odleci. Czytałam sobie książkę, jak skończyłam czytać, poszłam do toalety, jak wrociłam do pokoju, zauważyłam, że owa pszczoła leży skulona w kółko na podłodze, martwa. Moja kotka była cały ten czas w kuchni(spała), więc to na pewno nie ona jej to zrobiła, i zastanawia mnie, co sprawiło(mogło sprawić), że umarła? I czy możliwe, ze złozyła pod tapete(w tamtym miejscu jest podrapana przez kota tapeta), jaja i umarła?(wiem, ze to raczej niemozliwe, bo pszczoły opiekuja sie potomstwem, ale na wszelki wypadek pytam też o to). Zaznaczam, że nie jestem pewna, czy to pszczoła, czy osa, ale chyba pszczoła.

Magda93, składać jaja może tylko matka - więc o to się nie martw. Teraz to taka pora dla pszczół, że wszystkie grzeczne idą spać do ula

U mnie też sporo pszczół w okół domu zdycha - z tego co wiem, to czas życia tych owadów nie jest zbyt długi - szczególnie w czasie gdy intesnywnie zajmują sie poszukiwaniem pożywienia.

Pszczoły mają bardziej rozbudowany system immunologiczny (odpornościowy) niż inne zwierzęta. Osobniki chore lub mające umrzeć nie są wpuszczane do ula.
Poza tym faktycznie pszczoły wyeksploatowane zbieraniem pyłku żyją krócej.dlatego m.in. stosuje się w pszczelarstwie podkarmianie stymulujące do ok 20 września, żeby matka pszczela czerwiła a pszczoły wykluwające się potem po tych 28 dniach z jaj nie zbierały już pyłku ani nie przerabiały syropu a tylko oszczędzały siły na zimę.
Pszczoła, którą widziałaś na pewno żadnych jaj nie złożyła. Po pierwsze te składane są w ulu, na plastrach, w odpowiedniej wielkości komórkach. Po drugie- generalnie przez matkę/ królową. Generalnie bo jeśli np ta zginie lub z jakiegoś innego powodu nie będzie wytwarzać odpowiedniej ilości mleczka pszczelego to pszczoły nie opuszczające ula mogą odprowadzić mateczniki ratunkowe, czyli stają się pełnowartościowymi samicami zdolnymi do złożenia jaj, z których wylęgną się przyszłe matki.
Pozdro

I ogólnie pszczoły chętnie zdychają poza gniazdem / ulem, więc to typowe zjawisko. Jak któraś padnie w ulu, to robotnice natychmiast usuwają truchełko na dość dużą odległość.