Kraków ma nowe słonie
: 18 gru 2006, o 15:18
A dokładniej 2 słonice
Prawie pół roku krakowski ogród zoologiczny czekał na słonia. W końcu się udało! Wczoraj z Hiszpania do Lasku Wolskiego przyjechały dwie słonice azjatyckie.
Citta i Baby, bo takie imiona noszą zwierzęta, przyjechały z hiszpańskiego Terra Natura Park w Walencji. Pierwsza ma około 30 lat, druga jest o dziesięć lat starsza. Baby jest też większa od Citty. Każda ze słonic dziennie zjada około 100 kg pożywienia, na które składają się m.in. owoce, warzywa, siano. Za jednego słonia Kraków zapłaci 30 tys. euro, drugiego Terra Natura Park przekazał na zasadach depozytu hodowlanego.
Transport słonic kosztował 17 tys. euro. Zwierzęta jechały do Krakowa przez trzy doby. Ponad 2,5 tysiąca kilometrową przebyły w specjalnych kontenerach. Transport zapewniła niemiecka firma spedycyjna. W drodze z Walencji do Krakowa konwój ze zwierzętami jechał przez takie miasta jak Barcelona, Lyon, Strasburg, Karlsruhe, Norymberga, Praga, Cieszyn.
Do Krakowa słonice dotarły wczoraj o świcie. W Lasku Wolskim od samego rana trwała akcja ich wyładowywania. Z Cittą nie było problemów. Po wyjściu z kontenera niemal od razu weszła do pomieszczenia wewnątrz budynku przeznaczonego dla słoni. Trudniej poszło z drugą słonicą, która najpierw w ogóle nie chciała wyjść z kontenera, a następnie wejść za Cittą do środka. Dała się przekonać dopiero po dwóch godzinach.
Krakowskie zoo poszukiwało nowych słoni od lipca, kiedy to padła Birma. W poszukiwania zaangażowali się nawet lokalni politycy.
cytat z GW/kraków
Nareszcie! Zoo bez słonia to jak święta bez choinki!
Prawie pół roku krakowski ogród zoologiczny czekał na słonia. W końcu się udało! Wczoraj z Hiszpania do Lasku Wolskiego przyjechały dwie słonice azjatyckie.
Citta i Baby, bo takie imiona noszą zwierzęta, przyjechały z hiszpańskiego Terra Natura Park w Walencji. Pierwsza ma około 30 lat, druga jest o dziesięć lat starsza. Baby jest też większa od Citty. Każda ze słonic dziennie zjada około 100 kg pożywienia, na które składają się m.in. owoce, warzywa, siano. Za jednego słonia Kraków zapłaci 30 tys. euro, drugiego Terra Natura Park przekazał na zasadach depozytu hodowlanego.
Transport słonic kosztował 17 tys. euro. Zwierzęta jechały do Krakowa przez trzy doby. Ponad 2,5 tysiąca kilometrową przebyły w specjalnych kontenerach. Transport zapewniła niemiecka firma spedycyjna. W drodze z Walencji do Krakowa konwój ze zwierzętami jechał przez takie miasta jak Barcelona, Lyon, Strasburg, Karlsruhe, Norymberga, Praga, Cieszyn.
Do Krakowa słonice dotarły wczoraj o świcie. W Lasku Wolskim od samego rana trwała akcja ich wyładowywania. Z Cittą nie było problemów. Po wyjściu z kontenera niemal od razu weszła do pomieszczenia wewnątrz budynku przeznaczonego dla słoni. Trudniej poszło z drugą słonicą, która najpierw w ogóle nie chciała wyjść z kontenera, a następnie wejść za Cittą do środka. Dała się przekonać dopiero po dwóch godzinach.
Krakowskie zoo poszukiwało nowych słoni od lipca, kiedy to padła Birma. W poszukiwania zaangażowali się nawet lokalni politycy.
cytat z GW/kraków
Nareszcie! Zoo bez słonia to jak święta bez choinki!