Biolog.pl

Witajcie, od 2 tygodni cos mnie non stop gryzie (swędzi jak diabli, a po kilku ugryzieniach pozostały blizny) i mimo kilkunastu godzin poszukiwań nadal nie znalazłem żadnego gniazda i żywego robala. Pokój spryskany środkiem z ekstraktem ze złocienia dalmatyńskiego ale niestety praktycznie nic nie pomogło. Udało mi się jednak znaleźć jednak po 2 tygodnia od oprysku 2 martwe robale na środku pokoju, nie wiem czy padły z głodu czy weszły w kontakt z tym środkiem. Czy to są pluskwy

Przy okazji jeśli to są przypadkowi lokatorzy to może ktoś ma pomysł co mnie może gryźć. Łóżko przejrzane bardzo dokładnie, listwy przypodłogowe też. Nie znalazłem żadnych pluskw. Dziennie mam około 10 ugryzień, większość na brzuchu, i górnych partiach ud. Często są 2 ugryzienia obok siebie. Pojawia się babel jak przy komarze i w środku widać ukucie. 3/4 ugryzień ma swoje centrum w mieszku włosowym, tak jak by robaki gryzły tuż przy miejscu wyrastania włosa. Większość ugryzień jest pod ubraniami, rzadko zdarzają się w odsłoniętych miejscach. Nie widzę żadnych skaczących pcheł, nie widzę także żadnych wszy w okolicach intymnych. Ugryzienia są jak śpię i jak siedzę na fotelu przy komputerze. Próbowałem przez 2 godziny zapalać światło w nocy żeby zobaczyć co wchodzi na łóżko by mnie ugryźć ale nic nie złapałem. Później zasnąłem na 2 godziny i znowu 5 nowych ugryzień. Chyba pluskwy już wyewoluowały na wyższy poziom i są sprytniejsze od ludzi.

Szubak Smirnova - na zdjęciu. Jednak on nie gryzie człowieka.

Witam. Zainteresował mnie ten temat, gdyż jestem w podobnej sytuacji, co autor postu. Też przybywa mi ugryzień i od ponad trzech tygodni, a dziś znalaziony został na boku materaca taki sam robak jak na zdjęciach u pankracego i mam te same objawy ugryzień. Nic innego nie znalazłem, tzn pluskwy, wszy, pchły, itd.
Pytanie czy pankracy znalazłeś rozwiązanie problemu?
Możesz powiedzieć w czym tkwi ptoblem?

Sorry za odgrzanie kotleta, alr temat warty dokończenia