Biolog.pl

Witam, temat był wałkowany na forum ale raczej pod względem rezydentury w USA. Chciałbym się natomiast zapytać jak wygląda sprawa dla licealisty, który po liceum chciałby studiować medycynę w USA?

Z tego co wyczytałem najpierw są 4-letnie studia undergratuate, na przykład biologia/chemia po których dostajemy bachelors degree i możemy startować na uniwersytet medyczny.
Żeby się na te studia dostać trzeba zdać odpowiednik polskiej matury - SAT. Trzeba zdawać dwie części: Reasoning Test i Subject Test.
Jeśli startuję na chemiczne studia undergraduate muszę zdawać SAT Subject Test z chemistry? Ile kosztują studia undergraduate i jakie są progi bądź inne wymagane testy, żeby się na nie dostać?
Czy potrzebne są zaświadczenia typu CAE, CPE czy też wystarczy sam SAT?

1. Studia moga byc 3 lub 4 letnie, ale kandydatom zaleca sie, zeby skonczyli te drugie.
2. Zeby sie dostac na medycyne, mozna miec dyplom nawet i z socjologii, bo najwazniejsze jest odbebnienie kilku przedmiotow: chemia nieorganiczna i organiczna, chemia fizyczna, biologia, fizyka, algebra, jakis przedmiot zwiazany z pisaniem po angielsku, np. literatura angielska.
3. Lepsze uczelnie na pewno wymagaja testow z poszczegolnych przedmiotow.
4. Zazwyczaj wymagaja waznego egzaminu jezykowego TOEFL
5. Nie ma progow ani konkursu swiadectw maturalnych, zazwyczaj okreslaja mniej wiecej liczbe punktow minimalnych, a potem przebieraja w kandydatach patrzac na ich dodatkowe osiagniecia naukowe i pozaszkolne, a takze zajecia pozaszkolne.
6. Studia kosztuja czasem kilka tysiecy dolarow za rok na gorszych uczelniach, a na Harvardzie 50 tysiecy Ale sa tez stypendia i pozyczki.

Z tego, co wiem, najpierw na poziomie collegeu zdaje się studia typu pre-med (warto się dowiedzieć, czy studia na które idziemy to właśnie takie), a potem idzie się na kolejne cztery lata do szkoły medycznej (med school). Radziłbym się bardzo dobrze zorientować i popytać kompetentne osoby, żeby nie popełnić pomyłki.

Czy orientuje się ktoś może, jak w USA patrzy się na nasze olimpiady? Czy np. będąc laureatem Olchemu, łatwiej jest się dostać na prestiżowy uniwersytet? I jeszcze jedno - czy wiadomo Wam coś o uczelniach, które oferują stypednia lub bezpłatną naukę, jak to w rzeczywistości wygląda?

ThinkApple pisze:Czy orientuje się ktoś może, jak w USA patrzy się na nasze olimpiady? Czy np. będąc laureatem Olchemu, łatwiej jest się dostać na prestiżowy uniwersytet? I jeszcze jedno - czy wiadomo Wam coś o uczelniach, które oferują stypednia lub bezpłatną naukę, jak to w rzeczywistości wygląda?

Ja do niedawna szperałem na temat studiów w Stanach i trochę coś wiem, więc się wypowiem.

Jeśli chodzi o olimpiady - nic mi nie wiadomo. Aczkolwiek jeden chłopak z mojego liceum (obecnie będzie już na III roku Cambridge) miał sukcesy na konkursach i olimpiadach matematycznych, że osobiście dostał zaproszenie do Cambridge.

Niektóre uczelnie amerykańskie zapewniają pomoc każdemu, bez względu na to, ile wynoszą dochody rodziny. Można nawet aplikować na Harvard i się dostać. Najważniejsze jest jednak, by być oryginalnym - jeśli potrafisz, to musisz powiedzieć, że robisz na drutach, albo grasz w tenisa, albo zajmujesz się działalnością charytatywną (ostatnie akurat bardzo sobie cenią).

Nitrogenium32, interesuje mnie, jak to wygląda w rzeczywistości, czy łatwo jest takowe stypendium dostać i czy w pełni pokrywają koszty studiowania/pobytu?

Trudno, i w ogóle trudno się do ju-es-ej dostać. Nie mówiąc już o dostaniu się na rezydenturę po studiach Przede wszystkim trzeba się dużo uczyć i być lepszym od konkurencji, która jest z całego świata. Np. taki Chińczyk przygotowany od 4 roku życia, żeby się dostał na Harvard. Jak myślicie, kto ma większe szanse: on czy ktoś kto powie weźcie mnie bo chcę ?

Jeżeli temat kogoś wciaż interesuje chętnie odpowiem na wszystkie pytania.

Ale z góry mówię, że studia medyczne w USA dla Polaka bez amerykańskiego obywatelstwa sa bardzo mało prawdopodobnym marzeniem, co nie znaczy, że niemożliwe. Potwierdzam, potrzeba 4-letnich studiów zanim można rozpoczać studia medyczne.

Ja mam obywatelstwo amerykanskie i zastanawiam sie jakie egzaminy musiałby zdac po liceu aby sie dostac na medycyne do USA.