Strona 1 z 15

Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 12 cze 2011, o 14:02
autor: sia
Hej,możecie napisać komu się udało dostać po roku na medycynę.Ile się uczyliście,czy studiowaliście czy odpuściliście totalnie i tylko nauka do matury?

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 12 cze 2011, o 16:14
autor: cicha-woda
Ja to Ci mogę odpowiedzieć na to pytanie za 3 tygodnie, czy moje zostanie na rok w domu przyniosło efekt Przeczucie mam, że poprawiłam, ale dopiero aneks z wynikiem mnie uspokoi [albo totalnie załamie ]

A z resztą, wydaje mi się, że to nie kwestia jakiś statystyk, ile osób poprawiających się dostanie a ile nie dostanie. Każdy jest osobnym przypadkiem, jednemu coś pójdzie lepiej bez większego przygotowania do poprawy, inny będzie zakuwał cały rok i nic nie zyska.

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 12 cze 2011, o 21:36
autor: zielona_karotka
w październiku (w zeszłym roku) jak się szybko okazało w mojej grupie tylko 6 osób było, że tak brzydko rzecz ujmę, z prawidłowego naboru - reszta przeszła z innych studiów dzięki poprawionej maturze

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 12 cze 2011, o 23:28
autor: Khayman00
Poszedłem na studia prawie, że losowe. Mało się uczyłem, trochę poprawiłem (5pkt.) i się dostałem. Tak na prawdę to tylko kwestia szczęścia.

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 16 cze 2011, o 11:19
autor: villemo
Dostałam się za trzecim razem, w międzyczasie studiowałam inny kierunek. Patrząc po osobach ode mnie z roku, to mało jest osób z prawidłowego rocznika", a dużo z nich i tak jest na płatnych. Niektórzy mają już nawet skończone inne studia, ale i tak podjęli się studiowania medycyny

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 16 cze 2011, o 15:01
autor: Aszyn
A ja nie próbowałem wcześniej w ogóle zdawać biologii, ani chemii. Po roku studiowania informatyki pomyslałem, że jednak zaryzykuję, pouczę się rok i spróbuję. No i się udało

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 16 cze 2011, o 18:59
autor: sia
Aszyn-a byłeś ten rok na informatyce gdy się uczyłeś czy zrezygnowałeś i w domu bez studiów?

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 16 cze 2011, o 19:09
autor: Medycyna Lwów
tak naprawdę osób, którym udaje się poprawić jest bardzo mało. U mnie jakieś 90-95% osób to ludzie z 1 naboru.

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 16 cze 2011, o 19:12
autor: _włóczykij
Kaamil, to jak sie komus nie udalo i powiedzmy totalnie zepsuł maturę i nie wiadomo czy ten przedmiot rozszerzony zda, to lepiej zostac w domu ten rok i probowac poprawic mature, czy isc na jakis kierunek i probowac na lek?

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 16 cze 2011, o 19:12
autor: tom_ek
zgadzam się

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 16 cze 2011, o 19:26
autor: sia
Dobra,ja wiem,że u mnie odpada przesiedzenie w domu.Weterynaria nie wiem czy do końca dla mnie.Medycyna mnie ciągnie,ale chemia poszła mi trochę za słabo.

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 16 cze 2011, o 19:41
autor: Aszyn
sia pisze:Aszyn-a byłeś ten rok na informatyce gdy się uczyłeś czy zrezygnowałeś i w domu bez studiów?
Przez chwilę jeszcze na 2gim roku studiowałem, ale nie dawałem rady wszystkiego ogarniać na raz. Postanowiłem pójść do pracy na weekendy, żeby móc się utrzymać w Krakowie, zacząłem chodzić na korki i jakoś poszło. Na uczelni byłem może do początku grudnia, w pracy do połowy lutego. Później wróciłem do domu na święta i już do matur zostałem tylko zakuwać. Muszę przyznać tylko, że żałuję, że od razu nie wróciłem, bo jednak trochę zabrakło na wymarzone miejscówki

Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało

: 16 cze 2011, o 19:53
autor: lith
Kaamil, to nie wiem, albo zalezy od miasta, albo tendencja się zmienia. U mnie duzo osób nie jest z pierwszego naboru, ale w sumie tylko część z nich poprawiła, sporo osób jest takich którym mało brakowało i się dostali z poprzednimi wynikami (nie wszyscy z nich nawet podchodzili jeszcze raz do matury), część mimo, ze jest z wyższych roczników po prostu później sie zdecydowała, część mimo, że nie poprawiła to zdecydowała sie na niestecjo itd. ile ludzi tyle wersji. Ale u mnie z mojego rocznika (czyli jest 60-70% roku) Większość z innych roczników jednak już podchodziła do rekrutacji wcześniej i myślę, że z połowa z nich ta maturę jednak poprawiła (tu już zupełnie na oko strzelam)- tyle, że wśród osób które znam raczej były to pojedyncze punkty.