Strona 1 z 29

CMUJ Lekarski 2013/14

: 16 lut 2013, o 16:50
autor: per_pedes
Donoszę iż na stronie ERK pojawiły się limity miejsc:
lekarski 200 (czyli bez zmian)
lek-dent 50

Re: Lekarski 2013/14

: 16 lut 2013, o 17:23
autor: lycha13
200 to nie 100, wiec nie jest aż tak źle. Ale i tak można dziękować pani minister, która uważa ze tych miejsc i tak jest za dużo. Ciekawe ile na niestacjonarne przyjmą


Re: Lekarski 2013/14

: 16 lut 2013, o 17:51
autor: randomlogin
Pani minister? Toc tam z tego co kojarze chyba sami faceci sa - i glowny i v-ce?

A z tymi limitami to sa oczywiscie dwie strony medalu. Najpierw probuje sie dostac - wiec logiczne, ze chce sie jak najwiekszych limitow przyjec. A z drugiej strony te limity z jakiegos powodu sa, czemus sluza. I w swym zalozeniu sluza ochronie wlasnie tej czesci, ktora juz sie dostala (czy w dalszej perspektywie - skonczyla) te studia. Czy akurat w danym roku troche nizsze czy troche wyzsze jest w wiekszej skali bez znaczenia, ale ogolna polityka w tym zakresie juz nie.

Re: Lekarski 2013/14

: 16 lut 2013, o 22:38
autor: lycha13
randomlogin pisze:Pani minister? Toc tam z tego co kojarze chyba sami faceci sa - i glowny i v-ce.
Z tego co pamiętam to Katarzyna Hall jeszcze jest kobietą. Chyba ze to wchodzi w kompetencje m. Edukacji, nie znam się na polityce, ale p. Kopacz podobno tez jest kobietą ale z tym ostatnio różnie bywa w naszym rządzie)


Re: Lekarski 2013/14

: 16 lut 2013, o 22:44
autor: randomlogin
Ale ani p. Hall ani p. Kopacz obecnie nie ministruja, p. Hall zreszta kierowala akurat MEN a nie MZ. A MZ jest obecnie w meskich, Arlukowiczowych rekach o ile nie przegapilem jakiejs rewolucji w tym zakresie - i to w tych rekach leza decyzje w omawianym temacie.

Re: Lekarski 2013/14

: 16 lut 2013, o 23:25
autor: goodman
lycha13 pisze: Z tego co pamiętam to Katarzyna Hall jeszcze jest kobietą. Chyba ze to wchodzi w kompetencje m. Edukacji, nie znam się na polityce, ale p. Kopacz podobno tez jest kobietą ale z tym ostatnio różnie bywa w naszym rządzie)

Łycha, zrób sobie mały update danych o naszym rządzie i się dowiesz kto teraz ma jaki stołek


Re: Lekarski 2013/14

: 16 lut 2013, o 23:33
autor: lycha13
Na maturze z bio i chem o to nie za pytają wiec zostanę przy tamtych danych. Ale akurat te decyzje musialy zapaść jeszcze przy starszych rządach bo dawno juz bylo o tym slychac


Re: Lekarski 2013/14

: 16 lut 2013, o 23:59
autor: randomlogin
Decyzje o limitach podejmowane sa rokrocznie - wiec kazdorazowo odpowiada za nie obecny minister, a nie ktorykolwiek poprzedni. A na maturze o to pytaja, choc faktycznie nie tej z biologii czy chemii.

Re: Lekarski 2013/14

: 17 lut 2013, o 00:43
autor: Piotrr
to kazda uczelnia wystawia takie listy dowolnie jak im sie podoba czy jest jakas jedna lista gdzie jest rozdzielenia dla kazdego uniwerku?

Re: Lekarski 2013/14

: 17 lut 2013, o 00:48
autor: randomlogin
Limitow? To dlugi - smiesznie dlugi, biorac pod uwage, ze chodzi o rozporzadzenie zajmujace jedna strone a4, plus jedna zalacznika - proces. W uproszczeniu uczelnie limity proponuja, decyzja jest centralna i nalezy do MZ.

Re: Lekarski 2013/14

: 17 lut 2013, o 01:01
autor: Piotrr
jestem ciekawy czy inne uczelnie tez powystawialy takie limity, bo piszecie ze na uj juz sa to moze na innych uczelniach tez wiadomo co i jak. Nie zrozumiałem twojego postu, wiec jesli jest w nim odpowiedz na moje pytanie to jesli mozesz prosze ujmij to inaczej dzieki

Re: Lekarski 2013/14

: 17 lut 2013, o 01:10
autor: goodman
inaczej uj&#x119te pisze:Jeśli chodzi Ci o ustalanie liczby limitow miejsc to jest to dlugi proces. W uproszczeniu: uczelnie te limity proponuja, ale decyzja w ich sprawie jest centralna i nalezy do Ministerstwa Zdrowia.

Re: Lekarski 2013/14

: 17 lut 2013, o 01:29
autor: randomlogin
Uczelnie moze cos wpisaly, moze nie - to na kazdej z osobna musisz sprawdzic. Ale na ten moment one moga wpisac to, co same deklaruja/co by chcialy - to NIE znaczy, ze jest to wersja finalna. Troche wiecej bedzie mozna powiedziec jak pojawia sie propozycje ministerstwa, bo te sie potem rzadko zmieniaja, zwlaszcza na minus - ale to nastapi najpewniej jakos w maju dopiero. W tej chwili niezlym przyblizeniem sa po prostu limity zeszloroczne.