Biolog.pl

Hej!
Chciałabym się zapytać osób, które dostały się ostatecznie na medycynie i już studiują - ile mieliście punktów z matur próbnych (okolice listopada, stycznia i marca?), a ile ostatecznie wyciągnęliście na normalnej maturze z biologii?

Mi się wydaję, że musieli mieć powyżej 95% na każdej maturze próbnej, inaczej nie mogli by nawet myśleć o tak prestiżowych studiach jak kierunek lekarski. Nawet jeśli po słabych maturach próbnych (< 95%) uczyli się z potrójną intensywnością ich los i tak był już przesądzony, albowiem czekała na nich łopata.

pamietam (to bylo w listopadzie 2010) u mnie w klasie to Ci ludzie co mieli z probnych operonowskich 80 cos, ponad 80 z biologi i chemii to sie podostawali na lekarski (ja poprawialam, to sie nie wypowiadam o sobie )

jeśli chodzi o biologie moje matury próbne które pisałem w szkole wychodziły przeciętnie o 10 % mniej niż majowa.
Chemię pisałem podobnie jak w maju

Lektom pisze:jeśli chodzi o biologie moje matury próbne które pisałem w szkole wychodziły przeciętnie o 10 % mniej niż majowa.
Chemię pisałem podobnie jak w maju

ej, ale ty się całe LO uczyłeś w takim razie! To oszukaństwo!

Ja z próbnych pisałem tylko jakąś śmieszną operonową z chemii, jakoś w 1 semestrze 3 klasy. Nie pamiętam, ale coś koło 40%.

Maturami próbnymi nie warto się w ogóle sugerować, szczególnie tymi operonowskimi, no może tą styczniową OKE, ale i tak jest sprawdzana przez nauczycieli LO. Na moim przykładzie? W styczniu 2012 biologia R OKE: 60%, maj 2012 biologia R CKE: 93%.

Ja miałam ta niskie wyniki z pierwszych matur, ze nawet nie napisze, a jakos ogarnęłam.
"Matura Operonu to nie matura. przynajmniej jeśli chodzi o biologie.
Poszperajcie trochę w necie i poszukajcie matur z drugiego terminu matury ( z czerwca ) i chyba dość fajne ma jeszcze Poznań i Witowski ( tylko to typowa matura pod jego zbiór, i nie wiem czy juz jest z tego roku).
I na nich możecie się sprawdzić

btw. Witek robi próbne z biologii?

Nie, chyba tylko z chemii. Ale dobrze że nie robi, bo jego zbiory z biologii nie sa rewelacyjne .

Mam o nich podobną opinię, tylko troszkę dosadniejszą

A tam narzekacie na te zbiory Witka Mi one 85% dały, bo innych nie zdążyłem nawet zacząć D

Co do tematu, próbne operonu to nie matury. Ja sie uczyłem zacząłem uczyć bioli od zera zaledwie 2 miesiące przed tymi maturami i miałem z niej jakims cudem aż 73%. Sporo tam pytań tez z dupy wziętych na niej było. P

Pamiętam doskonale swój wynik z matury próbnej z chemii, bo wynosił całe. 37% :D Pamiętam, bo z tego powodu wychowawczyni (uczyła chemii) prosiła mnie abym do matury z tego przedmiotu nie podchodziła i zasugerowała abym w ogóle profil klasy zmieniła. W listopadzie!

W każdym razie krótko po tym wzięłam korki i maturkę pocisnęłam na 72%, a rok później poprawiłam na 82%. Nie ma się co stresować wynikami z próbnych. Średnio faktycznie większość ma o 10% wyższy wynik w maju, ale np moja klasa to jakiś wyjątek był, bo sporo osób napisało o 20-30% lepiej

Wynik z biologii natomiast mi się zatarł w pamięci