Biolog.pl

Chciałam spytać czy lekarski różni się od wojskowo-lekarskiego tylko wymiarem godzin wf czy jeszcze czymś?
Czy prawdą jest, że po wojskowo- lekarskim ma sie stopień wojskowy i mieszkanie z tego tytułu oraz zakontraktowanie na conajmniej 2 lata?
Może ktoś studiuje w Łodzi i się orientuje jak tam to wygląda?

Droga EdyŚka*, wiec tak z wf-em nie do konca jest taj jak piszesz, obenym 3 rok faktycznie mial wiecej godzin zajec, ale 2 ma tyle samo z ta roznica , ze na cywilnym mozesz wybierac wf a na wojskowym masz narzucone sporty obronne, na ktorych robi sie jakies fikolki, uczy sie kilku chwytow, ogolnie bardzo fajnie, oraz basen. Zarowno basen jak i sporty sa po 45 minut tygodniowo, z tego co mi wiadomo na cywilnym wybiera sie 1 sekcje, ale zajecia trwaja 1,5 godziny wiec wychodzi na to samo nie wiem dokladnie jak jest na pierwszym roku, ale wydaje mi sie,ze tak jak na 2.
Na wojskowym sa przedmity typowo medyczne, takie jak na kazdym innym kierunku lekarskim, ale rowniez wojskowe w wymiarze kulku godzin w semestrze, moze nie sa to super ciekawe zajecia, ale z zaliczniem nie ma problemu.
Jezeli chodzi o wojsko, mialo to wygladac tak, student po 3 roku sam podejmuje decyzje czy chce zostac lekarzem wojskowym czy pozostac w cywilu tak mowil jakis general na spotkaniu w zeszlym roku, ale poki co nic sie nie dzieje sprawa nie jest do konca jasna
Jezeli masza jakies pytania chetnie odpowiem.
Ciekawe informacje mozecie tez znalezc na forum (mam nadzieje, ze admini woj-leku nie beda mieli nic przeciwko)
Sorry, za bledy, literowki, ale tyle tego nasmarowalem, ze nie chce mi sie juz czytac

Witam !
Jeśli możesz to przybliż nam trochę jak wygląda ten kierunek (bo z tego, co piszesz wnioskuję, że właśnie w tym kierunku się uczysz lub też masz z nim bliski kontakt). Sam rozważam złożenie tam papierów.
Napisz jakie trzeba spełnić warunki, żeby się dostać (jakieś konkretne predyspozycje fizyczne itp).
Z góry dzięki !

wamol, Dziękuję ślicznie
Rozumiem, że jesteś na woj - lek. w Łodzi?

Właśnie mam problem chciałabym zostać lekarzem ( i myślę o Łodzi bo jest najbliżej), ale nie wiem co jest lepsze zwykły lekarski czy wojskowo- lekarski. A z tego, co napisałeś rozumiem, że wcale się tak bardzo nie różnią te dwa kierunki. Chyba tylko liczbą miejsc - woj- lekarski jest bardziej elitarny
Poza maturą biorą pod uwagę test sprawnościowy tak? Czy jest trudny? Hmm. bo ja z wf to tak średnio I czy trudno utrzymać się na tym kierunku?

Pozdrawiam

-
Aaa i czy na tym forum woj- lek mogą się logować tylko studenci? Bo jako gość mam ograniczony dostęp - dlatego pytam Swoją drogą ciekawe zdjęcie na stronce

Napisalem odpowiedz na post Arka, ale chyba sie nie wyslal, trudno napisze jeszcze raz Zarowno na Arka jak i na Edyśki
Nie ma zadnych testow sprawnosciowych, obowiazuje tak jak na kazdy lekarski biologia, chemia i fizyka na poziomie rozszerzonym. Kadnydaci musza miec kategorie A (wystarczy ksero ksiazeczki wojskowej), kandydatki badania lekarskie( nie wiem dokladnie jakie, ale zadna z moich kolezanek nie narzekala, ze musiala jakos wyjatkowo sie wysilac). O predyspozycje fizyczne nie musicie sie martwic, sam mam spora nadwage, w mojej grupie na 6 chlopakow moze z 2 miesci sie w normie na wf naprwde jest bardzo luzno, mniejsze wymogi niz na wf w lo.
Jezeli chodzi o utrzmanie sie, to zalezy od Ciebie, ja w lo bylem przecietnym uczniem i jakos mi sie udalo systematyczna praca jest kluczem do sukcesu ( zreszta chyba nie tylko na wydziale wojskowo-lekarski). Na pierwszym roku podstawa jest anatomia, w porownaniu z cywilem u nas jest na pewno latwiej ja zaliczyc. Duzy problem na cywilu ludzie maja z biofizyka (egzamin po 1 semestrze), u nas jest bez porownania lepiej. Egzamin naprawde nie jest trudny. Pierwszy rok ogolnie jest latwiejszy na wojskowym, natomiast na drugim jest odwrotnie.
Jezeli macie jeszcze jakies pytania chetnie odpowiem. Zapraszam tez na forum wydzialowe. Tam wszytko jest super wyjasnione.

[ Dodano: Czw Sty 25, 2007 20:11 ]
tak jest na wojskowym

Ok, skoro już znalazł się student woj-leku to trzeba go konkretnie wykorzystać
Oferujesz pomoc, więc wypada skorzystać
Czy to prawda, że szkołę kończy się ze stopniem wojskowym ? Bo chodzą różne pogłoski.
Ponadto, czy jeśli będę miał inną kategorie niż A to jestem automatycznie zdyskwalifikowany ? Bo nie wiem jak potraktują moja wadę wzroku. A sam kierunek wydaje się bardzo ciekawy. Może warto byłoby spróbować.

Spoko, mam teraz troche czasu, postram sie WAM pomoc
Kategoria A jest wymagana od mezczyzn, tak bylo jak ja skladalem dokumenty, ale nie podejrzewam, ze cos sie zmienilo.
Jezeli wejda w zycie obietnice gen. i po 3 roku zgodzisz sie nawojskowy tok studiow tak masz stopien wojskowy jak kazdy absolwent WAMu, ale wiadomo jak to z obietnicami. Przyjechal, obiecal i to wszytko, nic sie nie dzieje, ale kiedys chyba to sie zmieni, w wojsku brakuje ok.200 lekarzy. jak beda przyparci do muru na pewno przypomna sobie o bylym WAMie.
Jeszcze raz polecam wydzialowe forum, tam na pewno znajdziecie odpowiedzi na pytania i najnowesze informacje na temat wojska.

wamol pisze: O predyspozycje fizyczne nie musicie sie martwic, sam mam spora nadwage, w mojej grupie na 6 chlopakow moze z 2 miesci sie w normie na wf naprwde jest bardzo luzno, mniejsze wymogi niz na wf w lo.

Uff jaka ulga

wamol pisze:Na pierwszym roku podstawa jest anatomia

super
Czyli jest nadzieja
A jak Ci się podoba na tym kierunku? Hmm. ludzie są przyjaźni czy jest wyścig szczurów?
Dziękuje jeszcze raz

arek(z) pisze: Bo nie wiem jak potraktują moja wadę wzroku. A sam kierunek wydaje się bardzo ciekawy. Może warto byłoby spróbować.

Ehh ja też mam 0.25 na plusie.- niby mała wada

No właśnie 0.25 A ja mam +3 Wiec roznica jest, ale nie jestem raczej ślepy jak kret, daje sobie rade bez okularów. Zobaczymy co mi na komisji powiedzą, mam nadzieję, że dostawią tylko paragraf przy A

Jak juz sie chwalimy ja mam 1.5
Na wydziale naprawde mi sie podoba, ludzie sa spoko, atmosfera tez, chociaz na 1 roku bylo znaczeni lepiej, zadnego wyscigu teraz jakby sie zaczynal, ale to zalezy od tego jak bedzie na poczatku, u mnie w grupie kazdy dzielil sie wszytkim co zdobyl, mielismy naprawde sporo materialow, ktore pomagaly nam zaliczyc. Teraz jest z tym troche gorzej, ale i tak jak sie chce cos zdobyc to nie ma wiekszego problemu.

Duzym plusem jest to, ze wszystkie zajecia na 1 i 2 roku odbywaja sie w 2 budynkach oddalonych od siebie o jakies 10 minut spacerkiem, jeden z tych budynkow jest w bezposrednim sasiedztwie akademika. Mozna naprawde duzo czasu (nie wspominajac o pieniadzach) zaoszczedzic na dojazdach.

Właśnie ! Skoro mowa o akademikach itp. Powiedz, czy łatwo w Łodzi o kwaterę ? Chodzi mi o rozsądnie oddalone od uczelni lokalizacje, a nie żebym 4h dziennie tracił na dojazdy
Tzn nie wiem czy sie orientujesz, ale skoro już pytamy, to pytamy
Bo waham się miedzy Bydgoszcza a Lodzia. odleglosc mam do tych dwoch miast identyczna, z tym, ze w Bydgoszczy mam zapewnione mieszkanie do wynajecia za rozsadna cene. No ale z drugiej strony bardziej chciałbym studiowac w Łodzi.
Tak wiec prosze, napisz cos o mozliwosci zamieszkania (nie chodzi mi o akademik, bo wg mnie mieszkanie w akademiku i studiowanie medycyny nie idą w parze)
Pozdrawiam.

arek(z) pisze:nie chodzi mi o akademik, bo wg mnie mieszkanie w akademiku i studiowanie medycyny nie idą w parze

Właśnie też tak myślałam. tzn. że lepsze jest mieszkanie niż akademik, ale wiele z nich po przystępnej cenie jest dość daleko od miejsc zajęć.
Ale podobno nie jest tak żle z tymi akademikami. więc nie wiem. hm.

wamol, ( jeśli można oczywiście spytać) mieszkasz w akademiku czy zwykłym mieszkaniu? Jesteś zadowlony?

pytajcie, pytajcie
Nie mieszkam w akademiku, sa plusy i minusy zarowno stancji jak i akademika. Naprawde trzeba sie dobrze zastanowic.
Wiesz nie moge zagwarantowac, ze znajdziesz akurat stancje blisko uczelni. Plac Hallera gdzie odbywaja sie zajecia nie jest zlokalizowanym w scislym centrum Lodzi, dlatego z dojazdem nie ma wiekszego problemu, jest kilka osiedli oddalonych o jakies 10-15 minut czy to tramwajem czy autobusem, trzeba w miare wczesnie poszukac a mysle, ze sie znajdzie cos zadowalajacego.
Arek a dlaczego nie zlozysz zarowno do Lodzi jak i Bydgoszczy ? Z tego co sie orientuje rok temu mozna bylo skladac na kilka uczelni ? Cos sie zmienilo ?