Biolog.pl

Jako że powoli trzeba interesować się sprawami rekrutacyjnymi, to mam pytanko. Czy próbując dostać się na lekarski w Poznaniu jest, że tak powiem, fizyczna możliwość rekrutacji w innym mieście? Chodzi o to, że UMP z tego, co przeczytałam na ich stronie, wymaga oryginałów dokumentów nawet od ludzi z listy rezerwowej. I teraz załóżmy taką sytuację: rejestruję się do Poznania i Bydgoszczy, przy czym preferuję Poznań (bliżej). Dostaję się na początku do Bdg, a do Poznania mam możliwość, ale dopiero z późniejszych list. I teraz: czy zanoszę oryginały do Bydgoszczy, zabezpieczając sobie miejsce na leku w ogóle (czy wtedy mogę dać jakieś kopie żeby być uwzględnioną w Poznaniu?), czy oryginały daję do Poznania, rezygnuję z Bydgoszczy i mam nadzieję, że moje punkty starczą, żeby ostatecznie studiować w Poznaniu?
Piszę tutaj, bo może ktoś akurat ma doświadczenie z obydwiema uczelniami z rekrutacją, pewnie i tak będę pisać potem do biur rekrutacji, ale może dzięki komuś stąd uda mi się tego uniknąć

Miałem taką sytuację w tamtym roku ale zamiast Bydgoszczy chciałem Gdańsk. Zadzwoniłem do Gdańska czy mogę dostarczyć kopię notarialną to pani odpowiedziała, że nie ma opcji. Zaryzykowałem jednak i wysłałem kopię z karteczką, że doślę oryginał jak tylko będę mógł. Kiedy papiery do nich dotarły zadzwonili do mnie z dziekanatu żeby dopytać orientacyjnie kiedy doślę i nie było żadnego problemu

Miałem taką sytuację w tamtym roku ale zamiast Bydgoszczy chciałem Gdańsk. Zadzwoniłem do Gdańska czy mogę dostarczyć kopię notarialną to pani odpowiedziała, że nie ma opcji. Zaryzykowałem jednak i wysłałem kopię z karteczką, że doślę oryginał jak tylko będę mógł. Kiedy papiery do nich dotarły zadzwonili do mnie z dziekanatu żeby dopytać orientacyjnie kiedy doślę i nie było żadnego problemu

Miałam tak rok temu też z Bydgoszczą i Poznaniem. W Bdg (o ile nic nie zmienią w tym roku) na szczęście jest tak, że jak się dostaniesz to przyjeżdżasz z oryginałami, oni tam na miejscu kserują i oddają oryginał