Strona 1 z 1

Kwestie finansowe, medycyna

: 3 lip 2016, o 19:41
autor: studen12351
Witajcie! W ubiegłym roku napisałem biologię na 88% i chemię na 92% co z pewnością pozwoli mi w tym dostać się na kierunek lekarski na jakąś uczelnię. W ubiegłym roku nie aplikowałem z powodów osobistych, jednak teraz chciałbym zacząć te studia. Mam kilka pytań, zadaję je na forum, ponieważ nie mam znajomych lekarzy, studentów medycyny i tak dalej.

1.Czy student medycyny ma wakacje, może wyjechać na 2-3 miesiące do pracy, by zarobić na utrzymanie?
2.Czy stypendia socjalne i naukowe się sumują? Jak to jest na tych studiach, ciężko wyciągnąć średnią 4,0? Może i głupie pytanie, bo to z tych w stylu na ile napiszę maturę jak przeczytam xxx", jednakże możecie podzielić się swoimi odczuciami - tutaj z kolei też nie interesują mnie opinie maturzystów i osób, które medycyny nie studiują, bo mają identyczne jak ja pojęcie.
3.Ile kosztuje wyprawka? 1.rok
4.Zakładając, że kupię wszystko na 1.rok i będę odkładał 150zł miesięcznie to wystarczy, by skompletować wszystko co potrzebne na rok drugi i tak dalej?

Na razie tyle, jak coś wpadnie mi do głowy to dopiszę. Pozdrawiam

Re: Kwestie finansowe, medycyna

: 3 lip 2016, o 20:38
autor: Szkliwiony
Gratuluję wyników.

1. To wszystko zależy od Ciebie kiedy skończysz sesję (pod koniec czerwca w pierwszym terminie czy też na początku września). Prawdopodobnie w tak długich wakacjach przeszkodzą Ci miesięczne praktyki, które trzeba odbyć po skończeniu pierwszego roku. Na naszym uniwersytecie w terminie 4 lipca - 30 września.
2. Pewności nie mam, ale nie widzę przeszkody by miały się wykluczać. Osoba o słabej sytuacji materialnej może przecież odbierać profity za swoją naukę. To musisz doczytać w dziale Stypendia interesującej Cię uczelni. Ze średnią też jest różnie. To, jaką średnią uda się osiągnąć na pierwszym roku zależy od wielu czynników takich jak: Twoje umiejętności, uczelnia na jakiej studiujesz, asystenci na których trafiłeś, czy wypadki losowe, które się zdarzają. Nie oczekuj więc jednej odpowiedzi na to pytanie. Im więcej osób tym więcej opinii.
3. Większość książek (jeśli nie wszystkie) dostaniesz w bibliotece uczelnianej. To od Ciebie zależy czy zdołasz tak manewrować terminami zamówień w bibliotece by mieć wszystkie potrzebne Ci lektury. Wiele pozycji jest dostępnych za darmo na ibuk libra lub jeśli jesteś małym piratem to w pdf na np. chomiku. Wiele książek możesz też dostać za bezcen w uczelnianym punkcie ksero. Z pewnością musisz sobie kupić fartuch lekarski (nowy 70-120 zł) i anatomiczny oraz czepek jeśli uczelnia tego wymaga (podobna cena), buty na anatomię (najtańsze zmienne wystarczą) i w zasadzie to chyba tyle, choć dobrze jednak mieć swoje własne atlasy (150-500 zł). Fartuchy możesz odkupić od wyższych roczników.
4. Podobna strategia jak wyżej.

Re: Kwestie finansowe, medycyna

: 3 lip 2016, o 21:04
autor: studen12351
Serdecznie dziękuję

Czyli ewentualnie kredyt studencki i jeszcze trochę popracować, odłożyć Socjalne pewno dostanę, ile wydajecie na medycznych miesięcznie?

Na książki pieniędzy nie żałuję, zawsze jakieś znajdę, lepiej mieć swoją i móc korzystać o każdej porze dnia, wedle chęci. Mam coś na laptopie, ale po dłuższym czytaniu oczy bolą.


Dziękuję bardzo za odpowiedź, chętnie przeczytam więcej opinii. Pozdrawiam

Re: Kwestie finansowe, medycyna

: 4 lip 2016, o 00:11
autor: ryniofit8000
na 3 miesiące nie wyjedziesz bo w każde wakacje są 4 tygodnie praktyk
Jeśli chodzi o książki to większość dostanie się z biblioteki.
Ja na książki na 1 rok wydałem 200zł (razem z kserem)

Re: Kwestie finansowe, medycyna

: 4 lip 2016, o 05:57
autor: Piotrr
Spokojnie możesz zrobić praktyki pod koniec każdego roku jeszcze w trakcie trwania zajęć. ja zazwyczaj zaczynam w połowie/pod koniec kwietnia kiedy skończy się naukowa burza i przeważnie na początku/ połowie czerwca do jestem już po praktykach. Chodzę jednocześnie na zajęcia i da się to spokojnie pogodzić. Jak się dobrze zorganizujesz to będziesz miał czas też na inne rzeczy. robię tak co roku żebym mógł jechać do pracy na wakacje na te 3 miesiące


Re: Kwestie finansowe, medycyna

: 4 lip 2016, o 05:57
autor: Piotrr
Spokojnie możesz zrobić praktyki pod koniec każdego roku jeszcze w trakcie trwania zajęć. ja zazwyczaj zaczynam w połowie/pod koniec kwietnia kiedy skończy się naukowa burza i przeważnie na początku/ połowie czerwca do jestem już po praktykach. Chodzę jednocześnie na zajęcia i da się to spokojnie pogodzić. Jak się dobrze zorganizujesz to będziesz miał czas też na inne rzeczy. robię tak co roku żebym mógł jechać do pracy na wakacje na te 3 miesiące


Re: Kwestie finansowe, medycyna

: 4 lip 2016, o 20:24
autor: Collo
studen12351, dużo zależy od tego, gdzie się dostaniesz i jak Ci na tych studiach będzie szło. Niektórzy mają 3 miesiące wakacji, bo np. jak kolega wyżej robią praktyki w trakcie roku akademickiego (albo ferii zimowych) albo nie robią ich w ogóle, a wszystkie egzaminy zdają w 1 terminie. Inni robią praktyki przez całe 4 tygodnie, mają kilka poprawek na początku września i jakieś komisy pod jego koniec, co praktycznie pozbawia ich całych wakacji.
Czy stypendia socjalne i naukowe się sumują? Jak to jest na tych studiach, ciężko wyciągnąć średnią 4,0?
Nie ma teraz już takiego stypendium naukowego, które było tylko za średnią 4.0 i więcej. Teraz jest stypendium rektora i tam oprócz średniej liczą się jeszcze inne osiągnięcia. Raczej nie jest łatwo jest zdobyć, szczególnie po 1 roku.
Możesz mieć albo sam socjal, albo samo naukowe, możesz mieć socjal + naukowe.

Re: Kwestie finansowe, medycyna

: 4 lip 2016, o 20:50
autor: Anthrax
Piotrr pisze:Spokojnie możesz zrobić praktyki pod koniec każdego roku jeszcze w trakcie trwania zajęć.
To zależy od uczelni. Niektóre (jak moja) mają określony przedział czasu, w którym trzeba odbyć praktyki np. 01.06 - 15.09
Nie bez powodu nazywa się to praktyki wakacyjne"
Poza tym okresem raczej się nie da, no chyba że ma ktoś solidne argumenty i będzie próbował przekonać ludzi w dziekanacie

Re: Kwestie finansowe, medycyna

: 4 lip 2016, o 21:19
autor: Collo
Można się też dogadać ze szpitalem - zrobić praktyki w trakcie roku akademickiego, a mieć w dokumentach wpisany sierpień np. Trzeba kombinować, ale da się.


Re: Kwestie finansowe, medycyna

: 4 lip 2016, o 23:42
autor: persil1991
studen12351, jeśli - pytając o finanse - masz na myśli mit, według którego medycyna to jakieś drogie studia etc., to potwierdzam. To tylko mit. Najdroższym elementem studiowania jest wynajem mieszkania (jeśli nie studiujesz w rodzinnym mieście) i bilet na komunikację. Resztę - jak wyżej wspomniano - można wykombinować. Pracę w wakacje, książki z biblioteki, dobry stetoskop za 100 zł czy fartuch za dwie dyszki (do dziś mi służy!). Jest stypendium socjalne, choć próg dochodowy jest różny na różnych uczelniach. Stypendium rektora (tzw. naukowe") wiąże się niestety z dużym wysiłkiem i ryzykiem, że mimo sporej ilości nauki, nie uda się go zdobyć. Otrzymuje je tylko 10% najlepszych na kierunku studentów. A kredyt studencki warto rozważyć, bo warunki preferencyjne