Strona 1 z 1

Malinowy problem

: 21 kwie 2010, o 16:03
autor: Tau
Witam,
niedawno przesadziłem kilka sadzonek Malin w nowe miejsce jako moje pierwsze krzewy. I mam z tym parę pytań bo wujek google pisze jakbym miał plantację lub tysiąc związków chemicznych, nawozów etc. a ja mam zwykłe maliny z innego miejsca które w tym roku zmienia zadanie na tymczasowy skald odpadó typu opony metale etc (akcja ratunkowa objełą 12 sadzonkokrzaczków)Dlatego jeśli ktoś wie to byłbym wdzięczny za odpowiedź:
1) korzeń zdrowy, jeszcze nie pączkowały w tym roku czy mam nadzieję na owoce tegoroczne czy w tym roku obejść się smakiem
2) jakieś dodatkowe prace pielęgnacyjne trzeba robić

Re: Malinowy problem

: 21 kwie 2010, o 17:03
autor: Jazwiec
Czy będziesz miała owoce zależy do odmiany, jeżeli to maliny tradycyjne owocujące raz do roku, to musisz poczekać - owocują na pędach dwuletnich jeśli to nowa odmiana owocująca późno i stale np. polana to owoców możesz się spodziewać owoców już w tym roku.
Zabiegi pielęgnacyjne zależą od tego czy to maliny tradycyjne czy tzw. całoroczne.
Maliny są mało wymagające, w czasie długotrwałej suszy można je podlewać (zwłaszcza jeśli susza wystąpi w okresie kwitnienia lub owocowania), ja jeszcze podlewam je czasami gnojówką z pokrzyw.

Re: Malinowy problem

: 26 maja 2010, o 15:14
autor: pio91
Jeśli to dzikie maliny, to owocują na pędach dwuletnich.
Maliny wymagają żyznej i wilgotnej gleby. najlepiej dać pod każdą parę litrów oborniku ( można go kupić w sklepie ogrodniczym ).