Biolog.pl

Hej mam takie pytanie do osób, które są na kierunku lekarsko-dentystycznym, czy moglibyście napisać w tym wątku, jak wyglądają takie studia? czy są trudne? czy trzeba mieć duże zdolności manualne? czy trzeba wydawać sporo pieniędzy np. na podręczniki? ogólnie proszę was o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami
P.S. mam na oku UMED w Łodzi także osoby stamtąd mile widziane ale przyjme każde opinie

jak wyglądają takie studia?

Normalnie - uczysz się, potem masz zajęcia przedkliniczne, i kliniki stomatologiczne i szpital.

czy są trudne?

Tak.

czy trzeba mieć duże zdolności manualne?

Niekoniecznie, ale są mile widziane.

czy trzeba wydawać sporo pieniędzy np. na podręczniki?

Tak.

Przyjaciele, a co z leworęcznością?:) Bom leworęczny.d

W niczym nie przeszkadza raczej :p przynajmniej ja nie słyszałem. A w przyszłości we własnym gabinecie będziesz mógł sobie specjalnie przestawić unit pod leworęczność

Nauki jest sporo. Ciężko to porównać z lekarskim, bo teoretycznie mamy większość przedmiotów takich samych jak oni, ale część z nich jest okrojona. Natomiast dochodzą przedmioty typowo stomatologiczne, które także nie są łatwe i przyjemne. Od drugiego roku rozpoczynają się takie zajęcia i można pracować z pacjentami.
Zdolności manualne się przydają, ale nie są niezbędne. O ile na zajęciach przy rzeźbieniu w mydle, pracy w wosku one się przydają, to w późniejszej pracy zdolności te będą się przydawały w mniejszym stopniu. Wiadomo, że na studiach będziemy robić niektóre rzeczy od podstaw, a tak naprawdę w przyszłości takie rzeczy wykonują technicy w laboratorium.
Czy trzeba wydawać dużo pieniędzy? Bez przesady. O ile książkę do anatomii można mieć, a później książki do przedmiotów stomatologicznych również, o tyle reszta podręczników - np. do biofizyki, histologii i całej masy innych przedmiotów jest praktycznie niepotrzebna, tak więc można mieć kserówki, a następnie je odsprzedawać.

Ja swoich własnych podręczników mam kilka, większość to kserówki lub są w formie ebooków, także nie sądzę, że trzeba wydawać spore kwoty na podręczniki. Jakoś nie wyobrażam sobie kupowania ciągle nowych podręczników, kiedy jeden może kosztować 180 zł.

Zdolnosci manualne sa potrzebne i to bardzo a nie tylko mile widziane .Mozna bez nich pracowac ale to potem widac w efektach ,niestety .Mozna po prostu zakleic dziure w zębie ale trzeba umiec wymodelowac kształty,punkty styczne,powierzchnie licowe ,zeszyc ranę po extrakcji .Po prostu to coś w rękach trzeba miec.

sandoz pisze:Zdolnosci manualne sa potrzebne i to bardzo a nie tylko mile widziane .Mozna bez nich pracowac ale to potem widac w efektach ,niestety .Mozna po prostu zakleic dziure w zębie ale trzeba umiec wymodelowac kształty,punkty styczne,powierzchnie licowe ,zeszyc ranę po extrakcji .Po prostu to coś w rękach trzeba miec.

Studiujesz stomatologię?

Jesli konto sandoz jest nadal przejmowane (a moze przejete na stale :D ) przez rodzicielke, to ten etap dawno za nia. :) Wiec jesli chciales pyskowac, to dobrze, ze sie powstrzymales. :D

Argentum pisze:

sandoz pisze:Zdolnosci manualne sa potrzebne i to bardzo a nie tylko mile widziane .Mozna bez nich pracowac ale to potem widac w efektach ,niestety .Mozna po prostu zakleic dziure w zębie ale trzeba umiec wymodelowac kształty,punkty styczne,powierzchnie licowe ,zeszyc ranę po extrakcji .Po prostu to coś w rękach trzeba miec.

Studiujesz stomatologię?

już dawno po wszystkim -) kol.randomlogin ma rację

Ja również nie wyobrażam sobie dobrego dentysty bez zdolności manualnych. Jednak osoby, które ich nie posiadają, również kończą studia. Życie.

Co do podręczników - te stricte stomatologiczne są dość drogie, ale służą latami.

randomlogin pisze:Jesli konto sandoz jest nadal przejmowane (a moze przejete na stale ) przez rodzicielke, to ten etap dawno za nia. Wiec jesli chciales pyskowac, to dobrze, ze sie powstrzymales.

Nieee, absolutnie nie!:) Po prostu byłem ciekaw, czy mogę zadać kilka pytań. Ja tu jestem tylko po to, żeby korzystać z wiedzy mądrzejszych od siebie - sęk w tym, że muszę wiedzieć, czym się zajmują, by dobrać pytanie.
-
Zatem. co z leworęcznością? Chciałbym studiować stomatologię, może wejdę jeszcze do Szczecina, jednak leworęczność mnie trochę przeraża.

Przecież Ci napisałem, że nie stanowi żadnego problemu.