Potencjał błony komórkowej, a hiper i hipokaliemia.
: 13 lis 2020, o 18:44
Cześć! Mam nadzieje, ze w przejrzysty sposób uda mi się przedstawić moja zagwozdke.
Czytałem ostatnio, w ramach powtórki, Fizjolgie Traczyka. Znalazłem informacje, ze w hiperkaliemii dochodzi do częściowej DEPOLARYZACJI komórek mięśnia sercowego (i faktycznie, według wzoru Nernsta, w którym licznik to st. zewnątrzkomórkowe danego jonu, a mianownik to st. wewnątrzkomórkowe, jeśli podniesiemy wartość licznika - no bo hiperkaliemia, to dojdzie do wzrostu wartości całego równania, czyli potencjał spoczynkowy stanie się mniej ujemny, czyli dojdzie do depolaryzacji).
Z mojej wiedzy wynika, ze przecież dochodzi do HIPERPOLARYZACJI błony, na skutek otwarcia się kanałów jonowych dla potasu i jego biernego transportu na zewnątrz zgodnie z gradientem stężeń. Czyli dochodzi tak jakby to zwiększania się stężenia potasu w przestrzeni zewnątrzkomórkowej, a wiec hiperkaliemii.
O co w tym chodzi?
Czytałem ostatnio, w ramach powtórki, Fizjolgie Traczyka. Znalazłem informacje, ze w hiperkaliemii dochodzi do częściowej DEPOLARYZACJI komórek mięśnia sercowego (i faktycznie, według wzoru Nernsta, w którym licznik to st. zewnątrzkomórkowe danego jonu, a mianownik to st. wewnątrzkomórkowe, jeśli podniesiemy wartość licznika - no bo hiperkaliemia, to dojdzie do wzrostu wartości całego równania, czyli potencjał spoczynkowy stanie się mniej ujemny, czyli dojdzie do depolaryzacji).
Z mojej wiedzy wynika, ze przecież dochodzi do HIPERPOLARYZACJI błony, na skutek otwarcia się kanałów jonowych dla potasu i jego biernego transportu na zewnątrz zgodnie z gradientem stężeń. Czyli dochodzi tak jakby to zwiększania się stężenia potasu w przestrzeni zewnątrzkomórkowej, a wiec hiperkaliemii.
O co w tym chodzi?