Biolog.pl

Witam,
chciałabym poznać zdanie ekologów na temat używania słomy zbożowej (bądź ogólnie biomasy) i wpływ na środowisko.
co z glebą? Zmiany klimatyczne to rzeczywistość czy fikcja?

Możesz sprecyzować pytanie. Bo ja tu widzę 3, niezwiązanie ze sobą.

wszystkie pytania związane z użyciem słomy zbożowej do celów energetycznych.

jaki wpływ na środowisko ma jej wykorzystywanie, w końcu na dużą skalę - bardzo niekorzystny wpływ na glebę? stanowiący zagrożenie? oraz osobno zmiany klimatyczne (=ocieplenie klimatu)?

jaki wpływ na środowisko ma jej wykorzystywanie,

w końcu na dużą skalę

skąd takie Twoje przekonanie

bardzo niekorzystny wpływ na glebę?

Jakoś nie chwytam

oraz osobno zmiany klimatyczne (=ocieplenie klimatu)?

Nad ociepleniem czy oziębieniem klimatu dyskutują najtęższe ubysły swiata, więc twoich niepokojów nie rozwiejemy.
Natomiast co do spalania słomy, to proces ten nie przyczynia się do zwiększenia Emisji CO2, bo uwalniamy do atmosfery to co roślina z niej pobrała

malgosi35 pisze:

ulerka pisze:jaki wpływ na środowisko ma jej wykorzystywanie, w końcu na dużą skalę

skąd takie Twoje przekonanie

Właśnie trochę dziwne wiadome jest, że wzrasta zainteresowanie biomasą jako źródłem energii, ale to jeszcze nie jest jakiś wielki szał. Jeszcze długo głównymi surowcami do ogrzewania naszych mieszkań będą węgiel i drewno. Najważniejszym powodem takiej sytuacji jest dostępność jak i również kaloryczność danych surowców. Tak dla porównania (kaloryczność, jeżeli coś źle piszę to proszę mnie poprawić ):

• Ropa naftowa - około 42 MJ/kg
• Gaz ziemny - około 28 MJ/kg (zależy od jakości)
• Węgiel kamienny wysokiej jakości - około 30 MJ/kg
• Węgiel brunatny - około 9 MJ/kg (zależy od jakości)
• Absolutnie suche drewno:
  a) gatunków iglastych - 20 MJ/kg
  b) gatunków liściastych - 19 MJ/kg
• Słoma (średnia kaloryczność) - 15 MJ/kg

Dochodzi do tego również efektywność energetyczna danego pieca. Ważne jest również koszt instalacji - na obecną chwilę system opalany drewnem może być nawet dwukrotnie tańszy od systemu, w którym będzie można efektywnie spalać słomę lub inną biomasę.

Co nie zmienia faktu, że taki sposób uzyskiwania energii cieplnej jest bardziej przyjazny środowisku

ulerka pisze:bardzo niekorzystny wpływ na glebę? stanowiący zagrożenie? oraz osobno zmiany klimatyczne (=ocieplenie klimatu)?

Jeżeli masz na myśli dym lub popiół to tego typu produkty uboczne mają mały wpływ na środowisko. Jedyny problem to nieznośny zapach (którego jeszcze nie doświadczyłem), o którym ktoś już pisał w tym dziale.

A drewno w sumie to nie biomasa? Po prostu trochę większa.

Dochodzi do tego również efektywność energetyczna danego pieca

Jak również sam piec, bo coś mi się zdaje że bardziej efektywne w spalaniu są specjalnie do tego przeznaczone piece.
W zwykłych piecach, następuje bardzo szybkie niszczenie ze względu na zawartość Cl (HCl).

lith pisze:A drewno w sumie to nie biomasa? Po prostu trochę większa.

No w sumie tak (zapomniałem dopisać, żeby potem ktoś mi nie wypomniał ), ale do spalenia drewna nie potrzebujesz specjalnych zasobników, podajników, elektronicznych sterowników, czujników i innych elementów, które są potrzebne w nowoczesnych kotłach na biomasę czy drobniejszy opał.

No tak, ale piec na drewno też może mieć,czujniki magiczne lampki przyciski i panel sterowania rodem z F16

lith pisze:No tak, ale piec na drewno też może mieć,czujniki magiczne lampki przyciski i panel sterowania rodem z F16

Źle mnie zrozumiałeś W nowoczesnych kotłach na słomę, zboże czy też ekogroszek muszą być dodatkowe urządzenia, które kontrolują spalanie, regulują pracę podajników, dmuchaw i innych dodatkowych elementów. Oczywiście w nowszych kotłach na węgiel i drewno masz czujniki i sterowniki (u mnie piec ze spalaniem górnym jest wyposażony w sterownik, którym można regulować pracę dmuchawy jak i również grzanie wody, a także wyświetla bieżącą temperaturę w piecu). Jednak w starszych kotłach na węgiel i drewno jedyną nowinką techniczną jest termometr rtęciowy - jeszcze pamiętam taki piec z dwoma drzwiczkami z przodu, gdzie trzeba było ręcznie regulować cug. Ostatnio w sklepie z piecami, kotłami i różnego typu systemami grzewczymi widziałem w sprzedaży starsze modele pieców, a nawet westfalki (myślałem, że to już jest zabytek ).

Oprócz wspomnianego kotła ze spalaniem górnym są jeszcze kotły ze spalaniem dolnym, kotły retortowe czy też specjalne kotły na słomę ze spalaniem dolnym możliwości jest wiele, tylko kasy brak

PS: Ciekawe porównanie pieca z F16

Temat trochę stary i wiele w temacie ogrzewania w domach przez prawie 7 lat się zmieniło. Ja zawsze stawiałem na bardziej ekologiczne rozwiązania, ponieważ człowiek przez lata swojej egzystencji na Ziemi zdążył trochę nabałaganić. Ja w domowym kotle wykorzystuję głównie ekogroszek, bo jest całkiem wydajny i bardzo opłacalny. Dostarcza mi go firma SmartTrans.