Biolog.pl

Witam. Jestem teraz na drugim roku w liceum, na profilu humanistycznym. I właśnie teraz wystąpił problem, że musze nadrobić materiał rozszerzenia gdyż zdecydowałam że muszę zdać rozszerzoną biologię. Ja wiem, że tutaj jest sporo informacji o tym jak zdać biologię nie będąc na profilu związanym z tym przedmiotem ale nie mogłam nic znaleźć na temat mojego pytania.

Z jakiego vademecum dam radę nadrobić rozszerzony materiał. I ja wiem, że musze robić masę rozszerzonych testów maturalnych, ale chodzi mi o wiedzę czysto teoretyczną. Czy znajdę jakieś vademecum z którego po prostu będę mogła nadrobić ten materiał? Czy będę skazana na kupno rozszerzonych podręczników i po prostu je przerobić?

Vadamecum przyda Ci się tydzień przed maturą żeby przypomnieć sobie i poskładać całą zdobytą wiedzę w jedno. Tego rodzaju książki nie służą do nauki, raczej do szybkich powtórek tego co już umiesz. Raczej nie wyobrażam sobie nauki i nadrabiania materiału bez korzystania z podręćzników. Myślę że nawet nie musisz od razu kupować, jak nie chcesz, można chyba gdzieś wypożyczać . Ale raczej podręcznik to podstawa, obojętnie czy to Operon, Nowa Era czy PWN. Przynajmniej to moje zdanie.

O Vademecum lepiej zapomnij i kup podrecznik.

Ale czy dam sama nauczyć się z podręczników rozszerzonych? Nie jest to nic z czym nie powinnam sobie poradzić tak? Więc chyba macie rację, kupię rozszerzone podręczniki. A macie jakieś najlepsze wydania? Które są lepsze według was? Z których najlepiej się uczy?

Hm, jeżeli nie będziesz miała wiedzy, którą łatwiej i lepiej zrozumieć ucząć się z podręczników, to czego Ty chcesz szukać w Vadamecum? Obrazków które mało Ci powiedzą? Nie wiem, możesz próbować ale ja myślę że lepiej jednak zacząć się uczyć z książek, rozwiazywać zadania a później uzupełniać to wszystko powtórkami, np przeglądając Vadamecum (chociaż tak jak pisałam - na razie będziee Ci ono zbędne)

A co do książek, ja stawiam na Nową Erę, a później Operon, ale każdy ma swoje zdanie i opinie - )

Shailiha pisze:Ale czy dam sama nauczyć się z podręczników rozszerzonych? Nie jest to nic z czym nie powinnam sobie poradzić tak? Więc chyba macie rację, kupię rozszerzone podręczniki. A macie jakieś najlepsze wydania? Które są lepsze według was? Z których najlepiej się uczy?

Jeżeli chodzi o podręczniki to według mnie najlepsze będą te wyd. Operon, wszystko napisane prostym i zrozumiałym językiem, dużo rysunków i zdjęć, i wszystko to co potrzebne jest do matury

Przerabiając te podręczniki można je uzupełnić właśnie jakimś vademecum, żeby wszystko stało się jasne - tu najlepsze chyba będzie Vademecum Maturalne Ewy Pyłki-Gutowskiej wyd. Oświata.

Ja też polecam Operon.
Jestem na innym profilu niz biologiczno- chemiczny, materiał nadrabiam sama z podręcznikami operonu, do tego repetytorium Zielonej Sowy, ale nie jest ono jakieś wybitne. No, ale wszystko co ważna w nim jest.
Jednak nie powinnaś bazować na repetytorium. Powinno byc raczej do szybkiej powtorki typu jeszcze raz, tylko z czegoś innego

Czyli kupić podręczniki rozumiem To pewnie w tym tygodniu przejdę się i pójdę kupić rozszerzony podręcznik do pierwszej klasy - najlepiej Operon jak widze, mam jego podstawę w szkole więc przynajmniej jakąś bazę już mam. Może jak przerobię pierwszą klasę to dopiero kupię vademecum. Przerabiając podręczniki to robicie raczej samemu sobie notatki w jakimś zeszycie czy lepiej uczyć sie z podręcznika cały czas np. podkreślając najważniejsze rzeczy?

Z notatek więcej zapamiętasz.

A jeśli chodzi o półśrodek - między podręcznikiem a vademecum, to spróbuj może notatek persila. Polecam.