Biolog.pl

Chciałabym w biezącym roku pisać olimpiadę chemiczną - jestem w 1 klasie LO i niedawno usłyszałam od wychowawczyni, że moja profesor od chemii uważa, że takie szanse mam. Jakie książki, jakie zadania i jak pracować, aby do tego października ogarnąć wszystko w jakiś tam sposób? I od czego zacząć? Czy od przerobienia podręczników licealnych czy od razu robienie materiału na wyższym poziomie?

O, Elkon

Na twoim miejscu najpierw ogarnąłbym podręczniki licealne, najlepiej Rożaka, bo od razu zawiera trochę informacji ponad materiał LO, przyswoił sobie podstawy a później dopiero robił cokolwiek ponad. Ze zbiorków zawierających zadania wykraczające materiałem poza maturę to Persona - zadania z egzaminów wstępnych, trochę fajnych zadań jest w reperytorium z chemii Gałamona bodajże, też wyd. Medyk.

Na korkach dostałem informację, że warto kupić sobie Kędrynę (nieorganiczna), ale rzadko do niej zaglądam.

Ja też zamierzam startować w przyszłym roku. Książki polecane do Olimpiady podawane są na jej stronie. Ja np. przygotowuję się, przerabiając m.in. Podstawy chemii nieorganicznej Bielańskiego i Chemię organiczną McMurrego. Pracować musisz systematycznie . Co u mnie na przykład jest bardzo trudne, bo jestem leniem . Właściwie sama nie wiem czego mam oczekiwać na Olimpiadzie, bo też startuję w niej pierwszy raz, ale z tego co czytałam na różnych forach nie powinno być tak źle, przynajmniej na początku. Fajnie, jeśli u Ciebie w szkole jest dobre laboratorium, bo możesz tam wtedy sobie popracować i poćwiczyć do części laboratoryjnej. Ogólnie dobrze jest też przerobić zadania z poprzednich Olimpiad.

Ja również zamierzam spróbować, a co! Mimo że będę już w ostatniej klasie licealnej, myślę, że przygotowywanie się do olimpiady może być również dobrym przygotowaniem się - w razie czego - do matury. Aktualnie skupiam się na powtórce i rozszerzeniu nieorganicznej - studiuję Bielańskiego i Atkinsa. Polecacie coś jeszcze?gt

A Atkinsa to Chemię ogólną"? Ja korzystam jeszcze z Podstaw chemii fizycznej Atkinsa i Chemii analitycznej". Jak na razie na obie książki nie narzekam, właściwie to są one napisane, moim zdaniem, całkiem fajnie (rozumiem co czytam ).

Jak na razie ogólną, ale zaopatrzyłem się już w analityczną.

Warto potrzaskać sobie trochę zadań z Galusa.
I koniecznie zacznijcie od razu ogarniać laba – bez tego na dalekie loty nie ma zbyt wielkich szans.

Galusa już mam też i nawet zaczęłam go przerabiać Co do laboratorium to niestety mam ograniczony dostęp, ale mam nadzieję, że to się zmieni, na razie jednak muszę zastępować to teorią z chemii analitycznej.

Zadania laboratoryjne na szczęście mam w szkole co tydzień.

Witam Was.
Mam takie pytanko do Was z tego względu że startujecie w olimpiadzie chemicznej.
Chodzi mi o taką substancję jak ESTER DIMANNITOLOBORANOWY.
Czy to w ogóle da się zdobyć albo poprzez kupno czy też przez jakąś specjalną reakcję chemiczną.
Proszę o jasne, dobrze wytłumaczone odpowiedzi.

[at], roztwór manitolu + kwas borowy, a powstanie ten twój ester ( znalazłem na innym forum ).

Witam, przy okazji chciałbym zadać tu pytanie.
Czy dam radę się przygotować do OCh-a, w tym roku szkolnym zostało mi do nauki niewiele czasu, bo do końca czerwca. Z materiału LO mam ogarnięte mole, stężenie molowe, objętość molowa etc.
Poziom podstawowy na maturę ogarnę w 2-3 dni. ( tak mi się wdaje, bo to proste, patrzyłem na podręcznik. )
Poziom rozeszerzony, nie wiem. Może 2 tygodnie bez zadań. Nie wiem jak dużo tego jest.
Kiedy jest ta olimpiada? I czy pisze się ją 1 etap w szkole? Prosiłbym o konkretną datę. Bo nie wiem czy zdążę, a materiału jest dużo.
I czy w ogóle jest sens stratować już w 1 klasie liceum?
Bo jeszcze chciałbym spróbować swoich sił w fizyce. Może się trochę przeceniam, ale jestem ambitny. W gimnazjum już udowodniłem, iż swoim staraniem rzecz, która w 2 kl. była niemożliwa w 3 się udała.
Proszę o odpowiedzi.
Pozdrawiam, Girion.

1 etap jest około w listopadzie, najczęściej jest to miasto wojewódzkie, bo ogólnie chętnych mało. W dwa tygodnie to trochę mało, bo organika to ogólnie pamięciówka a na OCh bywają z niej dość trudne zadania.
Ja uważam, że im wcześniej tym lepiej, ale czasami nauczyciele nie wyrażają zgody w 1 klasie (np. ja tak miałem). Nie wiem czy wiesz, ale poziom R to taka podstawa . Kłaniają się podręczniki akademickie.

Hej,
nie wiecie może kiedy będzie gala laureatów lub kiedy ukażą się zadania wstępne?