Biolog.pl

Witam. Chodzę do 1 klasy liceum o profilu biol-chem. Co sądzicie, lepiej przygotowywać się do jednej olimpiady [Olchem] czy do obu olimpiad [chemicznej i biologicznej] jednocześnie? Chciałbym wystartować w jednej/dwóch olimpiadach za rok. Czy jest sens jednoczesnego przygotowywania się do obu olimpiad?

Jeżeli masz dużo czasu to spokojnie dasz radę przygotować się do obu. Dużo rzeczy będzie ci się pokrywać i nawzajem uzupełniać. Możesz w przyszłym roku spróbować w obu i zobaczyć jak ci pójdzie, a w 3 klasie ewentualnie jedną odrzucić i zająć się tą, która pójdzie lepiej. Zresztą wiedza ci nie ucieknie i na pewno przyda się na maturze nawet jak w olimpiadzie nie zajdziesz za daleko.

A nie lepiej teraz skupić się na Olchemie [wolę chemię] i wystartować w drugiej klasie z dobrym wynikiem i od 2 klasy zacząć przygotowywać się do biologicznej? W 3 klasie wystartowałbym w obu jednocześnie, z większym naciskiem na biologiczną, mając już sukcesy w chemicznej.

To już zależy od Ciebie, w jaki sposób sobie rozplanujesz naukę . Osobiście przygotowywałam się do obydwóch solidnie, bo czasem jest tak, że w jednym roku z danej Olimpiady łatwiej jest przejść (ze względu na zadania czy próg), a w innym trudniej, więc wolałam sobie nie odpuszczać żadnej z Olimpiad, aby chociaż z jednej się udało. Ostatecznie udało się z obydwóch . Jak się nie da rady przygotowywać jednocześnie z biologii i chemii to wiadomo, że trzeba dokonać wyboru .

Myślę, że zdecydowanie lepiej będzie ci teraz spróbować w obu i potem zrezygnować. Decyzja należy do ciebie. Jeżeli wiesz że lepiej pójdzie ci chemia to odpuść biologię bo w rezultacie nawet z chemii nic nie wyjdzie.