Biolog.pl

Przychodzę z pytaniem przede wszystkim kierowanym do laureatów/finalistów ogólnopolskiej olimpiady chemicznej Jestem w 1 liceum i chciałabym już w 2 klasie spróbować swoich sił w tym konkursie", nie przedłużając, podam w punktach moje pytania Z góry dziękuję za każdą odpowiedź! 1. Czy możliwe jest przygotowanie się już (na takim wysokim poziomie) na 2 klasę liceum? 2. Od czego zacząć przygotowania? 3. Z jakich książkek korzystać? 4. Czy potrzebny mi korepetytor? 5. Czy ten materiał jest naprawdę tak ogromny, że jeśli zdecyduję się na rozpoczęcie przygotowań to nie będę miała na nic czasu (tak wiem, że głupie pytanie) 6. Jak powinnam rozplanować naukę? Co przerobić do np. Końca roku, a co do wakacji itp. 7. Czy da się przygotować samemu? To chyba na tyle Mam nadzieję, że ktoś coś wie i podzieli się informacjami

No nie da się samemu przygotowac

Jestem finalistą olchem, w tym roku mam nadzieje na laureata lub przynajmniej finalistę. I tak:
1. Jest możliwe, poziom wydaje się wysoki, ale jak w to wejdziesz to jest łatwiej niż się wydawało
2. Polecam na początek McMurrego - łatwo się go czyta - nie zniechęcisz się na początek, mimo, że to jest podręcznik do organiki uczy też innych działów (tom 1), ksiazke rób z zadaniami najlepiej sprawdzaj je z odpowiedziami (trzeba dokupic odpowiedzi ). Dobrze, żebyś miała jednak podstawową wiedzę z rozszerzenia. 3. Najlepiej z tych co w lieraturze, wg mnie najbardziej wartosciowe to McMurry, Galus, Minczewski/Marczenko (lub Lipiec-Szmal), Śliwa, Bielański z książek poza literaturą polecam Nowoczesne Kompendium Chemii, Chemie Ogólna (atkins), Tablice Chemiczne. 4. wg mnie nie, poza tym ciężko znalezc takiego co wie na czym polega olimpiada 5. Nie, wg mnie da się przerobić wszystko w 2 miesiące w stopniu wystarczajacym na 1 i 2 etap (nie licząc laborki). 6. Ciężko rozplanować naukę, różne działy różnym osobom różnie idą, jeden opanuje obliczenia pH w jeden dzień, drugi będzie to robił tydzień 7.Da się

Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz.

Do Olimpiady absolutnie da sie przygotowac samemu ale pamietaj o czesci laboratoryjnej na 2 i 3 etapie (w tym zakresie potrzebna jest praktyka). Co do innych zagadnien to wiele zalezy od tego jak doglebnie chcesz rozumiec material - w chemii analitycznej i fizycznej (szczegolnie) znaczna pomoca moze byc ktos kto rozumie matematyke stojaca za dzialaniami/wzorami ktore wykorzystujesz w obliczeniach. Co do ksiazek to do 2 etapu wystarczy klasyka Olchemu - Bielanski (oba tomy, bez potrzeby rozumienia kwantow z poczatku tomu pierwszego), Minczewski-Marczenko, McMurry (tomy 2-4, 1 jest dosc ogolna, 5 to biochemia - ciekawe ale zazwyczaj zbedne na sam Olchem), Galus (ja osobiscie nie jestem wielkim fanem).

Ogromnie dziękuję za odpowiedź!
Mam jednak jeszcze jedno pytanko.
Najpierw powinnam przerobić materiał z całego liceum, później zabrać się za literaturę wymaganą a następnie rozwiązywać arkusze z poprzednich lat? W jakiej powinno być to kolejności? I czy przerobić owy materiał z liceum tak dogłębnie (w sensie każdy dział), czy niektóre powinnam odpuścić?

Nie wiem czy na pewno musisz zaczac tylko od materialu licealnego. Najsensowniej byloby chyba robic oba jednoczesnie tzn. czytac wstep na poziomie liceum i nastepnie rozszerzenie z podrecznikow akademickich. Jesli chodzi o chemie organiczna, koniecznie ucz sie mechanizmow, poniewaz uczynia one twoja nauke znacznie przyjemniejsza i produktywna. Rozwiazywanie zadan z poprzednich lat jest kluczem do sukcesu w Olimpiadzie, ale pamietaj ze co roku sa inne tematy sygnalizowane w zadaniach wstepnych. Niektore zagadnienia nie pojawiaja sie zbyt czesto na Olimpiadzie. Na przyklad nie musisz doglebnie rozumiec teorii orbitali molekularnych na sam Olchem, ale jest ona bardzo przydatna w rozumieniu tego, czego sie uczysz. Czy chcesz sie ich uczyc czy nie to twoj wybor.

Dziękuję bardzo za rady!