Emulgacja tłuszczy przez mydła
: 7 mar 2014, o 13:58
Witam! Dlaczego mydła emulgują tłuszcze, a kwasy tłuszczowe wchodzące w skład tych samych mydeł nie? Gdzie leży przyczyna?
Biologia i ciekawostki biologiczne dla miłośników przyrody, uczniów i maturzystów, studentów i naukowców, w ramach dyskusyjnego forum przyrodniczego serwisu Biolog.pl
https://forum.biolog.pl/
Myślę, że mają, ale w kwasach tłuszczowych część hydrofobowa ma zdecydowanie większą przewagę niż hydrofilowa, dlatego są m. in. nierozpuszczalne w wodzie.xms7 pisze:A kwasy tłuszczowe nie mają części hydrofilowej i -fobowej?
Mydło - sól sodowa (na tym przykładzie wytłumaczę, są też inne mydła) kwasu tłuszczowego ma część hydrofilową - rozpuszczalną w wodzie i hydrofobową - nierozpuszczalną w wodzie. Po wprowadzeniu rozpuszczonego w niewielkiej ilości wody mydła do miejsca, gdzie mamy tłuszcz (cząsteczka mocno hydrofobowa, ta część hydrofilowa ma zbyt mały udział) powstaje micela: Cały sekret polega na tym, że ta hydrofobowa część nie ma kontaktu z wodą. Tłuszcz przyciągnął do siebie hydrofobowe ogony wielu cząsteczek mydła w efekcie tworząc taką sferyczną strukturę, w której to hydrofilowa część kontaktuje się z wodą - umożliwiając rozpuszczenie. To jest właśnie sekret emulgacji. Coś nierozpuszczalnego w wodzie może zostać przyczepione do czegoś, co z jednej strony w wodzie się nie rozpuszcza, a z drugiej się rozpuszcza. Jonizacja reszty kwasowej (hydroliza mydła daje nam środowisko zasadowe, a wiemy co się dzieje jak w jednym miejscu jest i kwas i zasada) ma tutaj zasadnicze znaczenie.xms7 pisze:Dlaczego mydła emulgują tłuszcze
xms7 pisze:a kwasy tłuszczowe wchodzące w skład tych samych mydeł nie?
Jaki odczyn będzie miała woda, do której wprowadzimy kwas tłuszczowy, a jaki, kiedy wprowadzimy mydło? Chodzi o świeży (ewentualny) roztwór.xms7 pisze:Dlaczego mydło się rozpuszcza w wodzie, a kwas tłuszczowy nie?
Kwasy tłuszczowe używane do produkcji mydeł nie ulegają dysocjacji jonowej, więc prawdopodobnie nie wpłyną na pH roztworu. Czyli wychodzi na to, że atom metalu aktywnego (w mydle) zamiast atomu wodoru umożliwia dysocjację i cały przebieg emulgacji. Tylko pytanie , dlaczego tak się dzieje? Różnica elektroujemności pozwala na wytworzenie wiązania jonowego, co umożliwia dysocjację? I właściwie dlaczego kwasy o krótkich łańcuchach dysocjują jonowo, a o długich już nie? Podejrzewam,że przyczyna leży w upakowaniu cząsteczek i braku dostępu do wody, bo teoretyczna pojedyncza cząsteczka długiego kwasu tłuszczowego powinna ulec dysocjacji. Mam rację?Giardia Lamblia pisze:Jaki odczyn będzie miała woda, do której wprowadzimy kwas tłuszczowy, a jaki, kiedy wprowadzimy mydło? Chodzi o świeży (ewentualny) roztwór.