Nowa i stara matura 2015 - Opinia
: 19 maja 2015, o 23:35
Kilka słów o maturze z chemii 15-05-2015 r.
Pisałem już wcześniej, że arkusz maturalny z chemii zdaniem uczniów przystępujących do nowej matury w tym roku był łatwy. Zdaniem niektórych uczniów podobny był do arkuszy z matury podstawowej z lat poprzednich. Całkowicie się zgadzam z taką opinią.
Poprosiłem grupę uczniów klas drugich o napisanie próbnej matury. Uczniowie ci, poza zajęciami z chemii w szkołach, brali udział w zajęciach mojego kursu. Omawialiśmy m. in. podstawy chemii organicznej. Arkuszami próbnej matury były kopie arkuszy CKE z dnia 15 maja. Uczniowie pisali maturę 18 maja i nie znali pytań, ani też nie wiedzieli, że będą rozwiązywać zadania z tego arkusza.
Najlepszy uzyskany wynik to 65%, a najczęściej pojawiający się to 60%. Pozostawiam bez komentarza.
Moje uwagi do arkusza - nowa matura 2015.
Arkusz zawiera dużo pytań za 1 pkt wymagających obliczeń lub kilku odpowiedzi. Niewielkie przeoczenie czy błąd rachunkowy mogą pozbawić ucznia punktu pomimo posiadanej wiedzy chemicznej (np. w zadaniach 1,2 i 3).
W niektórych zadaniach powiązanych z sobą (np. 20, 21, 22 łącznie za 7 pkt, lub 37, 38, 39 i 40 łącznie za 4 pkt) nieznajomość jednego zagadnienia lub zła identyfikacja związków powodują, że uczeń traci punkty za całą serię pytań.
W zadaniach 12. i 31. uczeń powinien obliczyć pH roztworów. Uważam, że maturzysta powinien umieć obliczać pH roztworów – tylko, że w Podstawie programowej przedmiotu chemia – nie ma w treściach nauczania w wymaganiach szczegółowych takiego wymogu.
W zadaniu 35. mamy projekcję Fischera i projekcję Hawortha - w Podstawie programowej przedmiotu chemia – nie ma w treściach nauczania w wymaganiach szczegółowych ani słowa o wzorach rzutowych Fischera, ani o szeregach konfiguracyjnych D i L.
Podsumowując, arkusz był łatwy, a nowa podstawa programowa przedmiotu chemia została w sposób nieprzemyślany uproszczona i stała się niespójna.
Pojawia się teraz istotny problem „starych” maturzystów – piszą trudniejsze matury z dużo szerszej podstawy programowej, ale waga ich punktów procentowych przy przyjęciu na studia jest taka sama.
Poproszę o ewentualne komentarze.
dr inż. Zdzisław Głowacki
Pisałem już wcześniej, że arkusz maturalny z chemii zdaniem uczniów przystępujących do nowej matury w tym roku był łatwy. Zdaniem niektórych uczniów podobny był do arkuszy z matury podstawowej z lat poprzednich. Całkowicie się zgadzam z taką opinią.
Poprosiłem grupę uczniów klas drugich o napisanie próbnej matury. Uczniowie ci, poza zajęciami z chemii w szkołach, brali udział w zajęciach mojego kursu. Omawialiśmy m. in. podstawy chemii organicznej. Arkuszami próbnej matury były kopie arkuszy CKE z dnia 15 maja. Uczniowie pisali maturę 18 maja i nie znali pytań, ani też nie wiedzieli, że będą rozwiązywać zadania z tego arkusza.
Najlepszy uzyskany wynik to 65%, a najczęściej pojawiający się to 60%. Pozostawiam bez komentarza.
Moje uwagi do arkusza - nowa matura 2015.
Arkusz zawiera dużo pytań za 1 pkt wymagających obliczeń lub kilku odpowiedzi. Niewielkie przeoczenie czy błąd rachunkowy mogą pozbawić ucznia punktu pomimo posiadanej wiedzy chemicznej (np. w zadaniach 1,2 i 3).
W niektórych zadaniach powiązanych z sobą (np. 20, 21, 22 łącznie za 7 pkt, lub 37, 38, 39 i 40 łącznie za 4 pkt) nieznajomość jednego zagadnienia lub zła identyfikacja związków powodują, że uczeń traci punkty za całą serię pytań.
W zadaniach 12. i 31. uczeń powinien obliczyć pH roztworów. Uważam, że maturzysta powinien umieć obliczać pH roztworów – tylko, że w Podstawie programowej przedmiotu chemia – nie ma w treściach nauczania w wymaganiach szczegółowych takiego wymogu.
W zadaniu 35. mamy projekcję Fischera i projekcję Hawortha - w Podstawie programowej przedmiotu chemia – nie ma w treściach nauczania w wymaganiach szczegółowych ani słowa o wzorach rzutowych Fischera, ani o szeregach konfiguracyjnych D i L.
Podsumowując, arkusz był łatwy, a nowa podstawa programowa przedmiotu chemia została w sposób nieprzemyślany uproszczona i stała się niespójna.
Pojawia się teraz istotny problem „starych” maturzystów – piszą trudniejsze matury z dużo szerszej podstawy programowej, ale waga ich punktów procentowych przy przyjęciu na studia jest taka sama.
Poproszę o ewentualne komentarze.
dr inż. Zdzisław Głowacki