Biolog.pl

Jestem ogromnie ciekawa, co to jest.

Kiepska jakość zdjęć, ale może po zwyczajach ktoś rozpozna:
już kolejny rok go obserwuję: wlatuje przez otwarte okno, znajduje sobie szparę za książkami, siedzi tam przez chwilę głośno bzycząc, a następnie wylatuje, ale za chwilę wraca i tak w kółko.

Wygląda jak wydłużona mucha, ale jak lata to widać, że ma mocno wykrojoną talię i zakrzywiony odwłok, tak, jakby był przecięty w pół.

Odsuwam książki, a tam już trzy konstrukcje przygotowane.

Jak on się nazywa?

Podobnie jak w tych tematach: owad podobny do osy

Coś z rodzaju Eumenes - wymaga oznaczenia przez speca lub przynajmniej do w specjalistycznej literaturze.

Hm, możliwe, choć wydaje mi się, że ten mój owad nie miał nic żółtego. (Z drugiej strony, jest tak szybki, że może nie zauważyłam.) Chyba raczej coś na czerwono migało.

No i moja półka nie stoi w słońcu.

WojtekB pisze:Coś z rodzaju Eumenes - wymaga oznaczenia przez speca lub przynajmniej do w specjalistycznej literaturze.

nie no do osy to on nie jest podobny i nie robi dziur w oknie drewnianym tak jak ten mój owad którego już nie ma

Ale to na pewno ta rodzina

Dzięki. Teraz ma imię

a może to jakieś psotniki (wszy książkowe)?

karteczka88 pisze:nie no do osy to on nie jest podobny i nie robi dziur w oknie drewnianym tak jak ten mój owad którego już nie ma

Coś co nie przypomina na pierwszy rzut oka osy, nie oznacza że tak jest.

Na pewno to nie są psotniki, bo od razu nie rzuciłby się Lokusowi w oczy.

Wczoraj nie odpisałem od razu, bo mnie zaskoczyła burza ale może tym lepiej, bo teraz zajrzałem do mojego Atlasu owadów i znalazłem coś takiego:

Rodzina Nastecznikowate
Auplopus carbonarius
Cechy: długość ciała 7-10mm wyjątkowo długonoga, całkiem czarna osa z ciemnymi skrzydłami. Okres występowania imago: VI-VIII.
Występowanie: na obrzeżach lasów, w kopalniach żwiru, przede wszystkim w obrębie osiedli bardzo częsta.

Charakterystyczne jest to, że często ofiarą tej osy padają pająki. Jeżeli rzeczywiście jest to ten gatunek (lub podobny) Lokus zauważyłby, że ta osa umieszcza pająki (bez odnóży) do komórek rozrodczych

O, bardzo ciekawe! Przyjrzę się

Rzeczywiście ma bardzo długie nogi, które zwisają jej podczas latania.

Tu znalazłam zdjęcie siedzącej na szybie: i w tej pozycji nawet nieco przypomina tę na tym moim nieudanym zdjęciu