Biolog.pl

Ostatnio w nowym mieszkaniu spotykam ciemne, bardzo małe (maks 1mm) robaczki, które szybko uciekają. Ale te największe tak jakby odskakiwały. Wyglądają mi na gryzki - dobrze rozpoznaję? Czy gryzki skaczą?
Spotkałem je w kuchni oraz w pokoju wśród książek i innych papierów (dlatego podejrzenie padło na gryzki, ale czy coś innego również lubi papier?)

Jeden znaleziony w kuchni: I inny który wypadł z kartek na obrus: Zbyt szybko biegał, dlatego delikatnie przetrąciłem mu czułki dzięki czemu mogłem zrobić poniższe zdjęcia: Bardzo proszę o pomoc i wszelkie opinie w tej sprawie. Chciałbym wiedzieć z czym muszę walczyć.

Może skoczogonki?

Dziękuję za odpowiedź. Może to skoczogonki, ale czy one nie wolą roślin? Ziemi? Kwiatów?
Tymczasem przypadek o którym wspominam w tym temacie dał się znaleźć w szafce z książkami i w kuchni.
I wydaje mi się, że nie był aż tak biały jak to się wydaje na zdjęciach (lampa błyskowa mogła dodać blasku) - raczej robaki były czarne i bardzo małe (maksymalnie 1mm na oko). I oczywiście przez większość czasu biegały, ale potrafiły też wyskoczyć. W mieszkaniu nie ma zwierząt, ale czy może to być jakaś pchła? Istnieje jakiś inny owad, który chowa się po mieszkaniach ale potrafi też biegać czy skakać?

Pchła ani pluskwa to nie jest.