Strona 1 z 3

Czy mogę biegać?

: 8 maja 2008, o 10:39
autor: Pablo
Witam

Ma taki problem, 2,5-3 lata temu miałem operacje stawu kolanowego a dokładnie Zabieg operacyjny LKD Artroskopia stawu kolanowego, usunięcie fragmentów chrząstki (z tego co mi powiedziano było tego dużo), Uszkodzenie boczne rzepki po tej operacji wiadomo rehabilitacje i mogłem wrócić do sportu (niby) z ortezą bo miałem nie stabilną rzepkę. No i właśnie mam takie pytanie czy mogę normalnie biegać tz. nie wyczynowo tylko rekreacyjnie? a jeśli tak to jak zacząć by nie przemęczyć stawu kolanowego? czy na początku lepiej z ortezą biegać?

ps. ja nie proszę o diagnozę tylko się pytam na forum bo wiadomo jakie terminy są do specjalistów (ortopedów)

Z góry dziękuje pięknie

Re: Czy mogę biegać?

: 8 maja 2008, o 16:56
autor: york
skoro miałeś operacje 3 lata temu, to jak sobie pobiegasz tak rekreacyjnie( truchcikiem ) to powinno być wszystko ok

Re: Czy mogę biegać?

: 8 maja 2008, o 18:17
autor: fimona
mojemu wujkowi cos tylkogruchnelo w kolanie, gdy robil cos na polu kolo domu i nie moze jezdzic na nartach, intenstywnie biegac i jezdzic dlugo na rowerze do konca zycia.wiec nie wiem czy to takie proste mimi

Re: Czy mogę biegać?

: 8 maja 2008, o 18:26
autor: york
fimona, myślę, że jak się truchcikiem przebiegnie, nie będzie się forsował to powinno być w porządku

Re: Czy mogę biegać?

: 8 maja 2008, o 19:06
autor: biolga
Pablo pisze:mogłem wrócić do sportu (niby) z ortezą bo miałem nie stabilną rzepkę. No i właśnie mam takie pytanie czy mogę normalnie biegać tz. nie wyczynowo tylko rekreacyjnie?
Ja 3,5 miesiąca temu skręciłam staw kolanowy, naciągnięte więzadła. Niby nic poważnego, bo nie było artroskopii, ale był gips jednak. Dodam, że też trenowałam w I-ligowym klubie, ale nie mam zamiaru wracać. Nie wiąże z tym bowiem przyszłości, a wyczynowe trenowanie może mi tylko zaszkodzić. Powiem jednak, że moje zapalone koleżanki trenują nawet po kilku artroskopiach (w stabilizatorach-ortezach, oczywiście). PonieważJa stawiam teraz na sporty, które nie obciążają tak stawów. Zamiast biegania chód itd. Aczkolwiek dla chłopaka może być to mało pasjonujące Myślę jednak, że jeżeli masz dobrze zrehabilitowane to kolano to spokojnie możesz sobie rekreacyjnie biegać.

Pozdrawiam

Re: Czy mogę biegać?

: 8 maja 2008, o 21:24
autor: Theos
Pobiegaj, zobacz jak się czujesz i stopniowo zwiększaj sobie dystanse (oczywiście nie przesadź), jak na początku nie będzie problemów i nie będziesz nadwyrężał tego stawu to później także nie powinny wystąpić żadne komplikacje, tak sądzę.

Re: Czy mogę biegać?

: 9 maja 2008, o 16:34
autor: Pablo
ok, dzięki za odpowiedzi

Re: Czy mogę biegać?

: 9 maja 2008, o 16:49
autor: Korczaszko
Na Twoim miejscu poczekałabym jednak z wizytą u lekarza, bo nigdy nic nie wiadomo. Mnie np. dużo osób namawiało na jadę konno, bo to dobre na kręgosłup. Później wyczytałam, że to zależy od schorzenia (u lekarza jeszcze nie byłam, więc nie wiem czy ludzie mieli racje namawiając mnie ). Wiesz każdy uraz i operacja to sprawa indywidualna i lepiej dać sobie na wstrzymanie niż się skrzywdzić i żałować do końca życia.

Re: Czy mogę biegać?

: 9 maja 2008, o 16:55
autor: Padre Morf
Korczaszko pisze:Później wyczytałam, że to zależy od schorzenia (u lekarza jeszcze nie byłam, więc nie wiem czy ludzie mieli racje namawiając mnie ).
Nie tyle od schorzenia ile od danego lekarza i tego jakąszkołę wyznaje. Może sie okazać, że jeden lekarz uzna ćwiczenia zapisane przez innego za szkodliwe i zapisze ćwiczenia, które będą szkodliwe zdaniem jeszcze innego lekarza. Kiedyś np. były dwie główne szkoły leczenia skolioz (jedną z nich była tzw. szkoła lubelska), które prezentowały zupełnie odmienne zdania na temat ćwiczeń.

Re: Czy mogę biegać?

: 9 maja 2008, o 16:55
autor: Pablo
Korczaszko pisze:Na Twoim miejscu poczekałabym jednak z wizytą u lekarza, bo nigdy nic nie wiadomo.
A wiesz ile sie czeka do lekarza ortopedy? są tak długie terminy zresztą tam gdzie chodziłem nigdy nie pójdę bo ten ortopeda się nie zna i to przez niego właśnie ma/miałem kolano rozwalone.
Korczaszko pisze:lepiej dać sobie na wstrzymanie niż się skrzywdzić i żałować do końca życia.
Ortopeda prywatny co robił mi operacje powiedział że i tak do końca swojego życia będę czuł to kolano

Re: Czy mogę biegać?

: 9 maja 2008, o 17:06
autor: tin
A ja ci radze zacznij od basenu. Stawy nie są w wodzie nadmiernie obciążone (jeśli nie pływasz wyczynowo i nie wychodzisz mokry narażając się na zimno i wiatr). Ponadto woda działa jak masażysta rozluźniając nieco i do tego dając radość na tyle duża, że nie skupiasz się bardzo na tym kolanie ( są bóle urojone- nazwy nie znam fachowej, które znikają momentalnie kiedy skupiasz się na czymś innym).
Możesz poprosić też lekarza, czy rehabilitanta raczej, żeby dał ci jakieć proste ćwiczenia do wykonania w wodzie. Razem z kolega instruktorem prowadziłem kiedyś zajęcia z wodnego aerobiku i podpatrywałem jak ćwiczy z grupą rehabilitacyjną, więc wiem, że takie ćwiczenia dają dużo - zdrowia i radości.
Życzę jednego i drugiego

Re: Czy mogę biegać?

: 9 maja 2008, o 17:09
autor: Pablo
tin pisze:A ja ci radze zacznij od basenu. Stawy nie są w wodzie nadmiernie obciążone (jeśli nie pływasz wyczynowo i nie wychodzisz mokry narażając się na zimno i wiatr)
Tak wiem, też mi mówił, że basen jest dobry tylko nie mogę żabką pływać bo podobno przy tym stylu z rzepka coś się tam dzieje]
tin pisze:Życzę jednego i drugiego
A dziękuje bardzo

Re: Czy mogę biegać?

: 9 maja 2008, o 18:22
autor: tin
Pablo pisze: basen jest dobry tylko nie mogę żabką pływać bo podobno przy tym stylu z rzepka coś się tam dzieje]
No tak, nie wspomniałem o tym. mój błąd ale już się poprawiam. Żabka ma ruchy nóg niecowymuszone", czyli nieanatomiczne. Ogólnie w tym stylu troszkę się krzywią (dlatego panie nie bardzo go lubią) i na początek tez bym odradził. W końcu masz jeszcze 3 inne style (klasyfikowane ).
Kolegę z sekcji wyrzucili od żabkarzy , bo muchrupało w kolanach