Biolog.pl

Barwy maskujące pozwalają zwierzętom nie wyróżniać sie z otoczenia- dzięki temu łtwiej zachowac sie im przy życiu. Zamiast ukrywać sie przed drapieżnikiem, mała ekwadorska rzekotka w sposób zaiste doskonały upodabnia się swym wyglądem do ptasich odchodów, niejadalnych i omijanych przez wszytkich ]

Do dziś pamiętam dzień kiedy schyliłam się po pięknego grzybka,który okazał się żabą.
Piszczałam przez pare minut

Niektore ryby mogą zmieniac barwe. dzieje sie tak poniewaz barwnik zawarty w komorkach pigmętowych moze zmieniac swoje rozłozenie w komórce. Porusza sią on po włóknach cytoszkieletu.

Mawr pisze:Niektore ryby mogą zmieniac barwe

Nic nie przebije ośmiornic które potrafią nie tylko tworzyć na ciele ruchome wzory ale takrze zmieniać fakture skury

A co z kameleonami?
Ja uważam, że znajdują się w pierwszej piątce najlepiej maskujących się zwierząt.

Laura pisze:A co z kameleonami?
Ja uważam, że znajdują się w pierwszej piątce najlepiej maskujących się zwierząt.

Racja, kameleony są w tym dobre, jednak nie potrafią robić tego tak szybko jak ośmiornice

"A co z kameleonami?
Ja uważam, że znajdują się w pierwszej piątce najlepiej maskujących się zwierząt."

Kameleon zmienia barwy powoli i w niewielkim zakresie. Ośmiornice (Octopoda) zmieniają barwy w mgnieniu oka tworząc ruchome wzory, potrafią świecić spodnią stronom ciała żeby zlikwidować swuj cień, zmieniać faktóre skóry a nawet zachowanie (udają kokosa)

A ta żabka z góry to całkiem ładna jest mimo że robi tu za kupkę.

ja też uwazam ze ośmiornic nic nie przebije to niesamowite zwiezęta.

Barwy maskujące to jedno!
A mimikra batezjańska i mullerowska to dopiero jest sztuka
Np: znany wszystkim patyczak(Carausius morosus) czy Iglicznia(Syngnathus leptorynchus)!

a niektore motyle? glownie te nocne, ja tu sobie jakby nigdy nic porosty na drzewie ogladam a tu mi nagle tuz spod reki fru i tyle ja widzieli rany mialam takiegop stracha ze az sie przewrocilam i ze ja jej nie zauwazylam na drzewie to nie wiem

o i zapomnialabym jest taka roslina rownikowa. jej kwiat wyglada jak zgnile mieso takie bordowe w biale kropki i wzorki a smierdzi tak ze mama kazala mi na strych wyniesc jak kwitla