Biolog.pl

Czasami kiedy kładę się spać miewam dziwny odruch", czy jak to tam nazwać. Otóż kiedy powoli zapadam w sen, ale można powiedzieć jest to jeszcze jakby taki stan między snem a jawą, wtedy czasami zdarzy się, że przez moje ciało przechodzi taki impuls", moje ciało podskakuje", jakby mnie ktoś podłączył pod napięcie. Wtedy się budzę. Zdarza mi się to co jakiś czas. Pytałem i niektóre osoby też miewają coś takiego. Wie ktoś co jest i czym to jest spowodowane?

Mam wrażenie, że czasem mam podobnie, ale to bardzo rzadko się zdarza. Jest tak, że prawie zasypiasz nagle jakiś impuls i budzisz się i nie wiesz co się do końca stało, ale coś poczułeś tak?

Zapadam w sen, i nagle budzę się czując że moje ciało podskakuje na łóżku.

"podskakuje", czyli, że kilka razy tak?
Mi się zdarza pojedyncze silne drgnięcie coś takiego.

Hałs mówił, że to organizm odbiera sen tak jakby umierał i ten odruch ma obudzić D ach ten hałs

Regalelilium pisze:"podskakuje", czyli, że kilka razy tak?
Mi się zdarza pojedyncze silne drgnięcie coś takiego.

Nie kilka razy a raz, tak jak napisałaś właśnie. Napisałem że podskakuje czyli że podskakuje akurat w danym momencie.

Są to pewnie zrywania mięśniowe:

grzyb_m, u mnie na pewno jest to Opis się zgadza, a po za tym według mnie potwierdzeniem jest też to, że czasami mnie skurcze łapią, chociaż nie do końca się znam, ale może mieć to jakiś związek )

A i jeszcze coś: Maryjusz jak zwykle źle zrozumiałam, przyznaję się bez bicia, nie umiem czytać (ze zrozumieniem - nauczyciele wiecznie narzekają ).

Mi się zawsze wtedy śni, że potykam się na chodniku
Zawsze!

Niko&#x142ajewna pisze:Mi się zawsze wtedy śni, że potykam się na chodniku
Zawsze!

No właśnie wiele ludzi mówi że akurat w tym momencie śni im się że się potykają, albo spadają skądś albo coś podobnego. Mi zazwyczaj nic się wtedy nie śni. Zresztą ciekawe jak to się dzieje że akurat śnimy o takich rzeczach w takich momentach?

Odruchy te najprawdopodobniej związane są z naszymi przodkami, którzy w obronie przed drapieżnikami spali na drzewach półkach skalnych i podobnych miejscach. Dzięki tym odruchom byli co jakiś czas budzeni co chroniło ich od upadku. Dlatego również mamy sny o spadaniu z budynków itd. Ewolucja

nie sądze by było to związane z ewolucją Chyba, ze moje sny tak wyewoluowały -) Miłem parę razy podobne przeżycia, oczywiście może być też tak, ze nie pamiętamy wszystkich, a są dosyć częste. U mnie to były pmiętam schody, a drugim razem tuż po zajściu w sen pojawiłem się u siebie w kuchni, otworzyłem rozgrzaną kuchenkę, po otwarciu odrazu odczułem buch goracego powietrza. Sam nie wiedząc czemu postanowiłem włożyć głowę do środka, tak aby nie dotknąć ścianek piekarnika, jednak dotknąłem wykonałem odruch głowa do góry i hop, podskoczyłem na jawie parę centymetrów, a oddech miałem mocno przyspieszony

U mnie wówczas śni się, że spadam i podczas upadku bum i drgnięcie i wielki strach w oczach. Czasami dzieje się to tak szybko, że nie można odczuć, że to sen )