Biolog.pl

czemu zwierzęta nie mają bąbli po poparzeniu pokrzywą, rozumiem że je chroni sierśc ale np. w miejscach mnie owłosionych ( brzuch) nie mają poprazeń od pokrzyw, czemu?

jak moj pies mial mlode i wzielam je pierwszy raz na dwor to pokrzywy poparzyly im brzuszki i mialy bable potem moze skora w tych miejscach robi sie twardsza albo po prostu pies uczy sie omijac pokrzywy?

nie no na pewno nie omijają pokrzyw bo wchodzą nawet do nich

Ma gęstą sierść, a poduszki łap są dość grube, więc pewnie dla tego ich nie parzy.

no tak, ale skóra na brzuchu nie jest tak owłosiona, a psy z krótką sierścią to już w ogóle

Wydaje mi się, że twardsza skóra uniemożliwia włoskom parzącym pokrzywy wbicie się w nią jednocześnie uniemożliwiając wpłynięciu parzącego płynu (podobno to histamina oraz śladowe ilości kwasu mrówkowego) wgłąb.

Ja się bałam, jak wciągnęłam przez przypadek na spacerze swojego pieska w pokrzywy, czy nic mu się nie stało w oczka. Pokrzywy parzą oczy psów?

Chyba nie parzą No bo nawet niby jak ?

Samo oko nie ale powieki już tak.

Parza, parza.
Nawet u Attenborough w jednym ze starszych filmow jest scena, gdzie mlody krolik wlazi w pokrzywy, po czym Boski David komentuje, ze juz wiecej tego bledu nie popelni

karteczka88 pisze:czemu zwierzęta nie mają bąbli po poparzeniu pokrzywą, rozumiem że je chroni sierśc ale np. w miejscach mnie owłosionych ( brzuch) nie mają poprazeń od pokrzyw, czemu?

To co piszesz przyjęłaś za fakt, to nawet nie jest pytanie. Niby skąd taka pewna informacja? Jeśli przydarzyło Ci się, że pies wszedł w pokrzywy - jesteś pewna, że to były pokrzywy? Gatunków podobnych do pokrzyw jest kilka i niektóre nie posiadają parzących właściwości.