Biolog.pl

Od kilku lat choruje na migrene. Mam silne bole głowy,nudnosci wymioty i bola mnie oczy.Ostatnio bole sie nasiliły,nie pozwalaja mi normalnie funkcjonowac. Chcialam sie spytac jak walczyc z ta choroba i czym ona tak naprawde jest?

Dziekuje,napewno wyprobuje. Brałam apap,ale nawet po dwoch mnie boli.Bol jest nieco łagodniejszy,ale nadal jest

W moim miescie dostanie sie do specjalisty graniczy z cudem.Moge sie zapisac i czekac kilka mies. Ale bol nie poczeka niestety.

Jeśli chodzi o wpływ odżywiania na migrenę to winowajcami mogą być:
- zboża, szczególnie pszenica
- produkty mleczne
- produkty bogate w lektyny
Chodzi o to, żeby przyczynowo wyleczyć lub złagodzić migrenę, a nie tylko łagodzić objawy.
Migrena nie jest prostą sprawą, ale części osób udaje się z nią poradzić.

Najważniejsze są teraz konsultacje z lekarzem a przede wszystkim z neurologiem. Tylko on może tak naprawdę powiedzieć jakie jest tego podłoże i zalecić ew. leki.

Nie tylko neurolog się w tym temacie sprawdzi

Brałam apap,ale nawet po dwoch mnie boli.Bol jest nieco łagodniejszy,ale nadal jest

Większości moich pacjentów 2 tabletki apapu (czyli 1000mg - n ajmniejsza zalecana przez mądre głowy dawka) w ogóle nie pomagają albo pomagają bardzo słabo.

Lepiej już działa ibuprofen albo metamizol.

Poza tym pamiętaj, że zbyt częste przyjmowanie leków przeciwbólowych może wywoływać albo przedłużać epizody bólu głowy.

zboza?,nigdy nie przyszło mi do głowy, ze moga miec cos wspolnego z migrena. Czy to znaczy ,ze powinnam unikac pieczywa?

Mogą jak najbardziej.
Najlepiej wykluczyć wszystkie zboża i obserwować czy częstotliwość i intensywność migren ulega zmniejszeniu.
Mleczne też warto sprawdzić, szczególnie krowie, szczególnie te przemysłowe". Choć u niektórych wszystkie szkodzą, nawet najlepsze masło z koziego mleka.
A pieczywo warto i tak mocno ograniczyć, a najlepiej odrzucić (przynajmniej te pszenne), bo szkodzi na wiele rzeczy.
Polecam na początek rozmowę z dr Williamem Davisem -
nowadebata.pl/2011/10/13/buszujacy-w-pszenicy
Acha, żebym nie był posądzony o redukcjonizm żywieniowy zaznaczę, że żywienie to oczywiście nie wszystko, ale to co można warto poprawić.

niestety problemy sa. Ostatnio nawet sie tego troche nazbieralo.

na migrene nie pomoze browarek?

Browarek dobry na wszystko? Tylko chyba na ból głowy nie pomoże

a jak Cie na drugi dzien głowa boli to co robisz?:) pijesz browarek to co mowisz ze nie dziala

Nie ma leku, który umożliwiłby nieodwracalne pozbycie się migreny. Terapia sprowadza się do zapobiegania i łagodzenia objawów oraz przerywania ataków choroby.

W leczeniu farmakologicznym stosuje się standardowe medykamenty przeciwbólowe, a także środki specyficznie przeciwmigrenowe: alkaloidy sporyszu i tryptany.

Liczbę napadów choroby i och nasilenie można ograniczyć stosując pozafarmakologiczne metody. Pomocna może być przekąska, warto też położyć się na chwilę w ciemnym, przewietrzonym pomieszczeniu, a także zastosować zimny okład. Niektórym pacjentom pomagają też: ciepła kąpiel, masaż oraz drzemka.

Chorzy powinni zmniejszyć spożycie białka, skrobi i tłuszczów (tzw. dieta Haya). Można także spróbować akupunktury, akupresury, fitoterapii (ziołolecznictwa),aromaterapii (wspomagające działanie olejków eterycznych), homeopatii, leczenia zdrojowego, psychoterapii, relaksacji, medytacji, hipnozy. W przypadku stałych i uporczywych bólów należy udać się do lekarza.

konstanty pisze:a jak Cie na drugi dzien głowa boli to co robisz?:) pijesz browarek to co mowisz ze nie dziala

Na kaca najlepsza jest praca