Biolog.pl

Zatrucie metanolem jest dla organizmu człowieka bardzo groźne, ponieważ produkty jego utleniania (aldehyd mrówkowy i kwas mrówkowy) są silnie toksyczne. Utlenianie metanolu katalizuje dehydrogenaza alkoholowa. Enzym ten katalizuje również proces utleniania etanolu, ale produktem tej reakcji jest aldehyd octowy, który jest znacznie mniej toksyczny dla organizmu człowieka. Pierwsza pomoc osobom, u których podejrzewa się zatrucie metanolem, polega na jak najszybszym podaniu około 100 ml alkoholu etylowego.

zad: Wyjaśnij, w jaki sposób wprowadzenie etanolu do organizmu osoby, która wypiła metanol, zmniejsza groźne skutki działania metanolu.

W KLUCZU jest napisane, że Nie uznaje się odpowiedzi zawierających błąd merytoryczny polegający na stwierdzeniu,
że w ogóle nie będzie powstawał aldehyd / kwas mrówkowy."

Czy możecie mi wyjasnić, dlaczego w dalszym ciągu będzie powstał ten aldehyd? Dlaczego po wprowadzeniu etanolu w odpowiednim stężeniu nie wygrywa on konkurencji o centrum aktywne enzymu i nie powoduje zahamowania reakcji utleniania metanolu? Bo coś mi się tu nie zgadza
Będę wdzięczna za wszelką pomoc

Spowoduje zahamowanie produkcji aldehydu mrówkowego, ale nie całkowicie, w końcu to tylko konkurencja o enzym, a nie całkowita blokada wszystkich cząsteczek enzymu.

Mhm.rozumiem. Czy konkurencja polega na tym, że enzym losowo raz łączy się z etanolem, a raz z metanolem? Czy nie zależy to od stężeń inhibitora oraz substratu? Chodzi mi o to, czy przy odpowiednio dużym stężeniu tego etanolu mogłoby dojść do tego, że to on zacząłby być utleniany przez wszystkie cząsteczki enzymu zamiast metanolu?

Losowo nie, bo większe powinowactwo ma do etanolu. Ale w biologii nie ma 100%, część metanolu też będzie metabolizowana. I nie zapominaj, że etanol też jest toksyczny i nie można do walić do woli.

A gdyby potraktować, że to metanol jest inhibitorem i blokuje enzym i reakcję utleniania etanolu. Potem do organizmu trafia etanol (właściwy substrat). Zwiększając stężenie substratu można przecież znieść działanie inhibitora (w tym wypadku metanolu), dlatego jest to inhibicja odwracalna. I wtedy metanol byłby wyparty przez etanol z centrum aktywnego i nie byłby utleniany.
Czy to ma jakiś sens czy źle myślę?

Nie no, to w ogóle z d*py z tym inhibitorem. Przecież dobrze napisałaś, o co chodzi, w pierwszym poście

Chodzi mi o to, że równie dobrze etanol może być inhibitorem dla rekacji utleniania metanolu, jak i metanol może być inhibitorem dla reakcji utleniania etanolu.

A to reakcji tak, ale nie enzymu, w ten sposób IMO najbezpieczniej maturalnie napisać to, co napisałeś, czyli że konkurencja o miejsce aktywne enzymu i że etanol ma większe powinowactwo. Bez używania słów maturalnie zabronionych, czyli wszystko, nic, zawsze.