Biolog.pl

Mam poważny problem . Za dwa tygodnie pazdziernik a ja nadal nie wiem na jakie studia chce iść. Musze w tym tygodniu zdecydowac , a każdy z najbliższego otoczenia radzi co innego i mam mętlik w głowie.Chce za rok poprawiać maturę (z bio i chem )i nie mam pojęcia na którym kierunku byłoby mi lepiej.Jak myślicie chemia czy biotechnologia(ujk tak dokładniej).Mam jeszcze do wyboru biotechnologie w Krakowie.Chce wybrać taki, na którym nauka na studia najbardziej pokrywałaby mi się z nauką do matury i żeby mieć w miare czasu na te przygotowania do tej matury ale tez zeby nie zawalić roku tymi przygotowaniami.Czytałam wiele opinii o tych kierunkach. Kazdy ma swoje plusy i minusy. Ale może jest tu ktoś kto studiuje coś z nich i mi coś doradzi. Bardzo byłabym wdzięczna

Studiowałam biotechnologię i można powiedzieć ze na 1 semestrze materiał sie pokrył w jakimś stopniu. Ale na mature musisz znać więcej i dokładniej niż na studiach. Przynajmniej ja mam takie wrażenie.

Spróbuj na biotechnologię na Uniwersytecie w Opolu. Jeśli zdajesz biologię i chemię może spróbuwać też zdawać na studia na AWF , tam możesz wybrać fizjoterapię, bardzo ciekawy i przyszłościowy kierunek.

Na fizjoterapii nie nauczysz się nic pod maturę. Mam licencjat z fizjo.

Cześć, koleżanka studiowała biotech z zamiarem poprawy matury, w efekcie miała tam dużo matmy i fizy, co potrzebowało wiele czasu na przyswojenie. Nie miała czasu za bardzo na naukę do matury, bo studia były wymagające. Nie poprawiła matury, rzuciła biotech. Chodzi o PG.