Oświetlenie led do starych mikroskopów lusterkowych
: 9 cze 2021, o 19:40
Ostatnio spędziłem trochę czasu nad oświetlaczami led do mikroskopów. Ponieważ nie wierzę w opowieści o trwałości led mierzonej w dziesiątkach tysięcy godzin, postanowiłem, że wszystko będzie rozkładane. Od lewej: oświetlacz 5W z krążka al. używanego do mocowania nóżek do szklanych blatów za kilkanaście zł i rurki fi 35mm. Na wierzch rurki nasunąłem i przykleiłem 2 przecięte pierścienie z tej samej rurki, by zwiększyć pow. kontaktu kondensora z rurką. Klejenie distalem. Rurkę można zastąpić tubusem do makro 42M, lub innymi - metalowymi lub plastikowymi - o śr. ok 40 mm. Rurka powinna mieć ok 20 mm długości. Oświetlacz powinien wyświetlać na suficie lub ścianie wyraźny obraz led.
Środkowy oświetlacz, 13W, podobna konstrukcja, mocowanie 2 kątownikami.W radiatorze są trochę większe otwory, co pozwala łatwiej wycentrować kondensor. Ta konstrukcja nie wymaga gwintowania otworów. Cree LED XHP35 jest droższa, ale u mnie działa już od roku, więc może się opłaca.
Oświetlacz po prawej: ZAŚLEPKA MOSIĘŻNA 6/4'' + REDUKCJA MOSIĘŻNA PRZEJŚCIE 6/4'' x 5/4'' . Cena za wszystko ok. 40 zł. Z redukcji odciąłem szlifierką kątową 6-kątną głowicę i na to miejsce wkleiłem kondensor. Pewno wystarczy piła do metalu. Z boku zakrętki wywierciłem i nagwintowałem otwór o śr. 3 mm, w który wkręciłem śrubkę blokującą wkręconą redukcję . Mosiądz ładnie pobiera ciepło z led. Led smaruję pastą termo i mocuję 2 śrubkami 3mm wkręcanymi w nagwintowane otwory. Gwintownica 3mm składa się z 2 elementów i kosztuje kilkanaście zł. Gwintowanie takich średnic to żaden problem. Na zdjęciu redukcja jest maksymalnie wykręcona. Normalnie, kondensor jest tuż nad dolną zaślepką.
Led są zasilane zasilaczem laboratoryjnym. Mój kosztował 200 zł i działa bez problemu od kilku lat. Przy okazji okazało się, że tanie led, np 10W, mają inne parametry, niż podawane przez sprzedawców i osiągają 10W już przy 2,5A. Pewno są to modele przeznaczone do latarek. Te 10 W, to trochę za dużo dla tej "hydraulicznej" konstrukcji, po 30 min. jest mocno gorąca. Wystarczy chyba led 6W - 850 lm, którą ostatnio kupiłem za 4 zł. Są tanie, ale pierwsza przestała działać po kilkunastu minutach.
Moje oświetlacze mają moc 5W, 13W i 10W. Do obserwacji wystarczy światło o mocy setnych W. Czasami nawet trudno nastawić prąd 0,01- 0,03A. Więcej trzeba do fotografowania. Led 10W, Latticebright "XM-L", okazała się b. marna. Najlepsza jest 13 W, ale jest droższa i wymaga dobrego radiatora. Mój model jest dostosowany do biolara.
Wypróbowałem oświetlacz 5W, na zdjęciu z lewej strony, na mikroskopie z serii MS. "Kołyska" jest niezbędna do wycentrowania oświetlenia. Otrzymuje się pełne oświetlenie Kohlera. Zimne, niebieskie świtło pozwała na przymknięcie przysłony do otworu o średnicy 4-5 mm . Z oświetleniem żarowym daje to zazwyczaj kolorowe, fioletowo-purpurowe przebarwienia, a z led nic się nie dzieje. Tego rodzaju kombinacja pozwala, jak mi się wydaje, osiągnąć zdumiewające powiększenia z obiektywem 40x PZO. Umieściłem na zdjęciach skalę. Widać wyraźnie perełki na brzegu okrzemków o średnicy mniejszej, niż 1,5 mikrona. Pow. 600x. Zdjęcia robiłem głowicą MB30 trino 1,5x. Stosowałem równiez oświetlenie boczne. Jak widać, zdjęcia można sporo powiększać. Mikroskop okazał się wystarczająco precyzyjny do wykonywania stacków złożonych z ok. 20 zdjęć. Zdjęcia obrobione w bezpłatnych programach Combine ZP i Gimp. Kamera: canon a650 is + okular projekcyjny jena f=100.
Środkowy oświetlacz, 13W, podobna konstrukcja, mocowanie 2 kątownikami.W radiatorze są trochę większe otwory, co pozwala łatwiej wycentrować kondensor. Ta konstrukcja nie wymaga gwintowania otworów. Cree LED XHP35 jest droższa, ale u mnie działa już od roku, więc może się opłaca.
Oświetlacz po prawej: ZAŚLEPKA MOSIĘŻNA 6/4'' + REDUKCJA MOSIĘŻNA PRZEJŚCIE 6/4'' x 5/4'' . Cena za wszystko ok. 40 zł. Z redukcji odciąłem szlifierką kątową 6-kątną głowicę i na to miejsce wkleiłem kondensor. Pewno wystarczy piła do metalu. Z boku zakrętki wywierciłem i nagwintowałem otwór o śr. 3 mm, w który wkręciłem śrubkę blokującą wkręconą redukcję . Mosiądz ładnie pobiera ciepło z led. Led smaruję pastą termo i mocuję 2 śrubkami 3mm wkręcanymi w nagwintowane otwory. Gwintownica 3mm składa się z 2 elementów i kosztuje kilkanaście zł. Gwintowanie takich średnic to żaden problem. Na zdjęciu redukcja jest maksymalnie wykręcona. Normalnie, kondensor jest tuż nad dolną zaślepką.
Led są zasilane zasilaczem laboratoryjnym. Mój kosztował 200 zł i działa bez problemu od kilku lat. Przy okazji okazało się, że tanie led, np 10W, mają inne parametry, niż podawane przez sprzedawców i osiągają 10W już przy 2,5A. Pewno są to modele przeznaczone do latarek. Te 10 W, to trochę za dużo dla tej "hydraulicznej" konstrukcji, po 30 min. jest mocno gorąca. Wystarczy chyba led 6W - 850 lm, którą ostatnio kupiłem za 4 zł. Są tanie, ale pierwsza przestała działać po kilkunastu minutach.
Moje oświetlacze mają moc 5W, 13W i 10W. Do obserwacji wystarczy światło o mocy setnych W. Czasami nawet trudno nastawić prąd 0,01- 0,03A. Więcej trzeba do fotografowania. Led 10W, Latticebright "XM-L", okazała się b. marna. Najlepsza jest 13 W, ale jest droższa i wymaga dobrego radiatora. Mój model jest dostosowany do biolara.
Wypróbowałem oświetlacz 5W, na zdjęciu z lewej strony, na mikroskopie z serii MS. "Kołyska" jest niezbędna do wycentrowania oświetlenia. Otrzymuje się pełne oświetlenie Kohlera. Zimne, niebieskie świtło pozwała na przymknięcie przysłony do otworu o średnicy 4-5 mm . Z oświetleniem żarowym daje to zazwyczaj kolorowe, fioletowo-purpurowe przebarwienia, a z led nic się nie dzieje. Tego rodzaju kombinacja pozwala, jak mi się wydaje, osiągnąć zdumiewające powiększenia z obiektywem 40x PZO. Umieściłem na zdjęciach skalę. Widać wyraźnie perełki na brzegu okrzemków o średnicy mniejszej, niż 1,5 mikrona. Pow. 600x. Zdjęcia robiłem głowicą MB30 trino 1,5x. Stosowałem równiez oświetlenie boczne. Jak widać, zdjęcia można sporo powiększać. Mikroskop okazał się wystarczająco precyzyjny do wykonywania stacków złożonych z ok. 20 zdjęć. Zdjęcia obrobione w bezpłatnych programach Combine ZP i Gimp. Kamera: canon a650 is + okular projekcyjny jena f=100.