Biolog.pl

Witam szukam pierwszego mikroskopu dla nastolatka i ojca. Nie mogę znaleźć nigdzie opisu Biolar 1DP5AZ jest to stereoskopowych mikroskop czarny. Pracujący na świetle odbitym. Ktoś może podpowie. Czy on ma pod stolnikiem jakiś kondensator czy tylko lustro. Czy da sie podświetlić niedużym kosztem. Czy będzie on lepszy niż czała gama boioluxów stragitariusów, breserów do kilkuset zł. Jakie powiększenie można uzyskać. Czy będą pasowały wszystkie obiektywy pzo. Proszę o wyrozumiałość nieznam sie. Pozdrawiam Tomek.

1 - to nie jest Biolar, tylko ktorys, starszy model szkolny, teraz nie pamietam ktory. Byl na forum katalog mikroskopow PZO, ale zdjecia przepadly.

2. oryginalnie byl na lusterko i swiatlo odbite - nie jest to najpraktyczniejsza opcja na dluzsza mete, da sie oswietlic zewnetrznie kierujac lampe na lusterko, byly nawet takie dedykowane lampy PZO.

3.

Czy będzie on lepszy niż czała gama boioluxów stragitariusów, breserów do kilkuset zł.

Jesli jest kompletny i w dobrym stanie to zdecydowanie tak. Na zdjeciach wyglada ze nie jest kompletny - brakuje obiektywow i - chyba - lusterka.

4. Obiektywy PZO beda pasowaly, do tych mikroskopow dedykowane byly tzw obiektywy "krotkie"

5.

Jakie powiększenie można uzyskać

We wzglednie dobrej jakosci i swietle - 400x, oczywiscie da sie zalozyc obiektyw 100x i miec 1000x, ale potrzeba mocnego swiatla.

Rynkowo wg mnie wart 200, moze 300 zl, choc nie znam aktualnych cen. Kilka lat temu nie dalbym wiecej niz 200.

Polecam poczytac przyklejone tematy tutaj: mikroskopy-f221.html

Dzięki za odpowiedz. Ma tam komplet okularów. x15, x12.5,x8 x5. Rewolwer4 obiektywów 2 brakuje.

Faktycznie lustra chyba nie ma. A co znajduje sie pod stolnikiem. Szukam jakiejś tańszej alternatywy bo dziecku Biolar 1500 to za dużo. Ta etykietka o ile symbole są wątpliwe bo pisane długopiem to Biolar to pieczarka na tej etykietkę. Czy podstolikem jest jakiś kondensator jasnego pola. Filtry lub przysłona. Okulary niewiem czy są metalowe. Ale rewolwer jest na 4 obiektywy. A to chyba w szkolnych nie było popularne. Opieram sie na tym co wyczytać. I czy to są te obiektywy 160. Czy jakieś krutsze.

Po zapytaniu o obiektywy otrzymałem symbole 5:1. 10:1 jak to czytać. Ten obiektyw np 10 x okular 15 to tylko 150 powiększenia. ? Dobrze to rozumiem. Da sie do niego załorzyć obiektyw x100?

To nie jest Biolar.

Ten mikroskop kosztuje 1500 zł?! Jak pisalem jest wart maks 200-300 zł. Wiec juz z tego powodu nie warto sie nim interesowac, zwlaszcza ze jest niekompletny.

5:1, 10:1 to stare oznaczenie dla 5x, 10x etc. To nie sa obiektywy 160 mm, tylko wspomniane "krótkie". Da sie zalozyc 100x.

Dzięki za odpowiedz. Pisałem o najtańszych biolarach jakie gdzieś sie przewinęły w kwocie 1500. Ten egzemplarz to ML5 lub M440 przynajmniej są podobne. On kosztuje 350 zł. Tak na pierwszy żut oka ciężko było by skompletowac obiektywy jakoś mało tego.
Jest gdzieś może giełda na forum lub ktoś dysponuje MB30 dobrym stanie i uczciwej cenie. Pozdrawiam. Dziękuje.

To nie jest MLxxx, ale coś w okolicach M 440.
Jak dla mnie ten jest wart zainteresowania za 100-150-200 zł, ale należy pamiętać, że ma on dosyć sporo lat! Trzeba myśleć o oświetleniu elektrycznym (patrz bogaty materiał informacyjny tu na Forum od Jarud) lub ewentualnie lampa PZO LMK (Koehler) lub LM2 (prosto i szybko ale, słabsza moc) ew. lusterko + LM 15/16 (trochę niewygodne w użytkowaniu, ale wbrew pozorom wg. mnie daje moc)
"Krótkie" obiektywy dosyć często i niedrogo można spotkać.
Z tego co widzę teraz za MB 30 życzą sobie min. 600-700 zł, choć pokazują się "odchyły cenowe" za 900-1200 zł

Podsumowywując opcje (gdzie kazda spelni Wasze oczekiwania) masz takie:

- kupić nowego chinczyka sredniej klasy
- kupić używanego chinczyka sredniej klasy za 30-60% ceny sklepowego)
- kupić kompletny używany model (np. PZO)
- kupić niekompletny używany model (np. PZO) i zamiast prowadzic obserwacje to inwestować czas i kasę w poszukiwanie brakujacych cześci, dokupowanie lamp itp.

Na "mikroskop olx" został dzisiaj wystawiony "Mikroskop PRL w dobrym stanie" za 550 zł. Trochę bolesna cena, ale może da się coś urwać. To jest chyba późniejszy, biały model ML 5, bino, z blokadą ramienia. Można się chyba zainteresować. Wystawiany któryś raz. Trzeba ew. sprawdzić, czy nie ma felerów. Ta lampa, a raczej projektor do bajek, może od biedy służyć do oświetlenia. Wczoraj został wystawiony "Mikroskop sprawny pzo". Ma dziwny, radziecki lub niemiecki stolik. Ciekawe jak to zamocowano. Jeżeli działa, to ok. To MS, mikroskop studencki, nowsza konstrukcja niż ML. Ma nieruchome ramię i ruchomy stolik.

Poszukuje 2 obiektywów do mikroskopu M440. Mam x5 oraz x10 szukam 2 większych.może ktoś dysponuje lub natknie sie na jakieś oferty. Kompletuje ten mikroskop dla dziecka. Pozdrawiam Tomek.

Dziękuje jurad. Oglądałem obydwa z rak handlarzy starocia. Ten drugi demontowany, przechowywany bez skrzyni, i ślady rdzy, nie sprawdzę bo daleko. Moge mieć tego M440 za 150 tylko są 2 obiektywy x5, x10. Trochę bardziej do mnievprzemiawia on jest gdzieś z jakiegoś sanatorium. Siedział w skrzyni. Mam tylko nadzieje ze dzieci obejmą te okulary oczami. Z oświetleniem to zrobie ledowe. W tych mikroskopach co wskazałeś na olx to obiektywy 160?. Obawiam sie zeby w tym M440 tubus nie opadał, bo stół nieruchomy. Wiem że strasznie kombinuje ale chciałbym coś kupić dobrej jakości optyką za niedóże pieniądze na początek, a pozatym to kawał historii polskiej techniki.
Pozdrawiam Tomek.

Do tego typu mikroskopów pasują tzw. długie, czyli te "nowoczesne" obiektywy. Sprawdziłem na wszelki wypadek na moim pzo M440 i działa. Na "mikroskopy allegro lokalnie" możesz kupić komplet 4 chińskich obiektywów za 220 zł. To dobra cena. Są na pewno lepsze niż stare, krótkie pzo. Sa też parafokalne, co zmniejsza niebezpieczeństwo połamania preparatu. Zaczyna się od słabego powiększenia, nastawia właściwy obiektyw, a potem manipuluje się tylko ruchem mikro. Co do luzu ramienia, to ciągniesz delikatnie do tyłu ten aluminiowy pipek na górze ramienia, wyjmujesz głowicę, jedziesz ramieniem do końca w górę, mocniej ciągniesz i ramię wychodzi. Teraz wymieniasz smar na "lepciejszy". Jeżeli to nie wystarczy, odkręcasz grzebień i wkładasz pod spód pasek papieru, lub coś podobnego, byle nie było za grube. Do tego mikroskopu pasują krótkie obiektywy lomo i jena. Oczywiście nie będą parafokalne z pzo, co często prowadzi do połamania preparatu na stoliku przy większych powiększeniach, więc nie należy - przynajmniej przed zdobyciem wprawy - mieszać obiektywów różnych marek. Do mikroskopu były produkowane pojedyncze tubusy, są czasami sprzedawane za kilkanaście zł. Te nowe pzo nie pasują, więc trzeba porównać mocowanie przed kupnem. Za małe pieniądze można kupić mocowanie telefonu na okularze. Wtedy zabawa jest jeszcze większa:)
Gdzie mieszkasz?