Biolog.pl

goodman widze ze lubisz sie przechwalac czego to juz nie zrobiles oby ci tak dobrze poszlo w maju ^^

To nie po to jest ten temat? ^^

goodman pisze:3 arkusze z fizy z operonem dzisiaj poszły Wyniki to 84%, 72% i 88%. Materiał prawie cały już przerobiłem z tego przedmiotu, ale do tej pory nic nie powtarzałem i stosunkowo mało zadań zrobiłem. Teraz mi zostaje tylko trzaskać zadanka ze zbiorów, powtarzać i douczyć się niektórych tematów.
Jutro może w końcu wrócę do chemii, która ze względu na przerwę świąteczną nadal leży na skończonych węglowodorach d
Muszę się nią trochę zająć, bo jest ostatnio mocno zaniedbana xD

Na pocieszenie Ci powiem, że to jak napisałeś te arkusze nie ma żadnego odniesienia w stosunku do tego jak napiszesz prawdziwy arkusz maturalny

Piotrr pisze:goodman widze ze lubisz sie przechwalac czego to juz nie zrobiles oby ci tak dobrze poszlo w maju ^^

Już wszystkiego się czepiacie Przecież temat powstał właśnie z myślą o pisaniu czego się nauczyło, co się zrobiło w związku z maturą itp.

Piotrr pisze:goodman widze ze lubisz sie przechwalac czego to juz nie zrobiles oby ci tak dobrze poszlo w maju ^^

Tak uwielbiam. Mam nadzieje, że w maju pójdzie mi lepiej. ]
A odnośnie tego co napisałeś to:
1. Przeczytaj temat wątku.
2. Przeczytaj mój post.
3. Przeczytaj to co napisałeś.
4. Przeczytaj jeszcze raz temat wątku.
Oceń jak moja, a jak Twoja odpowiedź odnosi się do tematu. Nie żebym miał coś przeciwko, ale raczej starałem się napisać posta na temat.

Na prawdę nie mam na celu się niczym przechwalać, piszę tylko to co zrobiłem. Jeśli Ty tak to obierasz to Twoja sprawa.

Co by odnieść się do tematu, to: idę zrobić jeszcze jeden arkusz z fizy i po dłuższej przerwie(10dni) może w końcu wezmę się za chemię

naprawdę bardzo sie ciesze ze zrobiles arkusze z fizy na 84,72,88 i wszystko jest takie latwe oh ech tylko pamietaj ,ze krowa ktora duzo ryczy. no ale przeciez ten temat od tego jest. Dorze ze masz cala rzesze fanow w tym temacie mowiaca łał łał on wszystko umie O

aha nie zapomnij napisac nam na ile zrobiles fize i chemie bo mnie ciekawosc zeżre D

niestety zgadzam się z Piotrrem, wszędzie goodman piszesz jaki to Witek jest łatwy,przyjemny i schematyczny, że żadne zadania nie sprawiają Ci problemu. Po co właściwie go robić skoro jest za łatwy? Niestety ale mnie to dołuje, pewnie nie tylko mnie.

Żeby nie odbiegać od tematu: wczoraj zrobiłam aldehydy i ketony, i coś czuję że dalej są dla mnei ciut abstrakcyjne. Dziś mam w planach kwasy karboksylowe, mam nadzieję ze będzie łatwiej.

i to jest normalny post zwiazany w temacie co przerobilem a co nie i z czym mam problem a nie: całujcie mnie po nogach i mowcie mi ze jestem fajny. na to proponuje nowy temat: Samochwała w koncie stała
micra tego naszczescie jet malo na maturze a jak juz to trommer tollens. Organe malo co kto lubi bo duzo przewaznie zakuwanie to jest na blache wiec jestem z toba *

wiesz ja bardziej mam przerażenie w oczach jak widzę pół książki właściwości wybranych pierwiastków
duzo jest tego na maturze?
bo z tym to długo się będę męczyć

Przecież napisał co już zrobił a co zacznie właśnie nie?
Ale niektórzy już tak przyzwyczaili się do gadania o nie nic nie umiem, to co dalej to abstrakcja itp. że szokuje ich że ktoś napisał że mu dobrze idą arkusze. Jak matura jest dla was takim wielkim wyzwaniem to powodzenia na studiach.

goodman- ja myślę, że to wszystko przez Twój nowy podpis.

Trzyszcz nigdzie nie napisałam że matura jest dla mnie wyzwaniem, juz jedną dobrze napisałam

nie lubię po prostu jak ktoś pisze że dany zbiór jest taki łatwy,zadania łatwe które nie powinny nikomu sprawiać problemów - niech zachowa to dla siebie a nie demotywuje innych

Jak tak dobrze, to po co drugi raz piszesz?

Aha czyli jak idzie mi źle to mogę pisać, ale jak dobrze to nie? Żeby przypadkiem ktoś się głupszy nie poczuł. Dobre ^^. Tylko do takiego celu proponuję założyć temat w którym jasno będzie powiedziane- licytujemy się komu gorzej idzie, żeby motywować innych, że są mądrzejsi.

Fak lodżik


Ps. Moje stwierdzenia o wyzwaniu wynika z tego bulwersa nt. chwalenia się".