Druga poprawa matury i jednoczesne studiowanie
: 24 lip 2018, o 18:54
Cześć,
bo mam taki problem, bo zrobiłam sobie gap year i w tym roku poprawiałam po raz pierwszy matury.i trochę poprawiłam, ale nie jakoś oszałamiająco, bo z biologii z 53% na 63%, a z chemii z 50% na 60%, a to zdecydowanie za mało by dostać się na stomatologię (
Zostanie kolejny rok w domu jednak nie wchodzi w grę.
Dostałam się już na studia na farmację i wetę, prawdopodobnie przyjmą mnie jeszcze na biotechnologię, ale żaden z tych kierunków nie jest tym wymarzonym, i mam dylemat, bo zastanawiam się nad taką opcją: czy iść na farmę/wetę i jednocześnie na pierwszym roku uczyć się do poprawy chemii, a jeśli uda się poprawić na te 80% to w kolejnym roku walczyć z biolką.czy odpuścić i po prostu skupić się na samych studiach?
Rodzice uważają, że jeśli miałam cały dodatkowy rok na przygotowanie i nie poprawiłam dostatecznie dobrze wyników, to jednocześnie jeszcze studiując nie mam na to najmniejszej szansy.
Jestem teraz w rozsypce i nie mam pojęcia co robić .
Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji (jednocześnie studiował i poprawiał matury) i mógłby coś podpowiedzieć?
bo mam taki problem, bo zrobiłam sobie gap year i w tym roku poprawiałam po raz pierwszy matury.i trochę poprawiłam, ale nie jakoś oszałamiająco, bo z biologii z 53% na 63%, a z chemii z 50% na 60%, a to zdecydowanie za mało by dostać się na stomatologię (
Zostanie kolejny rok w domu jednak nie wchodzi w grę.
Dostałam się już na studia na farmację i wetę, prawdopodobnie przyjmą mnie jeszcze na biotechnologię, ale żaden z tych kierunków nie jest tym wymarzonym, i mam dylemat, bo zastanawiam się nad taką opcją: czy iść na farmę/wetę i jednocześnie na pierwszym roku uczyć się do poprawy chemii, a jeśli uda się poprawić na te 80% to w kolejnym roku walczyć z biolką.czy odpuścić i po prostu skupić się na samych studiach?
Rodzice uważają, że jeśli miałam cały dodatkowy rok na przygotowanie i nie poprawiłam dostatecznie dobrze wyników, to jednocześnie jeszcze studiując nie mam na to najmniejszej szansy.
Jestem teraz w rozsypce i nie mam pojęcia co robić .
Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji (jednocześnie studiował i poprawiał matury) i mógłby coś podpowiedzieć?