Jak się uczyć od 1 LO do matury ?
: 10 maja 2013, o 17:47
Witam. Na początku chcę przeprosić za wszystko, bo pewnie zakładając ten wątek złamałam z 1000 przepisów, ale jestem tu całkowicie nowa, pierwszy raz na forum i jeszcze nie wiem co i jak
Jestem w 1 LO na profilu biol-chem. Chciałabym zdać dobrze maturę z tych przedmiotów i dostać się na jakis uniwerek medyczny, wydział lekarski (chirurg dokładnie) Od wakacji zamierzam zabrać się porządnie za naukę, brać korki i po prostu kuć, kuć, kuć, aby spełnić marzenia.
Mam kilka pytań, na które, mam nadzieję, odpowiecie szczerze
1. Jakie mam szanse na zostanie dobrym lekarzem i czy wgl mam szanse dostać się na Uniwersytet Medyczny ucząc się w liceum na 3,4,5 (przewaga 4, mało 5) z biologii i chemii ?
2. Jak jest naprawdę na medycynie ? Rzeczywiście, aż tak ciężko. ?
3. Jestem sportowcem (codziennie po 2-3 h treningi), mam odpuścić to na rzecz nauki ? Zrezygnować ze sportu zawodowego już w 2 LO ? (nie chcę się chwalić czy coś, ale napisze to, bo myślę, że jest ważne: osiągam ciągle jakieś sukcesy, większe, mniejsze, Mistrzostwa Europy i Polski, mistrzostwa województwa itp. - myślałam, że będzie coś z tego, ale od jakiegoś czasu myślę o medycynie). Co radzicie ?
4. Jakich książek używacie/ używaliście do przygotowania na maturę ?
Zrobiłam listę książek, które chciałabym powoli zacząć kolekcjonować i czytać, ale nie wiem czy są dobre, wystarczające na ponad 75% z biologii i chemii
LISTA:
Biologia:
- Biologia VILLEGO
- Trening przed maturą - Bukała
- Henry Wiśniewski (Biologia dla klas III )
- Andrzej Kornaś (Biologia 1 i 2 część)
- Vademecum maturalne (Operon)
- Maturalnie, że zdasz"
- Fizjologia organizmów z elementami anatomii człowieka - Hoser
Chemia: (i tu mam większy problem, bo mam tylko tyle co nic)
- Vademecum maturalne
- Maturalnie, że zdasz"
Do obu przedmiotów są jeszcze słynne NOTATKI PERSILA
Proszę Was o szczere opinie, co mam robić, co kupić, za co się brać teraz, a za co w 3 LO ? Jakie książki wybrać, bo nie chcę mieć 15 książek z każdego przedmiotu, gdzie tak naprawdę przydadzą mi się 2 /
Pomóżcie póki mam wielkie chęci do nauki (szok) i posiadam ambitne plany
Jeszcze raz, przepraszam za jakiekolwiek błędy
Jestem w 1 LO na profilu biol-chem. Chciałabym zdać dobrze maturę z tych przedmiotów i dostać się na jakis uniwerek medyczny, wydział lekarski (chirurg dokładnie) Od wakacji zamierzam zabrać się porządnie za naukę, brać korki i po prostu kuć, kuć, kuć, aby spełnić marzenia.
Mam kilka pytań, na które, mam nadzieję, odpowiecie szczerze
1. Jakie mam szanse na zostanie dobrym lekarzem i czy wgl mam szanse dostać się na Uniwersytet Medyczny ucząc się w liceum na 3,4,5 (przewaga 4, mało 5) z biologii i chemii ?
2. Jak jest naprawdę na medycynie ? Rzeczywiście, aż tak ciężko. ?
3. Jestem sportowcem (codziennie po 2-3 h treningi), mam odpuścić to na rzecz nauki ? Zrezygnować ze sportu zawodowego już w 2 LO ? (nie chcę się chwalić czy coś, ale napisze to, bo myślę, że jest ważne: osiągam ciągle jakieś sukcesy, większe, mniejsze, Mistrzostwa Europy i Polski, mistrzostwa województwa itp. - myślałam, że będzie coś z tego, ale od jakiegoś czasu myślę o medycynie). Co radzicie ?
4. Jakich książek używacie/ używaliście do przygotowania na maturę ?
Zrobiłam listę książek, które chciałabym powoli zacząć kolekcjonować i czytać, ale nie wiem czy są dobre, wystarczające na ponad 75% z biologii i chemii
LISTA:
Biologia:
- Biologia VILLEGO
- Trening przed maturą - Bukała
- Henry Wiśniewski (Biologia dla klas III )
- Andrzej Kornaś (Biologia 1 i 2 część)
- Vademecum maturalne (Operon)
- Maturalnie, że zdasz"
- Fizjologia organizmów z elementami anatomii człowieka - Hoser
Chemia: (i tu mam większy problem, bo mam tylko tyle co nic)
- Vademecum maturalne
- Maturalnie, że zdasz"
Do obu przedmiotów są jeszcze słynne NOTATKI PERSILA
Proszę Was o szczere opinie, co mam robić, co kupić, za co się brać teraz, a za co w 3 LO ? Jakie książki wybrać, bo nie chcę mieć 15 książek z każdego przedmiotu, gdzie tak naprawdę przydadzą mi się 2 /
Pomóżcie póki mam wielkie chęci do nauki (szok) i posiadam ambitne plany
Jeszcze raz, przepraszam za jakiekolwiek błędy