Biolog.pl

Czy ktoś wie co to są komórki osocza?

Komórki osocza to tzw. białe krwinki.Wspomagają one produkcję przeciwciał (immunoglobulin),które zwalczają infekcje.

Dodam troche do tych białych krwinek:
sa to tzw. leukocyty wsród których wyróżnia sie:
*granulocyty: granulocyty obojętnochłonne (neutrofile),- migrują do tkanek zmienionych chorobowo i pochłaniają patogeny, fagocytozują je i giną. granulocyty kwasochłonne (eozynofile)- zwalczają przede wszystkim pasożyty. granulocyty zasadochłonne (bazofile)- wydzelają substancje zmienijace przepustowsc naczyńkrwionośnych, sa przyczyna powstawania obrzęków i zaczerwienień
*limfocyty: zdolność do fagocytozy, zapamiętują poszczególne antygeny patogenu, główny element systemu odpornościowego organizmu. rodzaje, Limfocyty T (LiT)- dojrzewają w grasicy, Limfocyty B- dojrzewają w szpiku kostnym, Naturalni zabójcy (NK- natural killers)- niszcza komórki zmienione nowotworowo lub zainfekowne wirusowo
*monocyty: zdolne go fagocytozy, duże i długo żyjące komórki o jednym jądrze, występują we krwi jak i w tkankach gdze stająsie makrofagami, moga rozkładac antygeny i przekazywac ich fragmenty limfocytom, inaczej nazywane komórkami prezentującymi antygen (APC))

Chwila moment.
Dla mnie osocze to płyn pozbawiony komórek. Dlaczego akurat te białe krwinki?

Czy płyn zawierający leukocyty to nie limfa?
Znowu jakiś podział dziwny

Aniaww ma racje. Osocze nie zawiera komorek.
Krew - komórki = osocze

Formalnie faktycznie krew składa się z osocza i elementów morfotycznych. Dosyć często spotykam się jednak z (nieco wprawdzie niekonsekwentnym) określeniemkomórki osocza". Najczęściej w ten sposób określa się limfocyty lub trombocyty. Jednym słowemkomorki osocza to takie troche żargonowe, ale często spotykane określenie elementów morfotycznych krwi , czyli komórek zawieszonych w osoczu.
Szczerze powiedziawszy nie wydaje mi się zeby takie sformułowanie było semanycznie poprawne, ponieważ sugeruje w pewien sposób nadrzędność osocza jako składnika krwi.

Hanta pisze: często spotykane określenie elementów morfotycznych krwi , czyli komórek zawieszonych w osoczu.
.

czyli erytrocyty tez moga nalezec do komorek osocza?

na zdorwy rozum tak ale nie weglug tego pozdialu dziwnego

beginner pisze:czyli erytrocyty tez moga nalezec do komorek osocza?

no niby logicznie myśląc jak najbardziej, ale co ciekawe erytrocytów tak nie określają
tu trzeba by się dopytać fachowca od takichslangowych terminów (czytaj laboranta z wieloletnim stażem, bo to raczej archaiczna nomenklatura)
może chodzi o to, że we krwi po wirowaniu, czy nawet w heparynowanej po odstaniu, erytrocyty siadają najszybciej na dno oddzielając się od osocza i reszty krwinek?
[czerwone erytrocyty na dnie np. kapilary, opalizujące osocze na górze, między nimi lekko odcinająca się błękitna warstwa leukocytów]
w takim razie intuicyjnie można by nazywać trombo- i leukocyty komórkami osocza?.