Biolog.pl

zasialo mi sie to pare lat temu pod oknem, zostalo wykoszone, potem zlamane, a jednak ozylo i uroslo w nieduze, zwarte drzewko o pniu i lisciach podobnych do brzoskwini.
jest odporne na mroz.
czekalam, az wyda owoce.
w tym roku po raz pierwszy zamierza zakwitnac, wiec zanim doczekam wymarzonych owocow, posylam zdjecia, niestety paczki kwiatowe nijak mi sie z brzoskwinia nie kojarza. liscie nie sa tez podobne do czeremchy, zdecydowanie gladkie, blyszczace.

arsa138, Nie ma szans na owoce to nie jest drzewo owocowe takie typowe,będzie miec drobne czarne owocki jak porzeczka ale trujące nie polecam no chyba,że raz

dzięki, rozważę konsumpcję w razie doła, ale bardziej ciekawi mnie nazwa botaniczna, ale też skąd się wzięło, chyba przyniesione przez ptaki? nigdzie w okolicy takiego drzewka nie ma.

arsa138, to chyba Czeremcha amerykańska,a jednak jej owoce sa jadalne przepraszam za wprowadzenie w błąd.

Dzięki, zgadza się! już poczytałam sobie o amerykańskiej i drzewko niech sobie rośnie zdrowo.

arsa138, powodzenia jak bedzie miec owoce napisz czy smaczne heh i co z nich zrobione zostało
Pozdrawiam

Osobiście wyrwałbym chwasta, a w jego miejsce posadził rodzimą czeremchę, albo czereśnię lub wiśnię (żeby było ciekawiej to np. ptasią)