Strona 1 z 1

Leśnik lub inny kierunek

: 12 lut 2011, o 19:48
autor: rexar96
Jak już mowiłem w moim wcześniejszym poście mam 14 lat do dopiero zaczynam wybierac kierunek w którym chce iśc. Z początku wybierałem weterynarie ale stwierdziłem ze to nie dla mnie. Bardzo interesują mnie zwierzęta. Dziadek powiedział ze mógłbym się kierowac w stronę Leśnika. I szczerze mnie to zainteresowało prosiłbym was o podanie jakiś studiów które bedą do tego potrzebne albo jakis inny kierunek po którym bede miał duzy kontakt ze zwierzętami.

Przepraszam ze nie pisze ci z kreską ponieważ mam cos zepsóte

Re: Leśnik lub inny kierunek

: 12 lut 2011, o 20:20
autor: WojtekB
rexar96 pisze:Dziadek powiedział ze mógłbym się kierowac w stronę Leśnika. I szczerze mnie to zainteresowało prosiłbym was o podanie jakiś studiów które bedą do tego potrzebne albo jakis inny kierunek po którym bede miał duzy kontakt ze zwierzętami.
Śledziłem Twój poprzedni wątek i teraz się zdziwiłem czemu taka zmiana.

Leśnikiem zostaje się po ukończeniu studiów (oczywiście minimum średnie wykształcenie jest wymagane, ale obecnie jest tylu leśników, że trzeba mieć coś więcej do zaoferowania niż to minimum). Informacje o leśnictwie na studiach znajdziesz tutaj (plus od roku akademickiego 2011/2012 kierunek leśnictwo ma być otwarty na UP w Lublinie).

Po studiach staż i przy odrobinie szczęścia (lub znajomości) możesz zaczynać prace.

Poza tym praca leśnika wymaga trochę poświęceń: leśniczy musi być wytrzymały fizycznie i być zdrowy. Orientacja w terenie też jest ważna u osoby, która zamierza zostać leśnikiem. Czasem trzeba pracować również w niedzielę i święta. Obecnie osoby pracujące w tym zawodzie nie są odcięte od ludzi, gdyż muszą przyjmować interesantów jak również nadzorować pracami w lesie (głównie sadzenie i wycinka drzew).

Ciężka praca, więc trzeba się dobrze zastanowić nad tym czy rzeczywiście chce się iść w tym kierunku.

Re: Leśnik lub inny kierunek

: 12 lut 2011, o 21:55
autor: rexar96
Wiem właśnie o to mi chodzi ja od małego cwicze Judo wytrzymał więc trszke jestem ogólnie duzo cwicze ale wetererynarja nie jest dla mnie gdyż nie potrafiłbym operowac i takie podobne:(. U dziadka na ogrodzie też dużo robie i sie troszke szkole wiec coś tam będe umiał. Orientacji sie można nauczyc. Ale jeszcze to nie jest 100% wybór mam jeszcze troszke czasu ale ta myśl mi się bardzo spodobała.