Strona 1 z 2

Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 6 kwie 2011, o 14:58
autor: _Gabi_
Witam
W tym roku wybieram się na biologie na UWr. Jednak wciąż nie mogę zdecydować się co do specjalizacji.
Jak to jest - czy po biologii, specjalizacji nauczycielskiej ma się zawężony wybór jedynie do pracy w szkole? Czy można też pracować np. w laboratorium, a dodatkowo ma się po prostu wykształcenie pedagodiczne?
Nie chciałabym mieć tylko jednej możliwości pracy, bo przecież nigdy nie wiadomo, czy będą jakieś wolne etaty w szkołach itp. Poza tym nie jestem na 100% pewna czy chcę nauczać, ale zawsze warto mieć taką opcję.

Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie!

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 6 kwie 2011, o 16:11
autor: Matro
Teoretycznie rzecz ujmując, nikt pracować w laboratorium Ci nie broni po specjalizacji nauczycielskiej. W praktyce wygląda to jednak w ten sposób, że będziesz uprawniona do pracy w laboratorium jedynie w charakterze technika (dotyczy to wszelkich specjalizacji po biologii, nie tylko biologii nauczycielskiej). Jedynie zdobycie tytułu diagnosty laboratoryjnego po płatnych studiach podyplomowych daje nieco szersze możliwości (oraz lepszą płacę). Ponadto, zarówno w szkole jak i w laboratorium pracę dostać jest bardzo trudno.

Nieco pesymistyczny post, jednak takie niestety są perspektywy dla absolwentów biologii w naszym kraju. Radzę przemyśleć swój przyszły wybór dokładnie, póki jeszcze jest na to czas, aby nie być w przyszłości zawiedzionym.

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 21 kwie 2011, o 18:13
autor: destiny
Studia biologiczne to niestety STRATA CZASU .
Z własnego doświadczenia radzę wszystkim, którzy wybierają się na ten kierunek, aby 10 razy przemyśleli swoją decyzję . Szkoda czasu i zdrowia (i nieraz pieniędzy) .

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 6 cze 2011, o 15:01
autor: ugaczakamaka
destiny pisze:Studia biologiczne to niestety STRATA CZASU .
Z własnego doświadczenia radzę wszystkim, którzy wybierają się na ten kierunek, aby 10 razy przemyśleli swoją decyzję . Szkoda czasu i zdrowia (i nieraz pieniędzy) .

HAHAHA ! Palcem Cię pokazuje.

Jak ktoś idzie na studia, bo wszyscy idą albo żeby coś studiować, a studia wyglądają
"
Przed ogłoszeniem wyników panowała cisza. Xyz bardzo chiała zaliczyć, bo to były aż cztery strony A4 materiału. Istny koszmar dla każdego studenta, który ma tyle rzeczy na głowie.
Prowadząca rozpoczęła odczyt.
- xyz trzy. - odczyt został przerwany niepohamowanym wybuchem eufori
-Jest, jest zaliczone ! A teraz trzy miesiące lenistwa! – wykrzyknęła xyz.
-. trzy punkty zabrakły do zaliczenia - dokończyła prowadząca, nie kryjąc radości.
"
Jak ktoś idzie na studia tylko po to by studiować. Uczy się by zaliczyć na trzy do przodu, to potem otrzymuje to na co zasłużył. Bez zdobycia ogólnej wiedzy poszerzania zainteresowań na własną rękę absolwent studiów jest warty tyle, co patyk w gównie. Ledwo się trzyma, dopóki resztki jedzenia nie zostaną rozłożone.
Smutno mi się robi jak widzę ludzi, którzy z braku pieniędzy czy innych powodów nie mogą studiować - A powinni ! Ogromna wiedza pochodząca z pasji - jednocześnie oglądając dziedzictwo polskiej nauki byle na czy".

Więc radzę nie słuchać żali wylewanych na ynternecie. Masz pasję, rozwijasz ją, znajdziesz pracę. Poznałem trochę ludzi i pasjonaci rzadko kiedy trafiali na bezrobocie. Natomiast zaliczacze żałowali wyboru studiów. Więc, jeśli interesuje Cię w studiowaniu sama idea studiowania, -lansowana przez ogłupiające filmy- to nie rób tego, bo się potem rozczarujesz.

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 7 cze 2011, o 09:28
autor: AnnaWP
ugaczakamaka, popieram Cię wszystkimi siłami.
Osoby, które chcą się uczyć, mają pasję, naprawdę widzą swoją przyszłość w kierunku - znajdą się i na studiach, i później na rynku pracy. W moim przypadku skończyło się na stypendium doktorskim i pracy na uczelni, co szczerze mówiąc bardzo sobie chwalę. Dydaktyka jest w sumie w porządku, chociaż strasznie demotywuje sytuacja, kiedy wychodzisz z siebie żeby komuś coś ułatwić, wyjaśnić, a na kolosie dalej piszą dyrdymałki. Ale najważniejsza dla mnie jest praca naukowa, to w sumie spełnienie moich marzeń.
Ale w sumie to owszem - obiboki niech od razu zrezygnują, nie zajmują miejsc innym, którzy przyłożą się do studiowania. Studia nie są łatwe, praca później również jest różna. Idźcie na zarządzanie

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 13 cze 2011, o 20:12
autor: pyati
Ja studiuję biologię i sobie chwalę, serio. Rozwijam się, przyswajam sporo wiedzy, której nie przyswoiłabym sama w domu na własną rękę. Należę do koła naukowego i nastawiam się na następne. Wiadomo z niektórych przedmiotów idzie mi gorzej ( np chemia ) ale idę do przodu. Czekam z niecierpliwością na zajęcia z genetyki, mam nadzieję na doktorat właśnie z tej dziedziny. Jestem na pierwszym roku i już wiem czego chce i do czego chcę dążyć. Trzeba obrać sobie drogę a nie siedzieć i marudzić, takie osoby odpadły już na początku.

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 13 cze 2011, o 20:40
autor: godziasia
Uczy się by zaliczyć na trzy do przodu, to potem otrzymuje to na co zasłużył.
to się tyczy tylko studiów biologicznych czy wszystkich? Bo ja np generalnie zawsze się uczę tak, żeby jak najwięcej zapamiętać, a mimo to bardzo często trójka mi wystarcza)

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 13 lip 2011, o 10:29
autor: ugaczakamaka
godziasia pisze: to się tyczy tylko studiów biologicznych czy wszystkich? Bo ja np generalnie zawsze się uczę tak, żeby jak najwięcej zapamiętać, a mimo to bardzo często trójka mi wystarcza)
Pani doktór, byle na czy", to była metafora sposobu nauki, gdzie ludzią nie zależy na wiedzy, a na dostaniu wpisu.
Sam postępuje jak ty porawiając tylko jak się nie nauczyłem, więc nie mógłbym krytykować.

Pozdrawiam.

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 13 lip 2011, o 17:20
autor: godziasia
Pani doktór, byle na czy", to była metafora sposobu nauki, gdzie ludzią nie zależy na wiedzy, a na dostaniu wpisu.
panią doktór nie planuję zostać, nie mam aż takich ambicji, żeby na doktorat się rzucać:) ale dziękuję za rozwianie wątpliwości)

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 17 lip 2011, o 10:57
autor: achilles
Odradzam wszystkim studia biologiczne osobom, które myślą o tym, żeby zostać nauczycielem. Idą teraz ciężkie czasy dla nauczycieli. Po pierwsze niż demograficzny - szkoły są zamykane, oddziały zmniejszane i wiadomo że nauczyciele tracą etaty. Po drugie w myśl nowej reformy od 2012 roku tylko przez 1-szy rok liceum w każdej klasie będzie biologia. Potem tylko przyroda, a biologia dla chętnych. Spowoduje to kolejne zwolnienia nauczycieli biologii. Lepiej jest teraz wybrać studia medyczne, analityczne a biologię zrobić z pasji zaocznie, gdy już będziecie pracować.

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 17 lip 2011, o 13:34
autor: Matro
achilles pisze: Lepiej jest teraz wybrać studia medyczne, analityczne a biologię zrobić z pasji zaocznie, gdy już będziecie pracować.
No tak, tylko po co wtedy kończyć studia biologiczne, skoro można ukończyć studia medyczne a potem dorobić sobie już tylko kurs pedagogiczny aby uczyć biologii w szkole?

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 19 lip 2011, o 09:11
autor: achilles
Matro pisze:
achilles pisze: Lepiej jest teraz wybrać studia medyczne, analityczne a biologię zrobić z pasji zaocznie, gdy już będziecie pracować.
No tak, tylko po co wtedy kończyć studia biologiczne, skoro można ukończyć studia medyczne a potem dorobić sobie już tylko kurs pedagogiczny aby uczyć biologii w szkole?
Tylko dla samego siebie, żeby rozwijać pasję i poszerzać zainteresowania. Innego powodu nie ma.

Na zakończenie jeszcze raz powtórzę - chcecie mieć pracę, to nie wybierajcie biologii.

Re: Praca po biologii nauczycielskiej...jedynie szkoła?

: 19 lip 2011, o 11:30
autor: Matro
achilles pisze: Na zakończenie jeszcze raz powtórzę - chcecie mieć pracę, to nie wybierajcie biologii.
100 % racji.