Strona 1 z 1

Biologia, ćwiczenia na zwierzętach - jak to wygląda na UŁ?

: 25 maja 2012, o 00:23
autor: Final_Cannon
Witam. Rozważam studiowanie biologii na Uniwersytecie Łódzkim i mam pewne wątpliwości natury etycznej. otóż naczytałem się dużo na temat niehumanitarnych doświadczeń na zwierzętach, uśmiercaniu ich w celu późniejszej sekcji, et cetera. Jak to wygląda na UŁ? Pytanie kieruję zwłaszcza do studentów z tego uniwersytetu. Moje poglądy etyczne na pewno nie pozwoliłyby mi na młócenie żabą o stolik (gdzieś przeczytałem o takiej narkozie"). Pozdrawiam.

Re: Biologia, ćwiczenia na zwierzętach - jak to wygląda na UŁ?

: 15 cze 2012, o 21:32
autor: ania92zdw
jestem świeżo po zoologii kręgowców i nic nie uśmiercaliśmy - dali nam śnięte ryby i musieliśmy ciąć itp a co do żaby to pokazali nam filmik. strasznie dużo łaciny, osteologia itp.

Re: Biologia, ćwiczenia na zwierzętach - jak to wygląda na UŁ?

: 15 cze 2012, o 21:45
autor: Final_Cannon
Dzięki za odpowiedź Dużo jest różnych studenckich historii i w sumie nie wiadomo, które prawdziwe. Na sekcje czy filmiki jestem akurat przygotowany.

Re: Biologia, ćwiczenia na zwierzętach - jak to wygląda na UŁ?

: 17 cze 2012, o 13:00
autor: Agher
Generalnie coraz mniej zakładów jest gdzie się kroi żaby i robi doświadczenia na żywych, bo obwarowania przepisów unijnych skutecznie zniechęcają kolejne katedry i zakłady do prowadzenia takich formy zajęć. U mnie na uczelni w zakładzie fizjologii w prost przyznali, że zrezygnowali z zajęciach na żabach właśnie ze względu na procedury dostania zgody na ich prowadzenie. A że to uczelnia medyczna to i korzyści nie współmierne by były, bo nie ukrywajmy, że na takich kierunkach jak lekarski czy stomatologia, to raczej byłaby to atrakcja dla studentów

Organizacje ochrony zwierząt raczej dbają o to by jednostki przestrzegały zasad i prawa, także myślę, że poza jednostkowymi sytuacjami (no i oczywiście poza głupotą studentów, którzy różne rzeczy robią ) raczej nie powinieneś się spotkać z jakimiś strasznymi sytuacjami