Biolog.pl

Witam,
w tym roku rozpocząłem naukę w liceum i zamierzam w II klasie startować do olimpiady z biologii. Przez całą pierwszą klasę, chcę jak najlepiej opanować materiał na OB. Zakupiłem już wszystkie 3 części (1,2 i 3 klasa) Biologii na czasie Nowej Ery, oczywiście poziom rozszerzony. Posiadam również Campbella i w najbliższych dniach dojdzie również biologia Villego. Wiem jednak, że to nie wystarczy i aby dobrze się przygotować do OB powinienem zaczerpnąć wiedzy z innych pozycji . Mam nadzieję, że osoby, które miały doświadczenie z OB, wypowiedzą się w tym wątku jak najlepiej się przygotować do olimpiady .

Utworzyłem ten wątek, ponieważ inne zostały założone kilka lat temu, a wszystko się zmienia

Dziękuję za każdą cenną informację

Zastanów się czy warto startować w OB czy skupić się na przygotowaniach do matury. Będziesz musiał poświęcić każdą wolną chwilę na przygotowania, a i tak nie masz pewności czy Ci się uda.

Warto! Jeśli biologia, to jest to, co lubisz najbardziej! Pamiętam, gdy przygotowywałem się do Olimpiady, to była sama przyjemność. A teraz pomagam innym udzielając lekcji do Olimpiady
PS nadmiar wiedzy nie zaszkodzi i jeśli w olimpiadzie się nie powiedzie, to matura pójdzie bardzo dobrze

michal25 pisze:Zastanów się czy warto startować w OB czy skupić się na przygotowaniach do matury. Będziesz musiał poświęcić każdą wolną chwilę na przygotowania, a i tak nie masz pewności czy Ci się uda.

Wiem, już wszystko przemyślałem

VademecumEdukacja pisze:Warto! Jeśli biologia, to jest to, co lubisz najbardziej! Pamiętam, gdy przygotowywałem się do Olimpiady, to była sama przyjemność. A teraz pomagam innym udzielając lekcji do Olimpiady
PS nadmiar wiedzy nie zaszkodzi i jeśli w olimpiadzie się nie powiedzie, to matura pójdzie bardzo dobrze

Bardzo lubię biologię i chcę się rozwijać pod tym kątem.

VademecumEdukacka rozumiem, że masz już doświadczenie z OB. Mógłbyś powiedzieć z które książki, testy itd. będą świetne podczas przygotować?

Byłbym bardzo wdzięczny

Kilka błędów się wkradło. które książki* i przygotowań*

Pozdrawiam

Na razie tylko rozpiski książek potrzebuję

Po tym co przeżyłam na tegorocznej olimpiadzie to radze sie nie uczyc. i polecam zapalic jointa przed przynajmniej pierwszym etapem na wyluzowanie. Wszyscy którzy podeszli na luzie dostali wiecej punktów niz ludzie uczący sie miesiącami. Pozdrawiam serdecznie. Buziaczki

julialat,
Doskonale rozumiem, jestem w takiej samej sytuacji /

W 100% zgadzam się z przedmówczynią. Widzisz biologiczny00, bo to jest tak, że ilość opanowanego materiału nie jest wprost proporcjonalna do Twoich szans w tym przedsięwzięciu. Ja uczyłam się z( tu gorąco polecam następujące pozycje) Villego, Campbella, podręczników akademickich, serii Bukały i Żelazny, krótkich wykładów, serii podręczników szkolnych i. szkolny napisałam na 50%. Im mniej wiesz, tym bardziej pracujesz z tekstem. Im mniej Ci zależy, tym mniej się stresujesz. Sądząc po końcówce nicku masz jeszcze 2 podejścia do OB, więc spokojnie. Przede wszystkim zapoznaj się z formą szkolnego, a sam przekonasz się czego wymagają. Powiem tak: podstawa na blachę i czytaj dużo ponadprogramowo, a na teście przede wszystkim pracuj z tekstem! Trzymam za Ciebie kciuki! Lecę jeszcze popłakać przed świtem. Buźka!

Współczuję wszystkim, którzy sumiennie się uczyli, a stracili szansę na adekwatny do wiedzy wyniki przez ten beznadziejny system. Sam zostałem ze swoimi jedynie 26 punktami. Odbiegając jednak od tematu, nie wydaje Wam się, że w kluczu jest kilka błędów? Ja jestem przekonany co do jednego - w zadaniu 18. podpunkcie 1. wspominają o reakcji utleniania pirogronianu do mleczanu", co jest nieprawdą, jako że jest to reakcji redukcji. Tym bardziej, że piszą nawet o tym w tekście. Ogólnie do kilku odpowiedzi nie jestem jeszcze przekonany. A Wy macie jakieś spostrzeżenia w tym zakresie?

Ja uważam, że po pierwsze zadanie z operonem to jest jakiś żart bo zarówno w podręczniku 3 klasa rozsz jak i u villego mam info, że gdy w podłożu jest i laktoza i glukoza to operon nie syntetyzuje laktazy (!) I ok, rozumiem, że to miało być na podstawie tego schematu jednakże still, wg mnie jest to nie ok.
w zadaniu 34 zaznaczyłam D a w odp jest B. Ok, a co z tlenkiem azotu? Pan od nobla w 1998 roku chyba jednak odkrył to, że komórki śródbłonka naczyń produkują NO i w związku z tym przyczyniają się do rozszerzenia naczyń krwionośnych, a co za tym idzie następuje większy napływ krwi (wgl to było odkrycie, które pomogło w stworzeniu viagry, jeśli się nie mylę) Czy ja myślę jakoś niepoprawnie? Uświadomcie mnie, bo może ze wściekłości na samą siebie wymyślam głupoty.

Co do operonu, cytując Campbella, s. 355 E. coli używa laktozy jako paliwa energetycznego jedynie wtedy, kiedy jest ona obecna, w sytuacji, w której ilość glukozy jest ograniczona. Tylko wtedy dochodzi do syntezy odpowiedniej ilości enzymów rozkładu laktozy.", więc na tej podstawie raczej zgodzę się z arkuszem. Co do 34. się nie wypowiem, bo nie wiem, a głupot gadać nie chcę