Biolog.pl

Mam takie nietypowe pytanie, ale mnie to ciekawi.

Bo wiadome jest, że ciemny kolor skóry pojawił się u człowieka przez wytworzenie większej ilości melaniny, w rejonach o silniejszym promieniowaniu słonecznym, silniejszym nasłonecznieniu, a biały odcień skóry u ludzi, gdzie nie było potrzeby takiej ochrony przed słońcem, bo nasłonecznienie było mniejsze.

Moje pytanie to:
Skąd u człowieka wziął się duży (nie szeroki, a DŁUGI, z dużą kością) nos? Czy to tez jakieś przystosowanie do środowiska? Jeżeli tak to do jakiego? Czy jest to charakterystyczne dla jakiejś rasy/odmiany człowieka, z jakiegoś konkretnego miejsca na świecie?

Jeżeli ktoś coś wie, to proszę o odpowiedzi, linki do stron, lub tytuły książek/artykułów. Może to śmieszne, ale zaciekawiło mnie to i nie mogę znaleźć odpowiedzi.

Coś, kiedyś mi się o uszy obiło, że chodzi tu o ogrzewanie wdychanego powietrza (przystosowanie do chłodniejszego klimatu, takie samo jak jaśniejsza skóra), ale głowy za to nie dam.

Co do skóry, to dodam, że nie chodziło wyłącznie o brak potrzeby ochrony przed światłem, ale o zapewnienie minimalnej ilości światła - chodzi o udostępnienie witaminy D z prowitaminy.

A z nosem, jak wyżej - chodzi o ogrzanie powietrza.

A to ogrzanie powietrza to nie czasem dla nosa szerokiego ale płaskiego? Bo przecież długi nos, jest znacznie wystającą częścią ciała i powinno być w takim razie zredukowane, by nie odmarzało i nie marzło. Tak jak np. z uszami u pieśca gdzie są zredukowane, a taki fenek ma je duże. (wiem, że to nie ten sam gatunek). Więc wydaje mi się, że nie chodziło o ogrzewanie powietrza.

To zależy od poziomu niskiej temperatury.
Przy skrajnie niskich - nos marznie i skraca się"
Przy średnio niskich - powietrze lepiej jest oczyszczane, nawilżane, itd.

Myślałem kiedyś, ze to może być przystosowanie do życia w górach gdzie powietrze jest rzadsze i właśnie chłodniejsze.