Geny, a słaba głowa
: 19 sty 2013, o 14:31
Witam kolegów genetyków.
W ostatnim czasie wykonałem szereg badań w warunkach pozalaboratoryjnych i wpadłem na ciekawe odkrycie. Otóż poświęcając się wyższym celom i oddając nauce, upajałem się do nieprzytomności wódką krajową próbując zachować przy tym trzeźwość umysłu.
Niebyła to jednak zwykła wymiana doświadczeń z własnym odbiciem w lustrze, a grupowa libacja ze znajomymi o odmiennych kodach genetycznych.
Nieoficjalne wyniki są jednoznaczne i wszystko wskazuje na to, że recesywy o błękitnych oczach i jasnych blond włosach odpadają szybciej, robiąc przy tym duże zamieszanie i jeszcze większe kałuże.
Aby jednak potwierdzić prawdziwość moich badań potrzebuję sponsora, który pomógłby zafundować odpowiedni trunek w celu wykonania dalszych doświadczeń.
Wszystkich zainteresowanych proszę o kontakt przez forum.
Z poważaniem, posiadacz genu dominującego.
W ostatnim czasie wykonałem szereg badań w warunkach pozalaboratoryjnych i wpadłem na ciekawe odkrycie. Otóż poświęcając się wyższym celom i oddając nauce, upajałem się do nieprzytomności wódką krajową próbując zachować przy tym trzeźwość umysłu.
Niebyła to jednak zwykła wymiana doświadczeń z własnym odbiciem w lustrze, a grupowa libacja ze znajomymi o odmiennych kodach genetycznych.
Nieoficjalne wyniki są jednoznaczne i wszystko wskazuje na to, że recesywy o błękitnych oczach i jasnych blond włosach odpadają szybciej, robiąc przy tym duże zamieszanie i jeszcze większe kałuże.
Aby jednak potwierdzić prawdziwość moich badań potrzebuję sponsora, który pomógłby zafundować odpowiedni trunek w celu wykonania dalszych doświadczeń.
Wszystkich zainteresowanych proszę o kontakt przez forum.
Z poważaniem, posiadacz genu dominującego.