Biolog.pl

Ostatnio spotkałam się ze stwierdzeniem , iż możliwe jest zapłodnienie kobiety (człowieka) poprzez zwierzę (np.psa). Poszperałam trochę w internecie i rzeczywiście znalazłam nieco artykułów na temat hybryd ludzko-psich itp. Przyznam, że jestem w lekkim szoku. Oczywiście pomijam kwestię zoofilii ,co jest rzeczą nieludzką , lecz chciałabym się dowiedzieć ,czy jednak możliwe jest zapłodnienie człowieka przez jakiekolwiek zwierzę czy genetyka nam na to stanowczo nie pozwala?

Nie sądzę, żeby zygota była zdolna do rozwoju. W blisko spokrewnionych gatunkach to żadna nowość. Również płodność potomstwa jest niejasna - niby nie powinny być płodne, ale definicja gatunku jest co najmniej niejasna.
Zasadniczo nie wiem, czy takie badania są legalne, ale jeżeli jakiekolwiek zwierzę - to raczej coś z naczelnych i to bliższych nam naczelnych wyższych - tak się to nazywa?

Plemnik jest zdolny do zapłodnienia dopiero po procesie kapacytacji, która zachodzi w drogach rodnych samicy tego samego gatunku. Białka osłonki przejrzystej oocytu chyba też są specyficzne gatunkowo

No i komórki ziarniste zapobiegają także zapłodnieniu oocytu przez plemniki innego gatunku.

Nie zapominajmy też, że człowiek ma 46 chromosomów, a pies 78